Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Mi po 4mcach brania teraz minęła ta mega senność nici z codziennej popołudniowej drzemki, a i w nocy spać nie mogę.. Szkoda bo nawet przyzwyczaiłem się do tego zmulenia. :(

 

 

no nie! orgazm mi zabrało, spokojny sen w nocy zabrało,kompulsji nie ruszyło, burdel w głowie powiększyło i przywlokło napady złości a jak jeszcze popołudniową drzemkę (szczególnie w weekendy) zabierze to wypi.... znaczy wyśle :oops: to dziadostwo w podróż kanalizacją. Zaczynam tęsknić za SSRI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

życzę wszystkim powrotu do zdrowia odstawienie tych wszystkich g....n ja już 13 dni jak nie biorę paro i żadnych takich leków i czuję się świetnie wróciłam do świata żywych wystarczy dobry psycholog i swoja motywacja i będzie wszystko ok. powodzenia dla wszystkich :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agnes30 ja biore obecnie juz 5 dzien SETALOFT ( Sertralina ). Narazie 0,25mg. Od 7 dnia bedzie 0,5 mg.

Narazie to tylko lenki mi sie zwiekszyly i gorzej sie czuje znacznie . Daje sobie czas. Powiedzmy 2-3 tygodnie ( o ile wczesniej mnie ten lek nie zjebie )

. Jesli bedzie dalej żle albo i gorzej , kończe z lekami i zrobie to co ty. Ile mozna znosić meczarnie, jak jeszcze nie wiadomo czy ten lek akurat na ciebie dobrze zadziała. Pier*** gówna, złodzieje te firmy farmakologiczne, tylko oszukują ludzi,wspaniałymi leczniczymi tableteczkami, które naprawde jeszcze bardziej wszystko pogłebiają.

Ehh nosz sie wkurzylem. Czlowiek chce by mu to pomogło a to jeszcze poglebia, lenki , depresje. Ehhhhhhhh

Jeszcze poczekam........:(

 

Ale zrozum mnie, przed tabletkami aż tak ,żle ze mną nie bylo , bym sie bał wyjść do ludzi!!! JA chcialem wyleczyć moje natrectwa.

A tutaj masz!! Nagle wszystko sie pogłebilo az do ludzi nie moge wyjsc , znaczy sie boje:( Jak tu sie nie wkurzyć:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sew333

jak dla mnie to nie firmy farmakologiczne są winne tylko lekarze którzy to przepisują tak naprawdę to do końca nie wiedzą co człowiekowi dolega i zaraz ci leki przepisują przynajmiej tak było w moim przypadku po 15 minutach rozmowy przepisała mi 2 leki po 6 dniach brania zrobiła ze mnie wrak człowieka (lęki się nasiliły ,nie jadłam ,nie chciało mi się życ)odstawiłam wszystko obecnie biorę sobie lek na bazie ziół kiedy czuję że jest coś nie tak i wróciłam i jest coraz lepiej jestem znów aktywna dlatego ludzie starajcie się pomóc sami nie wierzcie w psychiatrów bo oni zawsze ze zdrowego człowieka zrobią chorego.pozdrawiam i trzymam kciuki :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agnes30 ja biore obecnie juz 5 dzien SETALOFT ( Sertralina ). Narazie 0,25mg. Od 7 dnia bedzie 0,5 mg.

Narazie to tylko lenki mi sie zwiekszyly i gorzej sie czuje znacznie . Daje sobie czas. Powiedzmy 2-3 tygodnie ( o ile wczesniej mnie ten lek nie zjebie )

 

Jeżeli bierzesz go dopiero 5 dzień to on jeszcze nie działa. Setaloft zaczyna działać dopiero po 2-3 tygodniach. Dziwi mnie, że lekarz Ci o tym nie powiedział i że nie zapisał Ci jakiegoś przeciwlękowego (polecam Zomiren) żeby te 2-3 tygodnie nie były dla Ciebie męczarnią.

 

Wytrzymaj bo jeśli zadziała to życie stanie się lżejsze :)

 

[Dodane po edycji:]

 

sew333

jak dla mnie to nie firmy farmakologiczne są winne tylko lekarze którzy to przepisują tak naprawdę to do końca nie wiedzą co człowiekowi dolega i zaraz ci leki przepisują przynajmiej tak było w moim przypadku po 15 minutach rozmowy przepisała mi 2 leki po 6 dniach brania zrobiła ze mnie wrak człowieka (lęki się nasiliły ,nie jadłam ,nie chciało mi się życ)odstawiłam wszystko obecnie biorę sobie lek na bazie ziół kiedy czuję że jest coś nie tak i wróciłam i jest coraz lepiej jestem znów aktywna dlatego ludzie starajcie się pomóc sami nie wierzcie w psychiatrów bo oni zawsze ze zdrowego człowieka zrobią chorego.pozdrawiam i trzymam kciuki :great:

 

Jeżeli Tobie ziółka pomagają to super ale ja próbowałam wszystkiego przez rok i jedyne co osiągnełam to całkowita utrata kontroli nad swoim życiem, emocjami. Nerwica i kompulsje uczyniły mnie swoim niewolnikiem.

Wizyta u psychiatry była najlepszą rzeczą jaką mogłam zrobić. Po 6 miesiacach leczenia nadal nie jest idealnie (po moich postach widać, że są lepsze i gorsze dni :) ) ale w porównaniu z tym co było jest kolosalna różnica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej..Spokojnie..Ja miałam przez tydzień tak męczące myśli samobójcze że tylko leżałam schowana pod kołdrą i myślałam na siłę że to minie..Po tygodniu się uspokoiło,4tydzień biorę i jest duuuuuużo lepiej,sama załatwiam różne sprawy,dziekanat,prawnik,jeszcze miesiąc temu w ogóle nie do pomyślenia..Dajcie sobie miesiąc i dopiero rezygnujcie,to nie lek przeciwbólowy że od razu trafia w miejsce bólu ;)

Dziś mogę powiedzieć że śpię jak dziecko,nie mam koszmarów,rano muszę z godzinkę wstawać wcześniej żeby dojść do siebie,jestem strasznie zamulona. Ale ze skutków ubocznych mam tylko tą senność,potrafię zasnąć o każdej porze dnia ale dla mnie to akurat plus bo mnie męczyły straszne koszmary. Z libido żadnych negatywnych zmian,mam więcej pewności siebie ale to chyba dzięki równoczesnej terapii i takim czułym dbaniu o siebie ;) tzn myślę co jest dla mnie dobre w tej chwili a co spowoduje niepotrzebne stresy..A i jeszcze nie jestem w ogóle głodna,czasem przez cały dzień zapominam jeść ale za to do słodyczy strasznie mnie ciągnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

no nie! orgazm mi zabrało, spokojny sen w nocy zabrało,kompulsji nie ruszyło, burdel w głowie powiększyło i przywlokło napady złości a jak jeszcze popołudniową drzemkę (szczególnie w weekendy) zabierze to wypi.... znaczy wyśle :oops: to dziadostwo w podróż kanalizacją. Zaczynam tęsknić za SSRI

eee... paroksetyna to jest przecież ssri... :lol:

 

Ja jeszcze to łykam ale czasem codzień, czasem co dwa i jedną tabletę rozgryzam na 6 części więc obecnie biorę około 2-3mg paroksetyny dziennie. Już niebawem całkiem to gówie.nko rzucę, nawet nie wiecie jak się cieszę z tego powodu! :D

Nigdy więcej SSRI :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi czy cos sie stanie jesli wypije piwo biorac 30mg paroxetyny? Mam jutro 18 znajomego.

 

 

Możesz pić śmiało. :) Tzn. to jest tylko moje zdanie. Ja przy braniu paro i zomiren nie unikałam picia alkoholu. Nic mi nie było, a piłam wódkę. Co innego teraz, gdy biorę miansegen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×