Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich z kawą i papierosem.

Od samego rana jestem zdenerwowana. Miałam jechać do psychiatry, ale zadzwonili, że go nie ma i przełożyli mi wizytę na 30 listopada... no załamałam się. Ale oddzwoniliśmy do przychodzi i na szczęście znalazło się miejsce wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, spidi napisał(a):

Witam po małej przerwie :D

Udusze cię kiedyś 😏 

23 minuty temu, 94. napisał(a):

A ja zaraz wyjeżdżam na rozmowę kwali, w końcu będę coś znaczył w społeczeństwie, bo czuję się jak bezrobotny bezużyteczny śmieć.

Daj znać co i jak. Powodzenia 

20 minut temu, spidi napisał(a):

A ja jutro odbieram skierowanie od rodzinnego na 7 tygodniowy odwyk od alko 

Znowu 🙆 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, 94. napisał(a):

Hmmm, teraz w takiej sytuacji chyba powinienem jakoś to "świętować", nie? Pamiętam że kiedyś takich sytuacjach otwierałem szampana, szedłem kupić sobie jakiś fajny obiad i ogólnie się cieszyłem. Teraz chyba też powinienem celebrować, nie?

A tak? Kto ma Ci odpowiedzieć czy powinieneś świętować? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, 94. napisał(a):

Hmmm, teraz w takiej sytuacji chyba powinienem jakoś to "świętować", nie? Pamiętam że kiedyś takich sytuacjach otwierałem szampana, szedłem kupić sobie jakiś fajny obiad i ogólnie się cieszyłem. Teraz chyba też powinienem celebrować, nie?

Jeśli się cieszysz, że dostałeś pracę, to świętuj. Zawsze to jakaś okazja. Szybko poszło... Czyli w Polsce nie ma bezrobocia, zawsze się jakąś robotę znajdzie jak się chce. Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@94. absolutnie masz rację - jest to jakiś zarobek, a teraz spokojnie możesz szukać lepszej pracy. Nie powinieneś się czuć jak bezużyteczny, spory kawałek czasu z tych 6 tygodni spędziłeś w szpitalu. Czyli Twoja absencja jest usprawiedliwiona. Nawet gdybyś miał wtedy pracę - nie chodziłbyś do niej, a po szpitalu miałbyś jeszcze zwolnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, 94. napisał(a):

 

Bo to tylko praca w sklepie internetowym, a dokładnie w magazynie sklepu, pakowanie rzeczy i obsługa zamówień to nie jest nic trudnego, a poza tym to jest praca na zadupiu, więc też nie każdy chce pracować w takim miejscu jak nie ma własnego transportu. 

No tak. Ale mimo wszystko fajnie że tak poszło. Zawsze to jakaś praca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, 94. napisał(a):

Dręczą mnie wyrzuty sumienia, że przez mój pobyt w szpitalu obciążeń budżet państwa, że może przeze mnie nie został przyjęty ktoś, kto miał myśli s i teraz przeze mnie nie żyje. A ja myśli s nie miałem. Chyba przeleję im darowiznę. Szukam wiadomości o samobójcach z tego okresu i mam wrażenie, że to moja wina, że nie żyją.

Wydaje ci się...jezeli nie żyją to dlatego że byli chorzy i nie potrafili sobie pomoc sami ani nikt inny w danym czasie też nie. Przykre ale nie wkręcaj sobie takich rzeczy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×