Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

104 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      60
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Psychotropka`89, dzięki za odpowiedź, no ja dziś też z łóżka nie wychodzę, strasznie nieprzyjemne te uboki...

 

To chyba wszyscy robili - czytali w necie wszystkie możliwe choroby. Ja nawet testy rozwiązywałam na podstawie objawów i później wychodziło mi z 5 różnych chorób. Faktycznie trzeba wykluczyć biologiczne czynniki bo od tego zaczela moje pierwsza pani psychiatra. Np chorobę tarczycy - u mnie tak bylo i wiem że tu na forum u kogoś też. I dopiero jak to się wyleczy to można sprawdzać czy dalej ma się depresję czy nie. U mnie była dalej bo za dużo nerwów i stresu w życiu. A potem to już nie ma sensu szukać chorób bo wszystko będzie pasować a nie będzie prawdą.

 

Moja psychoterpeutka mówi że ludzie tak robią bo fizyczne choroby są dla nas namacalne i jakby łatwiej nam z nimi walczyć. Idziemy do lekarza po lek i zdrowiejemy. Psychika jednak wymaga więcej pracy i to już do nas zbyt trudne...

 

-- Cz, 20 lut 2014, 10:35 --

 

lunatic cała wieczność

 

smutna jak się teraz czujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smutna82, to dobrze że lepiej, widzę że jesteś na początku terapii farmakologicznej , poza tym coś robisz (psychoterapia)?

 

lunatic, beznadziejnie, i tak zaczęłam od 25...psychiatra powiedział, że jeśli będę źle się czuła dalej po tyg to mam nie zwiększać dawki tylko zostać przy 25, ale czy to ma sens?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

violet_hair_, wg mnie nie ma sensu. Uboki mogą być do 2 tygodni! Wejdź już na dawkę 50mg. Gorzej nie będzie. Mnie też bardzo męczyło ale jakoś wytrzymałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

violet_hair_,

chodzi o działania uboczne, przy zmianie z 25 na 50 powinny byc mniejsze niz jakby sie zaczelo od razu 50

 

-- 20 lut 2014, 16:32 --

 

nawet przy 1/4 by były, trzebaby zaczynac od 1/8 zeby były minimalne ale to by trwało nie wiadomo ile zanim by sie do 50 dojechało od 1/8

 

-- 20 lut 2014, 16:34 --

 

ja zaczynałem kiedyś ten sam lek raz od całej dawki a raz od 1/8, była spora roznica w dzialaniach ubocznych, przy 1/8 było to samo co przy całej tylko o wiele mniej nasilone i takim sposobem doszedłem do całej przez jakiś czas praktycznie bez działąn ubocznych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, osłabienie mam ogólnie cały czas; momentami mam przyspieszone tętno (skok ciśnienia), robię się na maxa senna i muszę się położyć i po jakimś czasie przechodzi. Pozostałych objawów nie mam (rozpalenie, potliwość). Dziś cały dzień się uspokajam herbatkami ziołowymi i nie ruszam się z łóżka bo karuzela że hej. Teraz wieczorem ciut lepiej się poczułam, ale znów czuję słabość i muszę się położyć.

 

Większość czasu czuję się wewnętrznie roztrzęsiona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

violet_hair_, zacznij brać 50 mg. Na pewno sobie nie zaszkodzisz. Ja miałam wszystkie uboki co Ty, a do tego mdłości i biegunka kilka razy. 50mg to i tak niedużo. Ludziska tutaj biorą po 150-200mg. Nie bój się, gorzej nie będzie. Spokojnie możesz już zwiększyć dawkę. Te działania niepożądane na serio lada dzień miną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×