Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problem "łóżkowy".


Gość niecały

Rekomendowane odpowiedzi

tosia_j, Tosia jak najbardziej. Witam na pokładzie :-) W grupie siła i tak łatwo nie zrobią z nas dziwaków tylko dlatego, że nie zachwycamy się "naturalnym śluzem" narządów płciowych! Jutro wizyta u seksuologa swoją drogą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mhrps, Pardon, że się tak wcześniej oburzyłem. Myślałem, że drwisz z tym "transem"...przed chwilą napotkałem jednak Twój temat i zrozumiałem, że to było na poważnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle wielu ludzi decyduje się na spontaniczne igraszki oralne nie traktując ich nawet w kategorii seksu, jakby to było coś oczywistego, od czego należy "zacząć". Co do twoich oporów, chyba nie ma nic piękniejszego niż ciało młodej atrakcyjnej kobiety. I pewnie sam specjalnie nie protestowałbym takiej formie inicjacji znajomości, gdyby partnerka sama nie wyszłaby z jej inicjatywą. W takim przypadku natychmiast zadałbym sobie pytanie, skąd wynika u niej swoboda w tych sprawach, bo jeśli ze wcześniejszych doświadczeń, wówczas i mi towarzyszyłoby zohydzenie. Nie wyobrażam sobie pieszczot z dziewczyną, która wcześniej się łajdaczyła z jakimś gachem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

C&S, Nie chodzi o to - do pewnego momentu miałem nawet ochotę na takie pieszczoty, ale to było wtedy kiedy jeszcze tego nie robiłem i nie wiedziałem czym to "pachnie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MadGregor, czyli rozumiem, że każda dla Ciebie musi być niepokalaną dziewicą?

Nie każda, wystarczy jedna. Co w tym dziwnego, że szukam porządnej dziewczyny, a nie jakiejś panienki z drugiej ręki, która póki mogła"korzystała z życia", ale kiedy wiek i uroda już nie ta, to nagle szuka stabilizacji i udaje cnotkę?

 

 

*Mam problemy z łączem i wyświetlaniem ikonek, przez co zamiast edytować cytowałem tekst, dlatego proszę moderację o usunięcie powyższych dubli. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MadGregor, no to musisz cofnąć się tak przynajmniej wiek wstecz. Tylko jeszcze istnieje ten problem, że gdy bzykniesz dziewicę a wasze drogi rozejdą się to zostawisz skalaną przez siebie ową dziewczynę, gdzie inny taki Ty już jej nie weźmie - będziesz mógł z tym żyć? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

McGregor może zacznij edytować swoje posty jak chcesz coś dodać zamiast klepać od nowa za każdym bo to sieje spam i jest irytujące. I pochwal się swoim przebiegiem skoro szukasz cnotki niewydymki.

 

Chciałbym poznać Waszą opinię na temat kłopotliwej sytuacji, która mnie spotyka.

Otóż moja partnerka czuje się niedowartościowana ze względu na moje zahamowanie - przypuszczam, że zarówno zapach waginy jaki i kształt, powodują, że, pisząc wprost, brzydzę się ją pieścić. Próbowałem już tego z niejedną kobietą, ich waginy były mniej lub bardziej odpychające, w jakimś jednak stopniu każda była. Moja partnerka twierdzi, że powinienem iść do seksuologa i nad tym pracować a skoro tego nie chcę to znaczy, że przestała mi się podobać, co nie jest wcale prawdą.

 

To po co bawiłeś się z nią wcześniej w pizdoliza jak nie miałeś ochoty znając swoje wcześniejsze doświadczenia? Teraz ma babka dylemat i tego typu podejrzenia co jest zrozumiałe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeszcze istnieje ten problem, że gdy bzykniesz dziewicę a wasze drogi rozejdą się to zostawisz skalaną przez siebie ową dziewczynę, gdzie inny taki Ty już jej nie weźmie - będziesz mógł z tym żyć? ;)

Tak, po wtedy przygarnie ją inny taki jak Ty, który najwyraźniej lubi dzielić się kobietami :) Ale to inny, poboczny wątek, który autor już zdążył zdeprecjonować. A skoro tak, problem pewnie ma tło estetyczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychciu,

To po co bawiłeś się z nią wcześniej w pizdoliza jak nie miałeś ochoty znając swoje wcześniejsze doświadczenia? Teraz ma babka dylemat i tego typu podejrzenia co jest zrozumiałe.

 

 

Złożyło się na to kilka czynników, że tak zrobiłem, ale napiszę może czego po co n i e robię - nie dzielę się w tym temacie moimi mocno osobistymi sprawami, po to by były one obracane przeciwko mnie w postaci takich bezceremonialnych wyrzutów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest obracanie sprawy przeciwko Tobie tylko suche stwierdzenie faktu. Polecam nauczyć się trochę zdrowego egoizmu bo jak się robi coś dla 2 osoby zmuszając się i nie lubiąc tego, to się to potem mści - a to właśnie jest jeden z przykładów.

Weź porozmawiaj z nią jak facet i powiedz że po prostu nie pasuje Ci to i nigdy wcześniej nie pasowało (bo pewnie zacznie podejrzewać że z innymi nie było problemów) ale zrobiłeś to dla niej myśląc że przy niej będzie inaczej (bo jest taka wyjątkowa ble ble coś w ten deseń) i może coś się zmieniło, ale jednak nie. Co by nie pomyślała że ją kochasz ją całą poza pochwą (sorry nie mogłem :mrgreen: ).

I tu nie chodzi o żadną wielką filozofię to kwestia preferencji i tyle, to się nie zmienia raczej. Bo co niby seksuolog może z tym tematem zrobić? Byłeś już tak z ciekawości u jakiegoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj. Nie spodobał mi się kierunek terapii jaki nakreśliła ta pani, dlatego podszedłem później i rozmawiając już tylko w cztery oczy wytłumaczyłem, że nie będziemy pracować nade mną a nad moją lubą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj. Nie spodobał mi się kierunek terapii jaki nakreśliła ta pani, dlatego podszedłem później i rozmawiając już tylko w cztery oczy wytłumaczyłem, że nie będziemy pracować nade mną a nad moją lubą.

 

wiec to z nią jest cos nie tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja partnerka twierdzi, że powinienem iść do seksuologa i nad tym pracować a skoro tego nie chcę to znaczy, że przestała mi się podobać, co nie jest wcale prawdą.

Ewidentny szantaż, zgłoś się na policję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, Ani ze mną ani z nią nie jest coś nie tak. Chodzi tylko o zmianę podejścia :-)

 

wiejskifilozof, Chyba zabrakło tu na forum działu "humor", w którym byś się odnalazł, że tak zawzięcie spamujesz mój temat swoimi wybornymi żarcikami ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×