Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Natrętnik napisał:

Też macie takie dni na paro, że żołądek wam glupieje ?

Kurczę, wczoraj tak miałem, takie ciepło od żołądka.. coś ala zgaga, odbijało się czasem rzygami,

ale raczej nie zwalałbym tego na Paroksetyne, bo jadłem bardzo słone, pieprzne i przyprawione rzeczy,

do tego poszło 300mg aspirynki (która ponoć siada na żołądek), i bardzo dużo zielonej herbaty, może nawet 2.5 litra

 

Dzisiaj zeszło.

 

 

 

A Ty co masz na myśli ?

Edytowane przez Mutylator

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W czerwcu robiłem gastroskopie (jako ostatnie badanie) i wyszło, że mam zapalenie żołądka. Wcześniej żołądek nie bolał, ale za to dieta była masakryczna: cola i czekolada lub chipsy po treningach.

Jak zacząłem brać Elicea to żołądek zaczął pobolewać, głównie w jednym miejscu trochę nad pępkiem. Po Seraxacie mam czasem zgagę i ból brzucha jak przy Elicea.

Dieta zmieniona na pełnoziarnistą, owoce i warzywa, napojów gazowanych nie pijam od lutego (zdarzy się cola jak mnie ssie :)).

Czasem mi się to przeplata, raz pali mnie głowa po czym przechodzi i zaczyna boleć żołądek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszam paro do 40 mg i rispo do 0,5 z 1,5 mg. Dopóki nie minie te 12 tyg. na paro nie będę tego ruszal, bo to bez sensu. Teraz te 50 mg to chyba za dużo, łapie na tej dawce stany mega zamotania i czuje się jak niemota, jakiś taki pipowaty. Męczące myśli obsesyjne, te najgorsze, się wyciszyly po rispolepcie, więc można zmniejszyć do dawki podtrzymujacej, a może jak paro zacznie działać na 100 % to będzie można calkiem odstawić Rispolept. Pożyjemy zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi za bardzo na łeb siadlo 50 mg w połączeniu z risperidonem, a jego nie odstawie, bo to chyba jedyny neuroleptyk, który namacalnie i szybko tłumi mi poczucie przymusu w ocd. Dawka 0,5 mg też daje radę, ale paro zwiększa stężenie rispoleptu 1,8 raz a przy dawce paro 40 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam z leków neuroleptycznych atypowych amisulpiryd ale on po paru godzinach okresu czasu w dawce 50-100 mg poprawia samopoczucie, zwiększa napęd energie i motywacje do działania ale wskutek uboczny działa w sposób lękorodny, wywołuje niepokój psychoruchowy i nerwowość , mam po nim trudności z zasypianiem i jeszcze bóle głowy więc jest potencjalnie szkodliwy ,a na OCD nie pomaga tylko wręcz nasila obsesje. Z tych neuroleptyków atypowych o udowodnionej skuteczności w OCD jest tylko rysperidon i aripirazol ,który kosztuje majątek bez refundacji . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś u nowego magica z zamiarem powrotu z Anafranilu 75  na Paro.Magic stwierdził że z mojego zestawu na lęki tylko Benzo jest przeciwlękowe a Anafranil oraz Mirta nie.

Mirta to mi nie musiał nawet mówić bo wiem od czego jest,ale co do Franka się zdziwiłem bardzo bo wiele osób nawet tu na forum twierdzi że jest on ciężkim działem i lekiem ostatniej szansy na lęki.Wypisał mi recepty na  mój poprzedni  zestaw bo mu przyniosłem ksero mojego menu do lekarza rodzinnego.

Mam się męczyć dwa miechy bo stwierdził,że na pierwszej wizycie on nigdy nie zmienia leków,a następnym razem mam mu przynieść historię z ostatnich miesięcy od poprzedniego magica.

I co,pozostało mi czekać do grudnia w moim chujowym samopoczuciu?

Pierdolę to,idę do mojego lekarza rodzinnego po Paxtin20.

Ma ktoś na forum rozeznanie jak na zakładkę zejść bezboleśnie z Anafranilu 75 w dawce 112,5 (tj.półtorej tabsa) na Paro20?

Mam już naprawdę dosyć tej pierdolonej męczarni!

Jeżeli ktoś mi coś doradzi będę bardzo wdzięczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Slayer napisał:

Byłem dziś u nowego magica z zamiarem powrotu z Anafranilu 75  na Paro.Magic stwierdził że z mojego zestawu na lęki tylko Benzo jest przeciwlękowe a Anafranil oraz Mirta nie.

Mirta to mi nie musiał nawet mówić bo wiem od czego jest,ale co do Franka się zdziwiłem bardzo bo wiele osób nawet tu na forum twierdzi że jest on ciężkim działem i lekiem ostatniej szansy na lęki.Wypisał mi recepty na  mój poprzedni  zestaw bo mu przyniosłem ksero mojego menu do lekarza rodzinnego.

Mam się męczyć dwa miechy bo stwierdził,że na pierwszej wizycie on nigdy nie zmienia leków,a następnym razem mam mu przynieść historię z ostatnich miesięcy od poprzedniego magica.

I co,pozostało mi czekać do grudnia w moim chujowym samopoczuciu?

Pierdolę to,idę do mojego lekarza rodzinnego po Paxtin20.

Ma ktoś na forum rozeznanie jak na zakładkę zejść bezboleśnie z Anafranilu 75 w dawce 112,5 (tj.półtorej tabsa) na Paro20?

Mam już naprawdę dosyć tej pierdolonej męczarni!

Jeżeli ktoś mi coś doradzi będę bardzo wdzięczny.

A co lekarz rodzinny nie bedzie wiedzial?

Niektorych lekow nie mozna mieszac takze uwazaj. Ja przechodzilam z Pristiq na Sertraline to nie bylo az tak zle. Kazal znizyc chyba o polowe pristiq i dal 25 sertry. I chyba co 2 tyg zmniejszalam jedno a zwiekszalam drugie. 

A czemu nie daje na pierwszej wizycie? A nie mozesz drugiej miec wczesniej np za tydzien a nie w grudniu? Pozalatwiaj wszystkie papiery i idz szybciej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Slayer napisał:

Byłem dziś u nowego magica z zamiarem powrotu z Anafranilu 75  na Paro.Magic stwierdził że z mojego zestawu na lęki tylko Benzo jest przeciwlękowe a Anafranil oraz Mirta nie.

Mirta to mi nie musiał nawet mówić bo wiem od czego jest,ale co do Franka się zdziwiłem bardzo bo wiele osób nawet tu na forum twierdzi że jest on ciężkim działem i lekiem ostatniej szansy na lęki.Wypisał mi recepty na  mój poprzedni  zestaw bo mu przyniosłem ksero mojego menu do lekarza rodzinnego.

Mam się męczyć dwa miechy bo stwierdził,że na pierwszej wizycie on nigdy nie zmienia leków,a następnym razem mam mu przynieść historię z ostatnich miesięcy od poprzedniego magica.

I co,pozostało mi czekać do grudnia w moim chujowym samopoczuciu?

Pierdolę to,idę do mojego lekarza rodzinnego po Paxtin20.

Ma ktoś na forum rozeznanie jak na zakładkę zejść bezboleśnie z Anafranilu 75 w dawce 112,5 (tj.półtorej tabsa) na Paro20?

Mam już naprawdę dosyć tej pierdolonej męczarni!

Jeżeli ktoś mi coś doradzi będę bardzo wdzięczny.

Podaje ci link niestety po hiszpansku. Ale jest tabelka to mozesz zerknac albo jak masz kompa to se wrzucic tekst do translatora. Jak sie otworzy stronka to kliknij download full pdf i sciagnij sobie ten tekst. Kazdy antydepresant jest tam opisany.

Na pierwszy rzut oka nie ma problemu z twoja zmiana. Pol dawki zmniejszasz i pol dawki wprowadasz nowego. Jak cos ci nie bedzie tlumaczyc to daj znac. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie. A ten twoj franek to trojcykliczny tak? Wiec jest napisane, ze musisz zmniejszyc dawke o pol, wprowadzic mala dawke SSRI i sukcesywnie zmniejszac pierwszy a zwiekszac drugi.  Ale chyba nie pisze co ile czasu zmnieniac dawki i i jakie dokladnie dawki. Takze niestety ale lepiej do lekarza  z tym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochana Miss!

Ten mój Franek tj. Anafranil 🙂

Ten lekarz  mi zakomunikował,że tak po prostu ma taką zasadę,że na pierwszej wizycie nie zmienia poprzednich cukierków na nowe.To co to ma znaczyć,że jak ktoś do niego zajdzie w bardzo wielkiej potrzebie i czuje się jak ścierwo to ma się chyba po prosu wychuśtać lub stanąć przed tirem bo on ma taką zasadę i mu dopiero zmieni za dwa miechy.

No ludzie,litości.

Już do niego nie wracam,szukam dalej.

Ten Black Magic już mnie wczoraj od razu ujął tym,że się mnie zapytał:

"Kto mi zmniejszył dawkę do połówki"?

Dalej mówi że Anafranilu 75 się nie dzieli bo traci swoje właściwości.

Cholera mać,ja mu na to,że je się się dzieli bo posiadają podziałkę,to na mnie tylko spojrzał i nic.

Nie mam pojęcia czy on jest idiotą,czy po prostu chciał mnie sprawdzić,bo oni tak czasami postępują.

To mi jakoś podpada żeby młody Magic w wieku ok.40 lat był takim kretynem,no ale w tym świecie wszystko jest możliwe.

Pozdro!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zamianę paroksetyny na klomipramine "na zakładkę" bym się nie bawil, bo paro zwiększa stężenie klomi 4 krotnie. Lepiej poczekać 1-2 dni po odstawieniu i zacząć anafranil. Z fluwoksaminy na klomi podobnie.

Edytowane przez Natrętnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Natrętnik napisał:

W zamianę paroksetyny na klomipramine "na zakładkę" bym się nie bawil, bo paro zwiększa stężenie klomi 4 krotnie

 

 nigdy nie zamieniałem paro na klomi , ani na odwrót ,,, jednak próbowałem się leczyć obydwona lekami jednocześnie w mixie .

 Zdecydowanie moge stwierdzić ,że przy paro  anafranil ma zdecydowanie większe pierdzielnięcie . Tak samo jak przy paro - anafranil , jest przy esci - anafranil , jak nie mocniej .

 Jeśli chodzi konkretnie o paro , to przy dawkach 15 mg , już dawka 10 mg anafranilu miała silny norradrenalinowy wydżwięk .Jechałem na tym zestawie około miesiąca .Nie polecam osobiście tego mixu ,,, za duża nerwówa , ale jak ktoś cierpi na głęboką depresję z brakiem napędu i maraznem to można pokombinować ( oczywiście za zgoda swojego lekarza prowadzącego ). Na własna rękę taka lekowa kompozycja to duże ryzyko odpału .

 Sleyer powodzenia .

 

 Pamiętaj ,że paro może wyrwać z lęków kosztem udupienia i chęci na jakąkolwiek aktywność , napisałem celowo " może " , bo wcale nie musi . Wszystko będzie zależeć od dawki ,,, 

 

 Najgorszy mix jaki brałem to ( jęsli chodzi o SSRI -do SRRI ) to esci + fluwoksamina . Rozpierducha mózgowa na amen . Po jednym dniu powiedziałem  sobie Nigdy Więcej tej polewki,,, innym też nie radze .

 Mixy , owszem są dobre , ale nie u wszystkich ,,, dla "zabawy" nie ma co , jedynie  jak celny  strzał z dupy do ciężkich depresji , lęków upartych i uporczywych .

 

Edytowane przez Kalebx3 Gorliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Elendil napisał:

Niewiem co powoduje takie napady głodu że nieda się wytrzymać paro ? Lamo ? Prega?

 

 miałem to samo ,,,, hehe 

 i tu Cie zaskocze , ,,, soplówka 

 Odstaw na 3 dni i zobaczysz ,że mega apetyt szybko zniknie .

 

Edytowane przez Kalebx3 Gorliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Elendil napisał:

Niewiem co powoduje takie napady głodu że nieda się wytrzymać paro ? Lamo ? Prega?

 

 miałem to samo ,,,, hehe 

 i tu Cie zaskocze , ,,, soplówka - masz ją w podpisie , mniemam ,że bierzesz )

 Odstaw na 3 dni i zobaczysz ,że mega apetyt szybko zniknie .

 

Edytowane przez Kalebx3 Gorliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Elendil napisał:

Niewiem co powoduje takie napady głodu że nieda się wytrzymać paro ? Lamo ? Prega?

Na paro schudlam jakos 10kg i to szybko. Nie szlo jesc. Odrzutka totalna. Wtedy wlasnie najmniej wazylam w czasie mojego doroslego zycia. 48kg. Dodam, ze teraz waze 65 i nie jestem gruba. Raczej taka normalna i lekki brzuszek 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

 

 miałem to samo ,,,, hehe 

 i tu Cie zaskocze , ,,, soplówka - masz ją w podpisie , mniemam ,że bierzesz )

 Odstaw na 3 dni i zobaczysz ,że mega apetyt szybko zniknie .

 

To mówisze że soplówka jeżowata powoduje wzmożony apetyt?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×