Skocz do zawartości
Nerwica.com

Błagam - powiedzcie,że to Bordeline to tylko zły sen...


Anetixi

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba czas się pogodzić z tym,że jednak mam to Bordeline..

Wstydzę się tego.. Myślałam ciągle,że lekarze się mylą.. przecież od 2 lat się nie tne,ani nic nie robiłam żeby sobie zaszkodzić. A i wtedy robiłam to wszystko nie na pokaz..

Tak,mam ciągłe wahania nastroju.

Tak,chcę sobie czasem zaszkodzić - z bezsilności.

Dobra,czasem wybucham z banalnego powodu,ale to tylko kiedy za bardzo mam dość wszystkiego i jestem bezsilna.

Ale przecież nie podejmuje gwałtownych decyzji!

Wręcz przeciwnie,podjęcie każdej decyzji to dla mnie koszmar.

Mam coś takiego,że jak mam lepszy nastrój to planuje wyjazdy i wogóle...

A przychodzi dół to mam wszystkiego dość..

Zmiany nastroju to czasem kwestia chwili a czasem to trwa kilka dni/tygodni..

 

No ale co zrobić..

Leki biorę i brać będę dalej.

Na terapię indywidualną chodzę,za jakiś czas pomyślę może o jakiejś grupowej czy coś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Anetixi Mnie ucieszyło to, że mam borderline. Z tego względu, że da się to leczyć. Jest to ciężkie zaburzenie, ale zawsze może być gorzej. U siebie obawiałem się osobowości dyssocjalnej która ma charakter trwały. Powodzenia w leczeniu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×