Skocz do zawartości
Nerwica.com

[KOMORÓW]


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was,

 

mam depresje.

biore leki 4 miesiac,ale nie czuje poprawy..moze taka,ze na sile wstaje z lozka kazdego dnia. w listopadzie bylo najgorzej.wstawalam tylko po to zeby pojsc do toalety..jadlam bardzo malo.wszystko sprawialo mi ogromna trudnosc..tylko cisza i ciemnosc mnie tak jakby uspokajaly ale w glowie i tak byla ciagla gonitwa i bitwa czarnych mysli..panicznie boje sie zycia,ludzi,siebie..wszystkie mysli,slowa mnie bola..codziennie mysle o smierci..ale jak widac,,zyje.....

 

raz w miesiacu jestem u psychiatry.chodze na psychoterapie raz w tyg.ale to nie wystarczy..

rodzice kaza mi sie otrzasc,dzialac,,nie obijac sie..nie pozwalaja mi lezec i rozmyslac..

sa tacy slabi psychicznie,sami sobie z tym nie radza.prawie,ze krzycza na mnie.

 

nie pracuje,wlasnie zostalam skreslona z listy studentow..

nie chce zyc.wogole nie mam ku temu motywacji..

kiedy budze sie kolejnego dnai doznaje ciosu..czuje jakby przygniatal mnie ogromny glaz a ja musze wstac,mimo wszystko,,ubieram sie bardzo dlugo..nie moge np.czytac ksiazek..prawie nic nie zapamietuje..

 

nie wiem co chce studiowac,czy sie nadaje...co z moim zyciem..a rodzice mnie poganiaja 'bo czas ucieka'wiecznie nie bedziemy cie utrzymywac corko..

kazdemu wokol sie powodzi..idzie naprzod..tak mi wstyd mnie,,boje sie odbierac telefonow,kiedy jestem wsrod ludzi wszystko sie we mnie 'burzy'..nie panuje nad zyciem...soba..czuje sie taka samotna,obca..szczescie innych osob boli mnie bardzo..

moj umysl i cialo nie chca isc dalej..

patrze w lustro i nie wiem kto jest po drugiej stronie..

 

czy powinnam znalezc sie w Komorowie?co powinnam zrobic?

prosze o wskazowki,pomoc.. :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilnaJA, powinnaś zadzwonić i umówić się na rozmowę kwalifikacyjną. Na rozmowę powinnaś stawić się ze skierowaniem od lekarza. Jeśli rozmowa przebiegnie pomyślnie czeka Cię drugie sito - dwutygodniowy pobyt w Komorowie tzw. grupa "0". Podczas tego pobytu Ty zorientujesz się co Cię tam czeka, a psychoterapeuci czy są w stanie Ci pomóc. Dopiero później czeka Cię właściwe leczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,mam zamiar zadzwonić do ośrodka ,bo bardzo potrzebuję pomocy.Mam obawy przed zrobieniem tego kroku ale jak nic nie zrobię w tym temacie to moja przyszłość niema sensu :( Ktoś może mi dać kopa na zachętę ???!!

 

-- 17 sty 2012, 22:08 --

 

Sabaidee mam parę pytań do ciebie na temat Komorowa,odezwij się ok :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam was.

Myślałam o tym aby spróbować sił w Komorowie, ale jednak nie wiem jak to jest z psychiatrą który wystawia skierowanie do szpitala.

Czy może nam odmówić wystawienia skierowania do szpitala??

Dodam ze chodzilam miesiac na terapie grupowa, ale z powodu choroby zostalam skreslona z listy.

Na poczatku stwierdzono mi zaburzenia chwiejno-emocjonalne: typ impulsywny.

Po miesiącu uczęszczania na terapie z wypisu terapii stwierdzono mi zaburzenia mieszane i inne.

Poprostu nie wiem czy mam szanse i chce spytać osoby które były w Komorowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz szanse. Idź po skierowanie. Jak ten lekarz nie wystawi to idź do innego. Na miejscu w Komorowie zdecydują czy się nadajesz.

dobrze, weszłam na strone w komorowie i znalazłam takie coś:

Wymagane jest aktualne skierowanie od lekarza psychiatry, lub lekarza POZ, dowód osobisty i aktualny dowód ubezpieczenia.

Dokładnie chodzi mi o aktualny dowód ubezpieczenia.

Mój ojciec ma rente w ZUS-ie i na jego podstawie mam ubezpieczenie zdrowotne, dodatkowo sie ucze w szkole policealnej.

I pytanie jest takie: jak mam zdobyć ten dowód ubezpieczenia ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem Butterfly92, moja mama jest emerytką, ubezpiecza się jeszcze prywatnie a Ja nie mam praw do jej ubezpieczenia. najlepiej zarejestrować się w urzędzie pracy. dostajesz papierek że masz ubezpieczenie. ważny jest przez miesiąc, potem możesz poprosić o kolejny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem Butterfly92, moja mama jest emerytką, ubezpiecza się jeszcze prywatnie a Ja nie mam praw do jej ubezpieczenia. najlepiej zarejestrować się w urzędzie pracy. dostajesz papierek że masz ubezpieczenie. ważny jest przez miesiąc, potem możesz poprosić o kolejny.

 

 

tak - to zależy od wieku i czy się jeszcze uczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pieczątka w legitymacji ubezpieczeniowej jeśli ktos takową posiada , tez jest nadal ważna chyba przez pół roku, oczywiscie sprawa tyczy sie tych, którzy posiadają legitymacje ubezpieczeniowa , bo nowych nie wydają juz, w polandii jak coś wymyśla to zaswze pokomplikują a nie ułatwią, były legitymacje i było wygodnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest szansa

 

około 20 minut się jedzie z tego co pamiętam. Ale pociąg na centralnym CHYBA jest o 8, 8:15, 8:30....

 

 

tyle, że potem masz w Komorowie kilkanaście minut na piechotę. I trzeba wiedzieć jak trafić. Tak, że jak pierwszy raz i na konsultację to bym proponował wcześniej pojechać. Nawet sporo wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez pamietam ze w 30 min sie miescilam od dworca zachodniego, poza tyk WKD -co łączy warszawe z komorowem... i bedziesz nim jechac moze ci np.uciec, pociagi tez sie spozniaja. radze ci byc tam wczesniej.Poza tym na pieszo szlam chyba z20 min-wolno. Trasa prosta jak sie juz bylo, za pierwszym razem błądzilam, idzie sie prosto z WkD tzn musisz przejsc na drugą stronę -tą co WKd jedzie do warszawy, isc prosto miniesz sklepy po prawej stronie i o ile pamietam bedzie tam krzyzowka ulic i musisz dac w lewo i prosto i zobaczysz budynek jak szkoła-cos w podobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli to nie jest jutro to zadzwoń i powiedz jak wygląda sytuacja.

 

 

Kadra kadrą, ale może być tak, że w tym czasie jest okienko czasu na Ciebie, a potem nie będzie.

 

Tak czy inaczej zapoznaj się z drogą.

Do tej krzyżówki bardzo długo się idzie. Nie uznaj zbyt wcześnie, że to już za daleko. Sugeruj się ogrodzeniem - solidnym murowanym płotem. A najlepiej najpierw zobacz dokładnie w google maps.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×