PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)

[Fobic]

Po prostu bierz o regularnych porach aby osiągnąć stan stacjonarny poziomu leku.

[Edzio35]

W dniu 18.03.2025 o 20:55, MiśMały napisał(a):

Verinia, Ja mam tak samo, że pregabalina natychmiastowo poprawia u mnie nastrój z depresyjnego w dobry, a jej odstawienie skutkuje obniżeniem nastroju. Jednak nie lubię tego leku, bo tworzą mi się obrzęk na twarzy, taką nalana twarz no i zwiększa mi apetyt przez co tyję.

 

Lekarz trochę się uparł, że skoro poprawia nastrój i też pewnym stopniu motywacja, to powinienem dalej brać pregę.

Współczuję pregabalina uzależnia mam też problem odstawiłem czuje się gorzej powoduje stany depresyjne 

[Nieznany24]

56 minut temu, Edzio35 napisał(a):

Współczuję pregabalina uzależnia mam też problem odstawiłem czuje się gorzej powoduje stany depresyjne 

W jakim tempie odstawiasz?

[Edzio35]

W dniu 22.04.2025 o 19:46, Nieznany24 napisał(a):

W jakim tempie odstawiasz?

Odstawiłem 20 dni temu schodziłem 300 mg co tydzień 75 mg w dół ostatnia dawka 75 łykałem dwa tygodnie teraz jestem na clonazepan 

[tizziano]

Biorę do Paroksetyny prege ostatnie 2 tygodnie w dawce 450 mg.

 

Juz po samej Paro mialem problemy z orgazmem, ale jakoś dawałem radę... Teraz od kilku dni zauważyłem że już nie daje rady-totalny brak orgazmu... Czy to możliwe że to sprawka Pregi??

 

Jeśli tak to ofstawiam to bo żebym jeszcze czul jakis efekt tego leku...ale on raczej nie nic nie daje..

[MiśMały]

U mnie libido i erekcje zanikają po pregabalinie i to w dawce 300mg.

[Nieznany24]

16 minut temu, tizziano napisał(a):

Biorę do Paroksetyny prege ostatnie 2 tygodnie w dawce 450 mg.

 

Juz po samej Paro mialem problemy z orgazmem, ale jakoś dawałem radę... Teraz od kilku dni zauważyłem że już nie daje rady-totalny brak orgazmu... Czy to możliwe że to sprawka Pregi??

 

Jeśli tak to ofstawiam to bo żebym jeszcze czul jakis efekt tego leku...ale on raczej nie nic nie daje..

Tak kolego to prawdopodobnie pręga. 
Od paroksetyny miałem problem ze wzwodem. Pomagały magiczne tabletki z apteki i orgazm był .. potem weszła jeszcze pręga i brak wzwodu i orgazmu .. libido totalne zero 

[tizziano]

23 minuty temu, Nieznany24 napisał(a):

Tak kolego to prawdopodobnie pręga. 
Od paroksetyny miałem problem ze wzwodem. Pomagały magiczne tabletki z apteki i orgazm był .. potem weszła jeszcze pręga i brak wzwodu i orgazmu .. libido totalne zero 

No ok zatem powoli ją odstawię, bo drugi raz biorę i drugi raz nic nie daje...

 

Paroksetynę chyba też odstawię..biorę juz 6 miesięcy i nie dziala juz tak dobrze jak za pierwszym razem...

 

W ogóle leki chyba nie sa dla mnie,brałem kilka i tylko paroksetyna za pierwszym razem mi pomogła.. chyba pora dac sobie z nimi po prostu spokoj.

[Edzio35]

Witam odstawiłem pregabalinie 22 dni temu jestem na clonazepan co łykam dwa lata teraz objawy nerwicy są obawa coś może mi się stać lęk przed utratą przytomności napady duszności każdy antypresanty obniżają odporność są leki które są skuteczne nie szkodliwe działają na lęki 

[zarr]

Ja biorę od kilku lat, pytalam psychiatry czy już może czas na odstawienie ale wygląda na to że jeszcze będę brała i chyba się z tego nawet ciesze bo ostatnio mam dużo stresów a gdy wezmę 150mg zamiast 75 jak co dzień, to mnie uspokaja i się tak nie stresuje 

Edytowane 30 Kwietnia przez zarr

[tizziano]

Podziwiam Was, bo ja jem tę pregabalinę jak tika taki-nie ma żadnego efektu

[serotoninowiec]

Jakie dawki bierzesz?

[tizziano]

W dniu 1.05.2025 o 21:35, serotoninowiec napisał(a):

Jakie dawki bierzesz?

450 wtej chwili, ale ede schodzil bo nic nie daje na GAD a wytrysku 0...

[Qtomo]

Ja po dwóch miesiącach w podobnej dawce, nie czuje już jego działania i żadnych uboków(być może w tle) , a z nerwicą to nie wiem czy radzi sobie asertin który biorę, czy też psychoterapia na którą chodze, cięzko powiedzieć.  Aktualnie jestem na 400.

[MiśMały]

Czy ktoś miał problem z wyraźnym mówieniem na tym leku? Wielokrotnie muszę się powtarzać i mimo głośnego mówienia, ludzie mnie nie rozumieją co mówię.

[Nieznany24]

Godzinę temu, MiśMały napisał(a):

Czy ktoś miał problem z wyraźnym mówieniem na tym leku? Wielokrotnie muszę się powtarzać i mimo głośnego mówienia, ludzie mnie nie rozumieją co mówię.

Tak, przerabiałem to na początku.. czasem nadal się to pojawia do tego zawroty głowy, szumy uszne, totalne rozkojarzenie i problemy ze wzrokiem. 

[AnnoDomino34]

22 godziny temu, Nieznany24 napisał(a):

Tak, przerabiałem to na początku.. czasem nadal się to pojawia do tego zawroty głowy, szumy uszne, totalne rozkojarzenie i problemy ze wzrokiem. 

a powiedz jak i na co sprawdza się lamotrygina i pramolan? też mi lekarz przepisał taka małą dawkę a piszą , ze od 100mg to minimalna...

Co do pregabeliny - działa na GABA, więc zawsze kończy się jej działanie. Nie ma tu osoby , która po pół roku by nie mówiła, ze juz nie czuje działania nawet na 600mg

 

Ja oszukuje system biorę 1x dziennie 3x w tygodniu od pół roku i nie ma tolerancji (!!) i działa

 

[acherontia styx]

4 godziny temu, AnnoDomino34 napisał(a):

Nie ma tu osoby , która po pół roku by nie mówiła, ze juz nie czuje działania nawet na 600mg

Brałam 2 lata. Cały czas działała tak samo  a brałam max 200mg, także nie wypowiadaj się za wszystkich

[Nieznany24]

4 godziny temu, AnnoDomino34 napisał(a):

a powiedz jak i na co sprawdza się lamotrygina i pramolan? też mi lekarz przepisał taka małą dawkę a piszą , ze od 100mg to minimalna...

Co do pregabeliny - działa na GABA, więc zawsze kończy się jej działanie. Nie ma tu osoby , która po pół roku by nie mówiła, ze juz nie czuje działania nawet na 600mg

 

Ja oszukuje system biorę 1x dziennie 3x w tygodniu od pół roku i nie ma tolerancji (!!) i działa

 

Lamotrygine dostałem na chwiejność nastroju. Biorę ją bodajże 2 miesiące a podobno na pełne jej działanie trzeba czekać około 3 miesięcy w każdym razie u mnie ten stabilizator nastroju pomaga. 
co do pramolanu to mnie uspokaja. Czy działa przeciwlękowo tego nie wiem bo mam paroksetynę, i pregabaline z której schodzę więc ciężko powiedzieć. Jakiś czas temu chciałem odstawić pramolan i zrobiłem to z dnia na dzień bo podobno ten lek słaby a mimo to zaliczyłem totalny zjazd. 

[AnnoDomino34]

W dniu 26.05.2025 o 21:13, acherontia styx napisał(a):

Brałam 2 lata. Cały czas działała tak samo  a brałam max 200mg, także nie wypowiadaj się za wszystkich

Dlaczego zrezygnowałaś, skoro działała?

W dniu 26.05.2025 o 21:52, Nieznany24 napisał(a):

Lamotrygine dostałem na chwiejność nastroju. Biorę ją bodajże 2 miesiące a podobno na pełne jej działanie trzeba czekać około 3 miesięcy w każdym razie u mnie ten stabilizator nastroju pomaga. 
co do pramolanu to mnie uspokaja. Czy działa przeciwlękowo tego nie wiem bo mam paroksetynę, i pregabaline z której schodzę więc ciężko powiedzieć. Jakiś czas temu chciałem odstawić pramolan i zrobiłem to z dnia na dzień bo podobno ten lek słaby a mimo to zaliczyłem totalny zjazd. 

No własnie ciekawi mnie ten pramolan, jego działanie przeciwlękowe, stary lek, ale opinie ma różne.  Chwienosc nastroju miałes w ciągu dnia? Ja mam taką własnie ale z dnia na dzień, czyli jednego dnia jest ok, drugiego zjazd itp

[Nieznany24]

Godzinę temu, AnnoDomino34 napisał(a):

Dlaczego zrezygnowałaś, skoro działała?

No własnie ciekawi mnie ten pramolan, jego działanie przeciwlękowe, stary lek, ale opinie ma różne.  Chwienosc nastroju miałes w ciągu dnia? Ja mam taką własnie ale z dnia na dzień, czyli jednego dnia jest ok, drugiego zjazd itp

Moja pani doktor twierdzi że pramolan jest zbyt słabym lekiem aby stosować go w monoterapii jednak w połączeniu z ssri uwalnia swój potencjał i tak też u mnie było. Jesli chodzi o chwiejność nastroju to miałem je każdego dnia jednak na to chyba bardziej pomaga mi lamotrygina

[acherontia styx]

2 godziny temu, AnnoDomino34 napisał(a):

Dlaczego zrezygnowałaś, skoro działała?

Zadziałała na mnie kardiotoksycznie. Przypadkiem wyszło, że wydłużyła mi QT w EKG i skończyłam na cito u kardiologa, bo żadnych objawów w stylu kołatań serca ani nic w tym stylu nie odczuwałam. Poszłam po prostu na badania okresowe do pracy i tam po tym jak lekarz nie mógł mi zmierzyć ciśnienia, odesłał na EKG, a dalej już od razu na SOR