Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

A moja przygoda z paro powoli będzie się kończyć. Dziś jest 15 dzień , moje libido jest nie żywe, nie mam w ogóle orgazmu od tygodnia choćbym nie wiem co robił. Niestety ale nie mogę tego zaakceptować, po konsultacji z lekarzem mam zmniejszyć, dawkę z 20 na 10 a jeśli nie bedzie poprawy to brac co drugi dzień , w następnej kolejności odstawić i zmienić na inny lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moja przygoda z paro powoli będzie się kończyć. Dziś jest 15 dzień , moje libido jest nie żywe, nie mam w ogóle orgazmu od tygodnia choćbym nie wiem co robił. Niestety ale nie mogę tego zaakceptować, po konsultacji z lekarzem mam zmniejszyć, dawkę z 20 na 10 a jeśli nie bedzie poprawy to brac co drugi dzień , w następnej kolejności odstawić i zmienić na inny lek.

A wystarczy dodać chociaż 10 mg mianseryny na dobę, żeby libido w pewnym stopniu wróciło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Escitalopram najbardziej mi pomógł na nastrój. Bo byłam już w punkcie odstawienia leków i miałam kilka miesięcy nie brania paroxetyny, to był horror i jak dostałam escitalopram to już w drugim miesiącu mi pomógł. Na nastrój ogólnie. Ale miałam skutki uboczne. Ale naprawdę jakoś pomógł wtedy. Miałam obniżony zespół odstawienia a brałam 10 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz666,

Zastanawiam się nad tym cały czas czy dodać coś czy zejść całkiem powoli. Noe wiem co na to lekarz powie, jak obniże dawkę na paro to niewiele mi to da jeśli chodzi o lęki , a czuję że zaczyna być lepiej mam mniejsze lęki, większy luz, ogólnie czuję że to coś działa. Kurdeeeee ale libido nie przeboleje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz666,

Zastanawiam się nad tym cały czas czy dodać coś czy zejść całkiem powoli. Noe wiem co na to lekarz powie, jak obniże dawkę na paro to niewiele mi to da jeśli chodzi o lęki , a czuję że zaczyna być lepiej mam mniejsze lęki, większy luz, ogólnie czuję że to coś działa. Kurdeeeee ale libido nie przeboleje.

30 mg mianseryny i (lub) bupropion 300 mg powinno postawić wacka na nogi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz666,

Zastanawiam się nad tym cały czas czy dodać coś czy zejść całkiem powoli. Noe wiem co na to lekarz powie, jak obniże dawkę na paro to niewiele mi to da jeśli chodzi o lęki , a czuję że zaczyna być lepiej mam mniejsze lęki, większy luz, ogólnie czuję że to coś działa. Kurdeeeee ale libido nie przeboleje.

30 mg mianseryny i (lub) bupropion 300 mg powinno postawić wacka na nogi ;)

Ta, ale za to waga pójdzie w górę po mianserynie i tak zle i tak nie dobrze, bupropion to mu znowu lęki wypierdoli na maxa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie zmniejsze dawkę zobaczę czy w ogóle ożyje, generalnie nie czuje tego blusa co wcześniej , nie chce mi się fantazjować , nie myślę o tym i jestem znieczulony na masturbacje ( mechaniczna zabawa bez tego rosnącego podniecenia w trakcie) orgazm i wytrysk nie do osiągnięcia, sucho bardzo , porannych wywodów brak , pełny wzwòd jest ciężki do osiągnięcia i szybko spada. Musi to się zmienić. Reszta ubokow minęła prawie całkowicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta, ale za to waga pójdzie w górę po mianserynie i tak zle i tak nie dobrze, bupropion to mu znowu lęki wypierdoli na maxa.

To wcale nie jest pewnik.

No to niech spróbuje, ja w każdym razie nie znam nikogo kto by nie przytył po mianserynie, co do buropionu to na początku masakruje lęki i chodzisz rozdygotany na maxa, przy nerwicy ten lek to nie porozumienie i nawet nie ma sensu do niego podchodzić, poza tym cena jest masakryczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę 30mg Mianseryny typowo na sen do Fluoksetyny. Pierwsze dni to wilczy apetyt szczególnie na słodycze. Trzeba się dobrze pilnować aby za dużo nie przytyć, ale to mały szczegół w porównaniu z dobrym snem.

Fluo sporo kastruje, ale mianseryna pewną część tego niweluje. Wzwód jest, libido mniejsze i trudniej osiągnąć orgazm.

Uważam, że mianseryna/mirtazapina powinna być obowiązkowo do większości SSRI.

 

Martwienie się o libido jeśli ktoś regularnie nie współżyje nie powinno przesłaniać zdrowia psychicznego, bo co nam po libido jeśli regularnie wali się tylko konia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie to podpowiedzcie co robić czy całkiem zrezygnować z paroksetyny czy na razie zmniejszyć dawkę jak mówił lekarz , czy zmienić na inne ssri i dorzucić mianseryne. Bo już nie wiem co robić . Szczerze mówiąc to całkowity brak orgazmu przez tyle dni jest dla mnie strasznie depresyjne, jestem w związku wiec to nie jest tak że chce sobie "zwalić".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę 30mg Mianseryny typowo na sen do Fluoksetyny. Pierwsze dni to wilczy apetyt szczególnie na słodycze. Trzeba się dobrze pilnować aby za dużo nie przytyć, ale to mały szczegół w porównaniu z dobrym snem.

Nic dodać, nic ująć.

 

Fluo sporo kastruje, ale mianseryna pewną część tego niweluje. Wzwód jest, libido mniejsze i trudniej osiągnąć orgazm.

Uważam, że mianseryna/mirtazapina powinna być obowiązkowo do większości SSRI.

Pełna zgoda. SSRI aż proszą się o dołączenie NaSSA. Obecnie podkręciłem na próbę escytalopram do 10 mg i przyznam, że libido w porównaniu do 5 mg w ogóle nie spadło, nawet w kwestii długości stosunku. Nie mniej jednak trochę obniżone libido po escytalopramie jest mi na rękę, bo nalezę raczej do tych jebliwych ;)

 

Martwienie się o libido jeśli ktoś regularnie nie współżyje nie powinno przesłaniać zdrowia psychicznego, bo co nam po libido jeśli regularnie wali się tylko konia?

Hahahahah, doje.ałeś większości martwiących się o libido :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie to podpowiedzcie co robić czy całkiem zrezygnować z paroksetyny czy na razie zmniejszyć dawkę jak mówił lekarz , czy zmienić na inne ssri i dorzucić mianseryne. Bo już nie wiem co robić . Szczerze mówiąc to całkowity brak orgazmu przez tyle dni jest dla mnie strasznie depresyjne, jestem w związku wiec to nie jest tak że chce sobie "zwalić".

Ja na twoim miejscu to bym poczekał jeszcze, ty bierzesz ten lek zaledwie 2 tygodnie tak!?, te leki rozkręcają

się nawet do 3 miesięcy, wtedy większość skutków ubocznych mija, ja na paroksetynie miałem zajebiste libido ale

po kilku miesiącach brania, nie pamiętam, ale z pół roku gdzieś to trwało, jeżeli chcesz coś na już to tak jak ci proponują

chłopaki, ewentualnie doraznie wiagre, czy nawet jakieś naturalne, żeń-szeń, imbir, yohimbina, jest tego trochę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obniże dawkę zobaczę czy coś się zmieni w tej kwestii , ewentualnie przestanę przyjmować lek , jest dopiero 15 dni wiec jest nadzieja, ze jeszcze nie bedzie jakiś skutków ubocznych odstawienia. lekarz jest wyrozumiały wiec podejrzewam że będzie sie dało z nim dogadać odnośnie jakiś zmian.

Mały musi grać, jak dożyję do 40 wtedy będę miał na to wyjebane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie to podpowiedzcie co robić czy całkiem zrezygnować z paroksetyny czy na razie zmniejszyć dawkę jak mówił lekarz , czy zmienić na inne ssri i dorzucić mianseryne. Bo już nie wiem co robić . Szczerze mówiąc to całkowity brak orgazmu przez tyle dni jest dla mnie strasznie depresyjne, jestem w związku wiec to nie jest tak że chce sobie "zwalić".

 

 

tictac, bierz dalej paro , dorzuc do niej jedynie Pirybedyl ( agonista dopaminy ) , ew jeszcze dodatkowo godzine przed stosunkiem 25-50 mg jakiegoś generyka viagry . Możesz jeszcze dodatkowo dorzucic DHEA w ciągu dnia ( bez recki ) ,ale polecam na Allegro firmy Puritans Pride 25 mg ( sam stąd biorę ).

Możesz zmniejszyc dawkę Paro , ale to może ( choć nie musi ) grozić pogorszeniem sie samopoczucia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ogarniam czemu chcesz po 15dniach odstwić z takiego powodu. Ja jak byłam załamana, choć z tego co czytam to ludzie mają gorzej, to zrobiłambym wszytsko, zeby czuć sie lepiej.

 

 

Jerzy62, Xetanor zaczęłam brać w 2014r. w lipcu. Przez półtora miesiąca 10mg, potem 20mg. W tamtym roku w lipcu miałam próbę odstawienia ale stwierdziłam, ze pobiorę jeszcze bo przestraszyłam sie pierwszych skutków odstwiennych.

W lutym tego roku nagle odstawiłam bo zabrakło mi 3 tabletek :/ i był koszmar (w dodatku to było dzien po obronie pracy inżynierskiej i stres ze mnie schodził) - nudności caly dzień, niepokój straszny i drgawki. Wyjeżdzałam wtedy na narty, więc lekarz kzała mi wrócić na ten czas do 20mg a potem już 10mg. Od 2 tygodni jestem na 10mg i w tym tygodniu zaczeło się... a dzisiaj to jakies apogeum! :/ Odżyłam dopiero teraz, a cały ranek do 15 wegetcja. Tak jak to było przed rozpoczęciem leczenia.

 

Nie mogę sobie na takie skutki odstawienne teraz pozwolić, gdyż studiuję dziennie 1 sem. magisterskich.

 

Natomiast lekarz już po roku stwierdziła, ze można spróbować odstawic, a teraz była druga próba.

 

Ile juz Wy bierzecie? Bo na paro czułam sie bardzo dobrze, wręcz normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i nie wiem co robić , każdy ma inne zdanie i inne leki proponuje, z jednej strony czuję się troche lepiej po tym paro, może jeszcze tego nie widzę bo nie wystawiam się na większy stres , ale czuje się normalnie po nim ( chyba lepiej niż przed) .Ciekawi mnie czy na dawce 20 mg to się jeszcze bardziej rozkręci i zostanie pewność siebie i spokoj w duszy, czy będę ziewal i marudzil albo spal co 2 h. Ciężko powiedzieć. Może dam jescze szanse temu leku skoro , mówicie żeby nie przerywać leczenia. Mianseryne ewentualnie bym dołożył, żadnych viagr nie bede brał , ani kombinowal z suplememtami , im mniej leków tym lepiej, za słaby psychicznie jestem i nie mam badań żeby tak brać co popadnie. Dzięki za odpowiedzi wszystkim . Miło jest Was mieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×