Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Elendil napisał:

Nie bądź taki hop do przodu.

Paroksetyna to najwolniejszy rozkręcający się SSRI. Fakt przesadziłem z tymi 4 miesiacami ale 2,5 miesiaca trzeba dać czas. Ludzie właśnie przerywają branie Paroksetyny bo myślą że już 2 lub 4 tygodnie starczą. Poprzednio też zrobiłem duży błąd że przerwałem.

To prawda że trzeba czekać te 2-3 miesiące aby lek się ustabilizował ale się opłaca bo mnie wyciągnął z duzych zaburzeń psychosomatycznych.

Edytowane przez giroditalia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem escitolapram 10 mg i pregabalina 2x75 mg na przewlekły stres, niepokój, zaburzenia lękowe, ale nie było dużej poprawy teraz zmienił mi lekarz na 20 mg paroksetyny i 2x150 mg pregabaliny mma nadzieję, że będzie lepiej 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku zaburzeń depresyjnych na działanie zazwyczaj czego się krócej 2-4 tygodnie i też bierze mniejsze dawki leków antydepresyjnych my tu mówimy we wcześniejszych postach o OCD, które rządzi się odmiennym prawami. Jak pytasz 4-8 tygodni od początku brania preparatu po zwiększeniu dawki występują lekko nasilone skutki uboczne, która dopiero zaczyna działać po dwóch tygodniach. Z samego początku poprawa może być po dwóch tygodniach, która narasta do 12 tygodni pełnego ustabilizowanego działania leku. I to jest trochę w sumie kwestia indywidualna bo jeden tą poprawe poczuje po dwóch tygodniach ,a inny po trzech lub czterech. Najszybciej rozkręcający się ssri to escitalopram.

Edytowane przez picziklaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@picziklaki no to mnie pocieszyles. 3 tygodnie na 30mg i dupa, żadnych pozytywów, wegetacja. Nie wiem już co robić. Zwiększać czy zmieniać na 5 już specyfik. Zostały mi jeszcze escitalopram i sertralina. Moim problemem są zaburzenia lękowo-depresyjne z silną somatyzacją. Chyba nie ma już na mnie lekarstwa. Trudno, będzie trzeba zakończyć swój marny żywot. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to poproś o pregabalinę 
"

Pregabalina jest lekiem o udowodnionej skuteczności klinicznej w leczeniu lęku uogólnionego. Charakteryzuje się dobrą tolerancją leczenia, niskim potencjałem wywoływania objawów odstawiennych i uzależnienia, ma też korzystny profil działania, jeśli chodzi o funkcje seksualne. W przypadku opisywanego w tej pracy pacjenta pregabalina okazała się lekiem nie tylko skutecznym, ale także bardzo „dopasowanym” pod względem wpływu na objawy somatyczne lęku oraz korzystnym pod względem profilu metabolicznego (bezpieczeństwo stosowania u osoby z chorobą wątroby)."

https://journals.viamedica.pl/psychiatria/article/view/47510/36536

https://journals.viamedica.pl/psychiatria/article/view/45301/36546

 

 

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=3&ved=2ahUKEwiTo42s2czlAhWq8aYKHaSmDvEQFjACegQIBRAC&url=https%3A%2F%2Fneuroedu.pl%2Fcontent%2Fdownload%2F11027%2F170724%2Ffile%2FZastosowanie%20pregabaliny%20w%20leczeniu%20zaburze%C5%84%20l%C4%99kowych%20uog%C3%B3lnionych.pdf&usg=AOvVaw0kVwOoVgvumh8y9YcAn9tz

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, GłupiaSowa napisał:

@picziklaki no to mnie pocieszyles. 3 tygodnie na 30mg i dupa, żadnych pozytywów, wegetacja. Nie wiem już co robić. Zwiększać czy zmieniać na 5 już specyfik. Zostały mi jeszcze escitalopram i sertralina. Moim problemem są zaburzenia lękowo-depresyjne z silną somatyzacją. Chyba nie ma już na mnie lekarstwa. Trudno, będzie trzeba zakończyć swój marny żywot. 

A co lekarz na to wszystko?

Uprawiasz sport? Bierzesz silne Omega3?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Miss Worldwide dwie panie doktor twierdzą, że mój problem jest typowo psychologiczny i dlatego leki nie działają. Nie wiem czy beda mi podnosic dawke czy jeszcze czekac na 30mg, jestem na takiej dawce od 3 tygodni. Po drugie obie chciały by mi wycofać wszystkie leki i jak powiedziały, gdybym był na oddziale zamkniętym zrobiły by to od razu. Nie widzą sensu zmiany paroksetyny na inny lek, jak już to wycofać i nie zastępować innym. 

 

Nie wiem już co mam o tym wszystkim myśleć.

Omega, Wit B, Wit D. Ciężko jest mi wpakować naczynia że zmywarki także średnio że sportem. Trwa to już wszystko rok i jestem mega zmęczony. Od 5 miesięcy jestem na oddziale dziennym terapeutycznym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, GłupiaSowa napisał:

@Miss Worldwide dwie panie doktor twierdzą, że mój problem jest typowo psychologiczny i dlatego leki nie działają. Nie wiem czy beda mi podnosic dawke czy jeszcze czekac na 30mg, jestem na takiej dawce od 3 tygodni. Po drugie obie chciały by mi wycofać wszystkie leki i jak powiedziały, gdybym był na oddziale zamkniętym zrobiły by to od razu. Nie widzą sensu zmiany paroksetyny na inny lek, jak już to wycofać i nie zastępować innym. 

 

Nie wiem już co mam o tym wszystkim myśleć.

Omega, Wit B, Wit D. Ciężko jest mi wpakować naczynia że zmywarki także średnio że sportem. Trwa to już wszystko rok i jestem mega zmęczony. Od 5 miesięcy jestem na oddziale dziennym terapeutycznym. 

Nie wiem jak z kasa stoisz. Warto walnac omega3 ale musi to byc dobre omega i okoño 2000mg EPA i to czyste i w formie trojglicerydu i z certyfikatem. Inne nie warte zlamanego grosza bo efektu zadnego nie bedzie. Tak samo jak slaba dawka to nie bedzie efektu. Wiekszosc omega cp sie maja za dobre to ma dawke EPA w kapsulce jakies 300mg. Nie wspominam o certyfikacie otd itp. Niestety te dobre sa drogie. 

Moja nerwica i depresja tez sa psychologiczne a jakos mi tabsy pomagaja. Nie czuje szczescia ani zadowolenia sle juz nie wyje skrecona na podlodze blagajac o pomoc a jednoczesnie nie majac nadzieji, ze cokolwiek mi moze pomoc. Moj problem jest psychologiczny ale to sie odbija na stanie fizycznym. Przez problemy psychologiczne i tak zmienia sie funcjonowanie chemiczne mozgu wiec i tak tabsy powinny pomoc. Moze 3 tyg to jeszcze daj czas. U mnie sertralina po 2 tyg jeszcze nie dzialala. Po 2 tyg zaczelam sie troszke lepiej czuc. Teraz jest miesiac i jest lepiej. Niestety nie pamietam po jakim czasie dzialalo paro na mnie bo bylo to dawno. Ale nie od razu. Najpierw to mialam mase ubokow o to silnych. Ale nie pamietam ile to trwalo.

Co znaczt oddzial dzienny? Cale dnie tam spedzasz i na noc do domu? Co tam robisz? Szkoda, ze u mnie nie ma takiego czegos. Moge sie czolgac a jedyne co dadza to psychologa raz na 2 czy 3 tyg. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, GłupiaSowa napisał:

@Miss Worldwide dwie panie doktor twierdzą, że mój problem jest typowo psychologiczny i dlatego leki nie działają. Nie wiem czy beda mi podnosic dawke czy jeszcze czekac na 30mg, jestem na takiej dawce od 3 tygodni. Po drugie obie chciały by mi wycofać wszystkie leki i jak powiedziały, gdybym był na oddziale zamkniętym zrobiły by to od razu. Nie widzą sensu zmiany paroksetyny na inny lek, jak już to wycofać i nie zastępować innym. 

 

Nie wiem już co mam o tym wszystkim myśleć.

Omega, Wit B, Wit D. Ciężko jest mi wpakować naczynia że zmywarki także średnio że sportem. Trwa to już wszystko rok i jestem mega zmęczony. Od 5 miesięcy jestem na oddziale dziennym terapeutycznym. 

Nie wiem jak z kasa stoisz. Warto walnac omega3 ale musi to byc dobre omega i okoño 2000mg EPA i to czyste i w formie trojglicerydu i z certyfikatem. Inne nie warte zlamanego grosza bo efektu zadnego nie bedzie. Tak samo jak slaba dawka to nie bedzie efektu. Wiekszosc omega cp sie maja za dobre to ma dawke EPA w kapsulce jakies 300mg. Nie wspominam o certyfikacie otd itp. Niestety te dobre sa drogie. 

Moja nerwica i depresja tez sa psychologiczne a jakos mi tabsy pomagaja. Nie czuje szczescia ani zadowolenia sle juz nie wyje skrecona na podlodze blagajac o pomoc a jednoczesnie nie majac nadzieji, ze cokolwiek mi moze pomoc. Moj problem jest psychologiczny ale to sie odbija na stanie fizycznym. Przez problemy psychologiczne i tak zmienia sie funcjonowanie chemiczne mozgu wiec i tak tabsy powinny pomoc. Moze 3 tyg to jeszcze daj czas. U mnie sertralina po 2 tyg jeszcze nie dzialala. Po 2 tyg zaczelam sie troszke lepiej czuc. Teraz jest miesiac i jest lepiej. Niestety nie pamietam po jakim czasie dzialalo paro na mnie bo bylo to dawno. Ale nie od razu. Najpierw to mialam mase ubokow i to silnych. Ale nie pamietam ile to trwalo.

Co znaczt oddzial dzienny? Cale dnie tam spedzasz i na noc do domu? Co tam robisz? Szkoda, ze u mnie nie ma takiego czegos. Moge sie czolgac a jedyne co dadza to psychologa raz na 2 czy 3 tyg. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Jurecki napisał:

Jaka to jest silna Omega3?

Zawartosc na 1000mg kapsulki minimum 400mg EPA i 200 DHA. Wtedy musisz wziac 5 kapsulek na dzien bo na depresje i nerwice lękowa to sie bierze 2000mg EPA. Mozna zaczac od 1000mg EPA. Jak po 2 tyg nie ma efektu to walix 2000. Badane byly dawki do 5000mg EPA wiec tylko tyle na maksa mozna wziac jako bezpieczna dawke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Elendil napisał:

Ultra Omega z Now

Zajrzalam i dobra opcja co do zawartosci EPA i DHA. I cenowo lepiej od tych co ja kupuje. Ale nie moge znalezc info: z jakich ryb i z jakiego zrodla, czy maja cerryfikat IFOS, i czy sa w formie trojglicerydu. Jakbys mial takie info to wez prosze mi podaj. Ja ostatnio mialam 90 kapsulek to zaplacila 45€ i mialy 400 EPA i 200 DHA na kapsulke. Nie tak zle ale tez nie super. Lykalam 3 dziennie. Widzialam super opcje w plynie tej samej firmy. 237ml. Dawka to jedna lyzeczka od cukru 5ml z 2000 EPA i 1000 DHA. Ale koorfa 79€.

Wczoraj kupilam 500 EPA i 250 DHA na 1 kapsulke. Zaplacilam 47€ za 120 kapsulek. Czyli zeby walic 2000 EPA to 4 kapsulki dziennie wiec starczy na 30 dni. Musze policzyc czy o tak nie wychodzi taniej ten w plynie ale chyba to samo mniej wiecej. 

Czyli ten co ty podales to super opcja ale jak jest w formie esteru etylowego to wtedy nie. No i nie znalazlam reszty info. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, seneri napisał:

Miss Worldwide a o jakiej firmie Ty mówisz co ma tak dużo certyfikaty itd 

Jest sporo. Narazie kupilam w vibefarma See yourself well. Juz mi sie skonczyly i teraz kupilam Omegor Vitality 1000.

Co nie znaczy, ze nie ma lepszych ale narazie takie znalazlam co maja chociaz to minimum. Bede dalej szukac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Petek napisał:

Doradźcie mam bardzo silną depresje i bardzo silne zaburzenią lękowe: ataki paniki ,lęk uogólniony . 

Co by było dobre Paroksetyna, Wenlafaksyna czy Sertralina ?

Hej. A nie lepiej lekarza sie posluchac? Ja bralam wszystkie z tych co wymieniasz i wszystkie mi pomogly. Najsilniejsza chyba byla paroksetyna i najwiecej skutkow ubocznych,  ale to byl moj pierwszy antydepresant wiec nie mialam porownania i moge miec nieobiektywna ocene.

No i co znaczy u ciebie silna depresja? Czolgasz sie po podlodze wyjac z bolu umyslowego i smutku ze juz dluzej nie mozesz, ze nie dasz rady, dzwonisz na pogotowie blagajac o pomoc? Czujesz, ze juz nie ma ratunku dla ciebie, ze nic i nikt ci nie pomoze? Ze cale twoje zycie jest bez sensu i zycie innych? Ze rozumiesz dlaczego ludzie w koncu odbieraja sobie zycie? Nie wiem. Opisz co czujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 tygodnie na 30mg i nadal masakra. Dzisiaj wjechał 1mg klona i zrobiło się znośnie. Miałem dzisiaj wizytę i czekamy jeszcze. Pani doktor stwierdziła, że podniesienie dawki raczej mi nic nie da i będziemy się w przyszłym tygodniu zastanawiać nad zmianą. Opcji nie ma wiele. Nie brałem tylko escitalopramu i sertraliny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, GłupiaSowa napisał:

4 tygodnie na 30mg i nadal masakra. Dzisiaj wjechał 1mg klona i zrobiło się znośnie. Miałem dzisiaj wizytę i czekamy jeszcze. Pani doktor stwierdziła, że podniesienie dawki raczej mi nic nie da i będziemy się w przyszłym tygodniu zastanawiać nad zmianą. Opcji nie ma wiele. Nie brałem tylko escitalopramu i sertraliny. 

U mnie tez dzisiaj zle. Smutno i brak sensu zycia. zadne leki ci nigdy nie pomogly? A terapia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×