Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kolejność ustępowania objawów depresji


Betixa

Rekomendowane odpowiedzi

To chyba nie do końca tak działa. Są różne leki jak i różni pacjenci. Na każdego ten sam lek może działać inaczej. Oczywiście że nie likwidują one objawów depresji od razu, a często po prostu leki to maskują a nie leczą. Mi tam trudności z koncentracją czy pamięcią nie minęły, nawet gdy już miałam przerwę w braniu leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jednej wypowiedzi słyszałem  , że układ odpowiedzialny za nastrój jest elastyczny i działa podobnie do trampoliny , raz jesteś na dole po czym jest w stanie wybić cię do góry . W trakcie depresji układ ten traci swoją elastyczność i pozostaje w ciągłym dołku . Leki mają na celu usprawnić ten układ . Czy tak jest , nie wiem . Wiem , że u mnie leki zmniejszają wrażliwość na bodźce , coś co wywoływało u mnie głęboki smutek , po lekach już takiego głębokiego smutku nie wywołuje . Ogólnie całe ciało jest mniej wrażliwe , nawet dotyk jest mniej intensywny . Mózg i organizm zaczyna się wyciszać , mniej odczuwanego stresu powoduje , że zaczynam lepiej funkcjonować . Łatwiej sięgnąć do pamięci , myśli są jaśniejsze , koncentracja wraca . Pamietam jak miałem temat programowania w pracy , przed leczeniem na zrozumienie tematu potrzebowałem więcej czasu , po lekach mój mózg działał sprawniej i szybciej . Wg mnie ważne jest , aby wyrobić w sobie nowe nawyki myślenia i tu potrzebna jest psychoterapia . Ta sama przyczyna ale zaczynasz inaczej ją odbierać , nie generujesz tak dużej ilości stresu dla organizmu . Potrafisz w porę zareagować . Wziąłem leki jak nie mogłem w miarę normalnie funkcjonować , rano ciężko się zwlec z łóżka i siły do pracy brakowało . Leki też nie powinny być zbyt mocne , żeby pozostało miejsce na psychoterapię . Taka jest moje odczucie odnośnie leków i jak już zostało napisane , to pewnie na każdego będą działały inaczej . Jeszcze jedno ciekawe zdanie które usłyszałem , „nie lecz tej strony mózgu która jest chora ale rozwijaj tą która jest zdrowa” . Myślę , że leki pozwalają się skupić na tej stronie życia , która daje więcej radości . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Betixa U mnie problemem były głównie emocje i na nich się skupiałem , gdy one się normowały to i reszta objawów powoli ustępowała i organizm wracał do stabilizacji albo już nie zwracałem na mniejsze niedogodności uwagi . Dużo o stresie i reakcji organizmu można przeczytać w książce „tylko zebry nie mają wrzodów” sporo jest w niej naukowych treści ale warto było przeczytać 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.12.2022 o 20:44, Betixa napisał:

Słyszałam, że leki przeciwdepresyjne nie likwidują wszystkich objawów depresji od razu, że to się dzieje po kolei. Np. trudności z koncentracją i pamięcią ustępują jako jedne z ostatnich. Jaka jest pozostała kolejność?

Nie ma schematu wg którego ustępują objawy. U każdego to kwestia indywidualna. Antydepresanty ogólnie najpierw zaczynają działać na napęd, na działanie na nastrój trzeba chwilę dłużej poczekać. Ja np. jeśli miałam problemy z koncentracją i uwagą, to u mnie zawsze to były przejściowe problemy.  Trwały max. 2 tyg. i ustępowały samoistnie, nie pod wpływem jakichś zmian w lekach. Z tym, że takie ewidentne problemy w tej kwestii to zdarzyły mi się może raz. Mnie raczej ta "przyjemność" omija.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×