Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Samniewiem napisał:

Powiem Wam, że czasem sobie myślę, że jestem w uj silny, że mimo moich mocnych (czasem bardzo) stanów depresyjnych jestem w stanie pracować normalnie i zachowywać reszki podstawowego funkcjonowania, ale boje się też, że kiedyś tej siły zabraknie...

Ja mam identycznie... Jak się czujesz na wenli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Jurecki napisał:

@Szczebiotka chciałbym tak dobrze pospać :-|

Powiem ci że ja pierwszy raz tak miałam. Już nie pamiętam kiedy tak dużo spałam. Zawsze chodzę późno spać bo nie mogę zasnąć i często budzę się w nocy, a dzisiaj to jakiś koszmar. No i boli mnie głowa strasznie 😥 

5 godzin temu, Samniewiem napisał:

Powiem Wam, że czasem sobie myślę, że jestem w uj silny, że mimo moich mocnych (czasem bardzo) stanów depresyjnych jestem w stanie pracować normalnie i zachowywać reszki podstawowego funkcjonowania, ale boje się też, że kiedyś tej siły zabraknie...

Mam podobnie. Mimo wszystko życzę sił 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zle. Od popołudnia trzyma mnie panika stłumiona lekami ale mimo to jest zle. Ręce mi się trzęsą, boję się wszystkiego i niczego.

Dziś usłyszałam od rodzicielki bardzo przykre słowa. Poczułam iż wolałaby żeby mnie nie było, co pewnie jest prawdą bo byłam wpadką.

Wstydz sie mnie za moją chorobę. Ja też się siebie wstydzę.

 

:(

Edytowane przez tarantula

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tarantula napisał:

Zle. Od popołudnia trzyma mnie panika stłumiona lekami ale mimo to jest zle. Ręce mi się trzęsą, boję się wszystkiego i niczego.

Dziś usłyszałam od rodzicielki bardzo przykre słowa. Poczułam iż wolałaby żeby mnie nie było, co pewnie jest prawdą bo byłam wpadką.

Wstydz sie mnie za moją chorobę. Ja też się siebie wstydzę.

 

:(

Przykro mi, że usłyszałaś takie okropne słowa od swojego "stwórcy". Taka wypowiedź musi być jak sztylet prosto w serce. Moja rodzicielka źle mnie traktowała, ale zawsze podkreślała, że jestem dzieckiem chcianym i oczekiwanym. Moja matka urodziła się jako córka panny. Jej rodzice nie zawarli małżeństwa. Nosiła inne nazwisko niż matka. Ojca widziała ze trzy-cztery razy w życiu. Ja nie znam dziadka. Cała ta sytuacja zaważyła na życiu naszej rodziny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×