Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dlaczego mężczyźni coraz częściej bojkotują małżeństwo?


Gość konto usunięte

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, nie uważam, że jestem bezstronna. Uważam jedynie - i chyba to się nader rzuca w oczy, skoro inni również zauważyli, że wyrywasz moje słowa z kontekstu - że próbujesz przypisać mi słowa, których nigdy nie wypowiedziałam. Do tego nadinterpretujesz moją wypowiedź, jakobym rzekomo uważała, że wszyscy katolicy leją dzieci i żony i są nienormalni.

Zastanów się, co piszesz, co próbujesz mi zarzucić, jak to przedstawiasz i dopiero będziemy mogli pogadać, bo nie będę dowodzić, że nie jestem przysłowiowym wielbłądem i nie posiadam przysłowiowego garba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie nadinterpetuje, twoje nastawienie i wypowiedzi można było spokojnie tak intepretować, i ja takie mam zdanie, myśle że wielu po przeczytaniu twoich wszystkich wypowiedzi w całej tej debacie i tego ostatniego cytowanego przeze mnie wysnuje podobne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że jedno nie wynika logicznie z drugiego.

Chcesz, myśl sobie, że zdanie "był ateistą, ale był porządnym człowiekiem" oznacza, że "wszyscy katolicy nie są porządni".

Mnie tam wsio ryba, nie ja mam problemy z logiką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwage ze to zdanie było użyte w ogólne dyskusji o katlolicyzmie.

 

"Mój mąż miał normalnych rodziców - ateistów. Nikt nikogo nie prał, zawsze zazdrościłam mu dzieciństwa. Ksiądz go nie mógł wykorzystać, bo nie miał z takowymi kontaktu :lol:"

 

wieć jest logiczne ze ktoś mógł to zinterpetować jako zdanie użyte w stosunku do katlocyzmu? no chyba tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elo, dzięki :D

 

 

Do cholery jasnej, tak miał normalnych rodziców - ateistów. Co w tym kontekście dowodziło JEDYNIE TEGO, że bycie ateistą (którym jest mój mąż) NIE MUSI wynikać z bycia maltretowanym dzieckiem alkoholika i gwałconym przez duchownego.

Przeanalizuj to na podstawie całości dyskusji, bo już 3 osoby Ci wskazały, że wyrywasz z kontekstu.

Wyrwanie z kontekstu nie daje dobrego obrazu poglądów drugiego człowieka. I na tym kończę dyskusję w tym temacie. Myśl sobie o mnie co tylko chcesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwage ze to zdanie było użyte w ogólne dyskusji o katlolicyzmie.

 

"Mój mąż miał normalnych rodziców - ateistów. Nikt nikogo nie prał, zawsze zazdrościłam mu dzieciństwa. Ksiądz go nie mógł wykorzystać, bo nie miał z takowymi kontaktu :lol:"

 

wieć jest logiczne ze ktoś mógł to zinterpetować jako zdanie użyte w stosunku do katlocyzmu? no chyba tak.

neon tu masz link do posta wez go przeczytaj post2331851.html#p2331851 i sie zastanow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elo, ale ja nie bronie tu teraz katolikówi nie jestem katolikiem, tylko ukazuje że iiwaa zrobiła to samo co agusiaww, czyli generalizowała, a ze lubi dyskutować, to sobie dyskutowaliśmy.

 

iiwaa, no dobrze teraz doprecyzowałaś, ale czy napewno w tamtym momenice taki miałaś intencje czy inne to nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdzielę... Wymiękłam. W tej chwili wymiękłam.

No cóż, głową muru nie przebiję. Nie zamierzam się tłumaczyć tylko i wyłącznie dlatego, że ktoś nie jest w stanie czegoś zrozumieć.

Ewakuuję się. Dobranoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta kwestia nie dotyczy tylko mężczyzn. Kobiety tez nie są chętne wychodzić za mąż...
To skutek tego że nie ma już tak silnego nacisku z zewnątrz( społeczeństwo, rodzina, sąsiedzi) na to żeby związki małżeńskie zawierać. O ile jeszcze na wsiach czy u tzw prostego ludu jeszcze one są mniejsze lub większe to w dużych miastach i wśród postępowej inteligencji ich nie ma a czasem wręcz przeciwne. No i dochodzą sprawy tego typu no że niegdyś kobieta bez małżeństwa nic nie znaczyła, nie mogła się sama utrzymać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U ludów pierwotnych staropanieństwo, starokawalerstwo nie występuje, ba nawet w Europie do XIX wieku było marginalne i to zwykle z powodu poświęcenia się bogu. A teraz się szacuje że co 3-ci Polak, Polka nigdy nie weźmie ślubu ani nie spłodzi potomka. Co ciekawe gospodarka rynkowa za tym jakoś nie nadążą; mieszkanie, kredyty są dla rodziny, turystyka też głównie nastawiona na rodziny czy pary.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U ludów pierwotnych staropanieństwo, starokawalerstwo nie występuje, ba nawet w Europie do XIX wieku było marginalne i to zwykle z powodu poświęcenia się bogu. A teraz się szacuje że co 3-ci Polak, Polka nigdy nie weźmie ślubu ani nie spłodzi potomka. Co ciekawe gospodarka rynkowa za tym jakoś nie nadążą; mieszkanie, kredyty są dla rodziny, turystyka też głównie nastawiona na rodziny czy pary.

 

Ja znam,kobietę lat 43,co sobie buta nie zawiąże.I ona ma być matką ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja również uważam, że teraz jest to bardzo drogie. Przynajmniej droższe, niż to było wcześniej

Akurat jest odwrotnie( chodzi mi o samą ceremonie). Kiedyś to wesele trwało kilka dni i zapraszano na nie całe wsie, było spełnieniem polskiego postaw się a zastaw się. Dziś nie ma przymusu dużego wesela, oczywiście niektórzy lubią zaszaleć ale to ich sprawa, no ale na pewno nie można powiedzieć że drogie ceremonie ślubne są przyczyną kryzysu w zawieraniu małżeństw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość weltschmerz
U ludów pierwotnych staropanieństwo, starokawalerstwo nie występuje, ba nawet w Europie do XIX wieku było marginalne i to zwykle z powodu poświęcenia się bogu. A teraz się szacuje że co 3-ci Polak, Polka nigdy nie weźmie ślubu ani nie spłodzi potomka. Co ciekawe gospodarka rynkowa za tym jakoś nie nadążą; mieszkanie, kredyty są dla rodziny, turystyka też głównie nastawiona na rodziny czy pary.

Jesteś pewien, że w czasach rewolucji przemysłowej wszyscy robotnicy umierali zostawiając po sobie potomstwo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, chyba mówisz o weselach szlacheckich czy nawet książęcych, bo chłopskie, nawet w PRL wyglądały zupełnie inaczej. Nawet mieszczańskie wesela były najczęściej skromne, o ile rzecz jasna w ogóle były.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U ludów pierwotnych staropanieństwo, starokawalerstwo nie występuje, ba nawet w Europie do XIX wieku było marginalne i to zwykle z powodu poświęcenia się bogu. A teraz się szacuje że co 3-ci Polak, Polka nigdy nie weźmie ślubu ani nie spłodzi potomka. Co ciekawe gospodarka rynkowa za tym jakoś nie nadążą; mieszkanie, kredyty są dla rodziny, turystyka też głównie nastawiona na rodziny czy pary.

Jesteś pewien, że w czasach rewolucji przemysłowej wszyscy robotnicy umierali zostawiając po sobie potomstwo?

Wszyscy może nie ale zdecydowana większość tak. Poza tym ów rewolucja dotyczyła masowo tylko kilku krajów.

carlosbueno, chyba mówisz o weselach szlacheckich czy nawet książęcych, bo chłopskie, nawet w PRL wyglądały zupełnie inaczej. Nawet mieszczańskie wesela były najczęściej skromne, o ile rzecz jasna w ogóle były.

Chłopskie wesela jak na możliwości ich mieszkańców były wystawne, jakby nie było wzorowali się na szlachcie. W miastach było inaczej ale pamiętajmy że tam dominował żywioł niemiecko- żydowski. A za komuny to wiadomo były wieczne niedobory wszystkiego, ale i tak te wesela były jak na tamte czasy wystawne, każdy kombinował jak mógł i załatwiał różnymi drogami tak ciężko dostępne produkty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj małżeństwa już wychodzą z mody, nie tylko w Polsce.

Jest kilka tego przyczyn.

Ja np. nigdy nie myślałem o małżeństwie, ale to też było spowodowane brakiem odpowiedniej kobiety do tego.

Nie zdecydowałbym się na małżeństwo z pierwszą, lepszą kobietą, a wielu facetów tak robi i w niektórych przypadkach te kobiety również na to się godzą.

Małżeństwo to przede wszystkim duża odpowiedzialność, a nie tylko zabawa i przyjemności, jak się wielu ludziom wydaje.

Na to trzeba być gotowym, dojrzałym, a tutaj jest wielu facetów, właściwie coraz więcej, którzy nie wykazują się dojrzałością, tylko mają w głowie seks, zabawy, alkohol, imprezy.

 

W bardzo wielu przypadkach już nawet nie opłaca się wchodzić w małżeństwa, bo albo nie ma z kim, albo są osoby do tego nieodpowiednie, co jest przeszkodą w zawarciu małżeństwa wśród wielu ludzi.

 

No chyba że małżeństwa tylko dla zysku i korzyści?

Tutaj, na ogół nie patrzy się na czyiś charakter, na wygląd ( chociaż to też jest ważne ), tylko patrzy się na kasę, korzyści, jakie mogą wynikać z zawarcia jakiegoś małżeństwa.

Nie bardzo wierzę, że w dzisiejszych czasach ludzie tak decydują się na małżeństwa z czystej miłości i szczerości...

Raczej nikt nie zainteresuje się biednymi, bez dobrej przyszłości, bez dobrych warunków bytowych, żeby wejść z takimi osobami w związek małżeński, bo to byłoby nudne i po prostu ludziom to nie pasuje.

 

Małżeństwa prawie zawsze wiążą się z jakimiś korzyściami, które ktoś oczekuje i na to trzeba mieć pieniądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

małżeństwo ?

U mnie w pewnym wieku mus i tyle ,,, a co miałbym zapier-dalać do mamusi z reklamówką do 70 ? A wieczorki spędzać w czterch pustych ścianach i gadać z kotem

Akurat w moim wydaniu ,życie bez dobrej baby to lipa do kwadratu . W pojedynke jestem cieńki , z drugą osobą też , ale mniej .

Kasa to nie wszystko panie Bonus . Są bogaci i nieszczęsliwi . Najwięcej zależy od dobrej Woli Obydwu , Miłości i Błogosławieństwa Bożego,,, oraz zrezygnowania z siebie na rzecz drugiej osoby . Wszystko to poplątane szczególnie u znerwicowanych patafianów .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×