Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

Ja na rencie póki co ale otwieram niebawem siłownię. Tylko chce zdobyć 100k dotacji a drugie 100k dokładam ze swoich. Ja muszę mieć swój biznes bo o inne nie dbam i z każdej pracy się zwalniałem a byłem nawet szefem ochrony, fajna biurowa praca. Ustalałem grafiki i koordynowałem pracę podwładnych. Ja mogę być tylko na swoim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, 94. napisał(a):

Zazdroszczę wam, też bym kiedyś chciał taki stan poczuć.

Ale to nie tak do końca... Na manii robi się wiele głupot. Mam sprawę karną w sądzie za posiadanie narkotyków, jestem w trakcie upadłości konsumenckiej bo nabrałem chwilowek na kilkadziesiąt tysięcy złotych, uprawiałem przypadkowy sex, i wiele by wymieniać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, 94. napisał(a):

Zazdroszczę wam, też bym kiedyś chciał taki stan poczuć.

Taki jeden facet w szpitalu gdy go się pytałem powiedział  że woli depresję od mani, mimo że na mani dobrze się czuje. Bo jak jest w mani to chodzi po wsi i robi różne interesy na których traci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, 94. napisał(a):

 

Zazdroszczę wam, też bym kiedyś chciał taki stan poczuć.

To nie jest powód do zazdrości. Też już wolę depresję, bo moje odjebki w manii były takie spektakularne, że trudno ogarnąć. A mój stan w manii przypomina bardziej to, co miałeś w swoim epizodzie (urojenia psychotyczne, mania prześladowcza) plus poczucie, że zbawiam świat. Nie polecam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szefowa @Illi dzisiaj ma swoje święto, więc się zapewne bawi. Ja jestem z doskoku, bo moja Żona świętuje zaległe urodziny ze swoimi Koleżankami (ja troszkę uciekam, bo nie lubię imprez i trochę jestem aspołeczny, ale muszę się też od czasu do czasu pokazać Towarzystwu, żeby Żonie nie robić obciachu)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciała bym napisać " dzień dobry" "dobry wieczór" ale było by to kłamstwo z mojej strony. Mimo wszystko witam was ciepło 🖤

 

@zew jak ja cię rozumiem to nawet nie masz pojęcia. Życzę ci dużo sił do dalszej walki i wierzę że się uda wszystko naprawić. 

 

Niestety u mnie jest jak jest. Stres, awantury, marne życie. Może tego nie widać bo zawsze pokazuje się raczej z uśmiechem na twarzy czy żartami, a w środku wyje z bólu. Niestety moje ataki epi nie dają mi ostatnio żyć 😥 jest mi ciężko, mimo że nie jest to typowa epi jak większość myśli, ale po każdym ataku czuję się jak po jakimś maratonie. Wszystko mnie boli, nie mam sił, i chce mi się tak po prostu zwyczajnie płakać z tej bezsilności. Chciała bym być normalna, bez lęków, bez strachu, bez tego całego bólu i samotności. Ale widocznie w poprzednim życiu nieźle musiałam nabroić że teraz mam jak mam. 

 

Dobranoc. Spokojnych snów wam życzę. 🖤

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie dobry😮‍💨 bardzo nie dobry 😥 do 6 nie mogłam zasnąć. Milion myśli w głowie😳 taki ich natłok że szkoda mówić. Był tak jakbym czytała jakąś książkę/ opowiadanie. To był straszne, myślałam że zwariuje. A może wariuje🤔 czuję się dzisiaj tak fatalnie że marzę o tym by dostać wiadomość że dzieci jutro jeszcze nie jadą do szkoły😮‍💨 dlaczego nie mogę żyć normalnie? Gdy jest już lepiej to za chwilę cyk i wszystko leży. Ehh. 

Nawet nie mam ochoty na kawę. Mam nadzieję że przynajmniej u was jest lepiej. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, zew napisał(a):

Wytrwałości i dla Ciebie

Dziękuję 🖤

16 minut temu, zew napisał(a):

Ale głowa do góry - jeszcze pary razy nas położy, ale w końcu staniemy na nogach i utrzymamy pion na dłużej 🙂

Przestaje w to wierzyć. Bo już naprawdę było fajnie i znowu bęc

16 minut temu, zew napisał(a):

U mnie dziś jak u Ciebie. Od rana nie mogę się wyłączyć od myślenia o rzeczach, mówiąc delikatnie, nieprzyjemnych dla mnie.

Współczuję. Ja właśnie też nie mogę się dzisiaj wyłączyć

17 minut temu, zew napisał(a):

Różne są nasze historie

Gdybym miała tutaj opisać wszystko co dzieje się w moim życiu to pewnie trochę by mi to zajęło. Ale najlepiej jest kogoś oceniać nie znając całej sytuacji. 

 

Wizyt nie przyspieszę, prywatnie mnie nie stać ani na wizyty ani na badania, tym bardziej że w środę już muszę wydać prywatnie na lekarza córki. Zawsze stawiam dzieci nad sobą bo są dla mnie najważniejsze. A żeby nawet z nią iść prywatnie to musiałam przejść wojnę w domu i to nie jedną. Wiem że dużo osób uważa i mówi " odejdź" "zostaw"ale co dalej gdy nie masz gdzie odejść? Gdzie nie masz żadnego wsparcia psychicznego? Gdzie jesteś latami niszczony przez swojego oprawce? Łatwo się mówi komuś kto nie wie jak to jest i jak dużo trzeba z siebie dać do takiej walki. Próbowałam, nie udało się a na więcej nie mam już sił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, acherontia styx napisał(a):

Mam, moja terapeutka uważa, że nawet dużo. 

Nie twierdzę, że zawsze się da, ale też raczej nie ma sytuacji, w której nie da się totalnie nic zrobić. I wcale nie mam na myśli diametralnych zmian w życiu. Ale co ja będę się produkować. Twoje bagienko, jak Ci w nim dobrze to w nim siedź. 

Łatwo jest oceniać innych nie znając sytuacji. Jeszcze łatwiej jak odpowiada tylko i wyłącznie za siebie i swoje poczynania, poczekamy aż będziesz miała dzieci i troska o nie będzie ważniejsza niż o siebie. Czasem pewne decyzje są niezwykle trudne i wymagają właśnie diametralnych zmian - a przecież nigdy się nie wie czy to będzie zmiana na lepsze. Nie powinniśmy oceniać postępowania innych nie będąc na ich miejscu. To nie jest w porządku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×