Wybory na prezydenta.

[na_leśnik]

pinda, mnie też grabie opadły jak przeczytałem ten tekst. Co jak co, ale tytuły naukowe coś dla mnie znaczą. A tu taki zonk.

[Gość]

i jak tu z ludźmi gadać.Kościół,in vitro i martwe płody.zupełnie jak w metalistycznych piosenkach

 

Ciekawe czy ci co wyjechali to ich tak krzyż uwierał w tyłek czy raczej inne kwestie

 

To samo pomyślałam. Z pewnością te tłumy, co wyjechały, to wyjechały przez wiszące krzyże i brak dofinansowania in vitro. To jest tak straszne, że aż musieli w desperacji wyemigrować. I ta emigracja z pewnością nie ma absolutnie nic wspólnego z biedą w Polsce i bezrobociem, w ogóle. Tak sobie wyemigrowali, bo ich krzyże raziły i ustawy antyaborcyjne.

 

Poznałem natomiast kilka osób które wyemigrowały m.in z powodu tego że w Polsce homoseksualistą( sciślej lesbijką) nie dają żyć

 

No teraz to ostro pojechałeś, bo jakoś moje spostrzeżenia są wręcz przeciwnie. Geje trzymają się razem i jeden drugiemu zawsze posadę załatwi. Nie znam ŻADNEGO bezrobotnego geja, kiepsko opłacanego czy prześladowanego z powodu orientacji. Geje przeważnie tyle zarabiają i tak żyją, że Ty przez rok tyle nie zarobisz i nawet sobie nie wyobrażasz takiego poziomu życia. Oni się razem trzymają, pomagają sobie, załatwiają sobie nawzajem posady, bo to bardzo hermetyczne środowisko jest. Poznałam w życiu aż za dużo gejów, więcej o nich wiem niż bym chciała, zatem wiem, co mówię. Nie rozpaczaj tak nad ich losem, bo naprawdę nie ma nad czym - oni sobie radzą aż zbyt świetnie.

[neon]

Zamiast pani Gessler, w sondażu powinien zawarty być ten kandydat:

[videoyoutube=w7DaZnnT0rk][/videoyoutube]

[pinda]

Introwertyczka, to sama zostań gejem, skoro tak w luksusy opływają z samego faktu bycia gejem.

Brak mi słów. Ja znam bezrobotnych homoseksualistów bądź zarabiających kiepsko, więc Twoja teoria jest wyjęta z kloaki.

[carlosbueno]

No teraz to ostro pojechałeś, bo jakoś moje spostrzeżenia są wręcz przeciwnie. Geje trzymają się razem i jeden drugiemu zawsze posadę załatwi. Nie znam ŻADNEGO bezrobotnego geja, kiepsko opłacanego czy prześladowanego z powodu orientacji.

Nie geje tylko lesbijki może u nich inaczej a poza tym wspominałem że polska homofobia to tylko jeden z motywów ich wyjazdu, pewnie nie najważniejszy.

[pinda]

Pewnie zaraz poda przykłady: Elton Dżon, Dżordż Majkel, no i Pet Szop Bojs.

[neon]

bolek i lolek, żwirek i muchomorek

[buka]

reiben i kupmitrumne

[Gość]

Introwertyczka, to sama zostań gejem, skoro tak w luksusy opływają z samego faktu bycia gejem.

Brak mi słów. Ja znam bezrobotnych homoseksualistów bądź zarabiających kiepsko, więc Twoja teoria jest wyjęta z kloaki.

 

Z samego faktu nie, raczej z zespołu faktów i z konsekwencji tych faktów. Nie mogę zostać homo nie wiadomo, bo homoseksualizm mnie obrzydza. Nie wyobrażam sobie siebie jako lesbijki. Nie wiem, dlaczego homoseksualizm jest uznawany za normę, a nie za poważne zaburzenie. Każdy psycholog Ci to powie i każdy lekarz wie, że to nie jest genetyczne, tylko stanowi skutek złej relacji z ojcem w dzieciństwie. I to się sprawdza. Jeden gej - bity przez ojca, drugi gej - opuszczony przez ojca, trzeci gej - wyzywany przez ojca i co się z kimś z nich rozmawia, to każdy coś ma z tym ojcem, jakiś problem. A w tv ciągle wmawiają, że to takie normalne, że genetyczne itd. Nie ma czegoś takiego jak gen homoseksualizmu, to skutek niewłaściwego wychowania, źle ukształtowanej więzi z ojcem. I nie wiem, skąd ty znasz takich "zwykłych" homoseksualistów, bo ja biednego czy bezrobotnego homoseksualisty nie znam. To jest tak zwarte i hermetyczne środowisko, że tam jeden drugiego nie zostawi i zawsze mu robotę załatwi.

[Gość]

@pinda (skądinąd bardzo adekwatny nick) nie będę podawać przykładów personalnie, po nazwisku, bo nie jestem świnią, wybacz. :)

[Gość]

 

No a Reksio promował zoofilię.

[pinda]

Każdy psycholog Ci to powie i każdy lekarz wie, że to nie jest genetyczne, tylko stanowi skutek złej relacji z ojcem w dzieciństwie. I to się sprawdza. Jeden gej - bity przez ojca, drugi gej - opuszczony przez ojca, trzeci gej - wyzywany przez ojca i co się z kimś z nich rozmawia, to każdy coś ma z tym ojcem, jakiś problem. A w tv ciągle wmawiają, że to takie normalne, że genetyczne itd. Nie ma czegoś takiego jak gen homoseksualizmu, to skutek niewłaściwego wychowania, źle ukształtowanej więzi z ojcem

 

OJP, nie wierzę. W tym momencie zabrakło mi sily by cokolwiek tłumaczyć, jak wspomniałam wcześniej, Ty najwyraźniej klepiesz biedę z powodu własnej impotencji umysłowej. "Dlaczegoś biedny? Boś głupi".

Ja w świetle tych niepodważalnych faktów przedstawionych przez użytkowniczkę Introwertyczka wypisuję się z tej dyskusji, bo jest to poniżej pewnego przyjętego poziomu.

[Gość]

Teraz to już naprawdę przeholowałeś. Nie życzę sobie takich obraźliwych słów pod swoim adresem. Można się nie zgadzać, ale są pewne granice przyzwoitości, których się nie przekracza.

[pinda]

Bycie świnia czy osłem :) Ot zagwostka.

[Gość]

Widze że pinda cały czas robi porządek.

[pinda]

Davin, staram się, najchętniej kretem lub innym żrącym kwasem bym ich polała, ale póki co zostaje mi grzeczne stukanie w klawiaturkę

[Gość]

Zrobiłam ci coś, że aż tak agresywnie reagujesz?

[Arasha]

 

No a Reksio promował zoofilię.

Proszę zostawić niewinnego Reksia w spokoju

[pinda]

Połączę przyjemne z pożytecznym, ten gejowski, napawajacy odrazą i zniesmaczeniem duet nagrał ten kawałek jako krytyka na prezydenta Busha

[videoyoutube=W4bMbzIExmk][/videoyoutube]

 

PS. Przed odpaleniem, zasłońcie oczy i zatkajcie uszy, bo zarazicie się gejostwem!

[zmęczona_wszystkim]

No teraz to ostro pojechałeś, bo jakoś moje spostrzeżenia są wręcz przeciwnie. Geje trzymają się razem i jeden drugiemu zawsze posadę załatwi. Nie znam ŻADNEGO bezrobotnego geja, kiepsko opłacanego czy prześladowanego z powodu orientacji. Geje przeważnie tyle zarabiają i tak żyją, że Ty przez rok tyle nie zarobisz i nawet sobie nie wyobrażasz takiego poziomu życia. Oni się razem trzymają, pomagają sobie, załatwiają sobie nawzajem posady, bo to bardzo hermetyczne środowisko jest. Poznałam w życiu aż za dużo gejów, więcej o nich wiem niż bym chciała, zatem wiem, co mówię. Nie rozpaczaj tak nad ich losem, bo naprawdę nie ma nad czym - oni sobie radzą aż zbyt świetnie.

 

Musze się od razu skontaktować z moimi znajomymi z tego środowiska, coby mi załatwili taką super posadę. Takie niby hermetyczne środowisko, a jednak ich znasz. Kurcze, to ciekawe czemu ja znam w wiekszości gejów i lesbijki, którzy żyją mniej więcej tak, jak inni w Polsce. Gdzie Ty się takich dziwnych rzeczy naczytałaś? W internetach? Ilu tych super bogatych gejów poznałaś?

[zmęczona_wszystkim]

Brak mi słów. Ja znam bezrobotnych homoseksualistów bądź zarabiających kiepsko, więc Twoja teoria jest wyjęta z kloaki.

 

Znam też mnóstwo takich wynajmujących pokoiki w dużym mieście i pracujących to tu, to tam. Nikt im z racji bycia gejem niczego nie załatwia. Jak będzie temat o innych grupach społecznych, to na pewno introwertyczka napisze, ze zna mnóstwo przedstawicieli tej grupy i zapoda kolejne rewelacje z internetów.

[buka]

najchętniej kretem lub innym żrącym kwasem bym ich polała

 

no ale to my jesteśmy katotalibami,hehe

 

to lepsze:)

 

[videoyoutube=p_AglUJLBJw][/videoyoutube]

[Arasha]

Davin, staram się, najchętniej kretem lub innym żrącym kwasem bym ich polała, ale póki co zostaje mi grzeczne stukanie w klawiaturkę

A co to ma wspólnego z dyskusją? Czemu nikt nie reaguje, że zrobił się jeden wielki OT i obrzucanie się nawzajem błotem? Może szanowna moderacja tu zajrzy

Zapraszamy!

Edytowane 12 Maja 2015 przez Gość

[pinda]

Zmęczona wszystkim, zobacz z jaką łatwością ludzie pieniądze obcych liczą. Niesamowite.

 

Buka kto z kim przystaje... A ja ostatnio dużo na forum piszę, ewoluuję w gorszą stronę.

[pinda]

Arasza do książek bo z kolejnych studiów cię wywalą.