Skocz do zawartości
Nerwica.com

kontakt fizyczny z T.


marti27

Rekomendowane odpowiedzi

Macie fantazje by was lekarz przytulal, dotykal? Dla mnie ten wątek jest naciągany i nie na miejscu. Jesli specjalista ma pomóc, to na takie zachowanie nie może być miejsca.

Czemu naciągany? Każdy ma inne potrzeby, zapewne dużo wynika także z nurtu, w jakim terapeuta pracuje z pacjentem, z poruszanych problemów i tego, jak wygląda taka relacja.

 

 

 

A w tych że nurtach (z których to wynika) dochodzi do wzajemnego rozbierania za obopólną zgodą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie fantazje by was lekarz przytulal, dotykal? Dla mnie ten wątek jest naciągany i nie na miejscu. Jesli specjalista ma pomóc, to na takie zachowanie nie może być miejsca.

Ale takie fantazje można mieć i nawet są ode zdrowe. Tylko że trzeba je omawiać na terapii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To skandal, że terapeuci tulą pacjentki, a terapeutki nie przytulają pacjentów. Znając męską naturę, obawiam się, że ta asymetria może świadczyć o zaspokajaniu swoich potrzeb przez tych mężczyzn.

Mi raz lekarz położył rękę na ramię, miałem ochotę go zabić. Zwłaszcza, że zrobił to z pobłażliwości patrząc na mnie jak na niedorozwinięte dziecko.

 

A jestem ciekawy.Czy ktoś w Polsce miał kontakt seksualny z terapeutą czy też terapeutką ?

 

Oczywiście, że dochodzi do takich historii. To jest temat, na który napisano setki publikacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem fantazję że terapeutka zamyka drzwi i rżnę ją na stole i że każda kolejna wizyta już jest taka.A potem mamy romans i ona w najgorszych moich chwilach przychodzi do mnie i mnie ujeżdza.

 

Ja mam też takie myśli :mrgreen: i się ich nie wstydzę.

Dobra słuchajcie, fantazję seksualne u dorosłego faceta,do nic złego.Byle nie z dziećmi,ja też mam fantazję.Że Aneta Zając pokazuje mi cycki.Ważne jest kiedy fantazję przestają być fantazji.Kiedy psycholożka mów,zrobi ci loda,to z jednej strony.Facet normalny,powie super.Ale co dalej,jak potem będzie wyglądać wizyta ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem fantazję że terapeutka zamyka drzwi i rżnę ją na stole i że każda kolejna wizyta już jest taka.A potem mamy romans i ona w najgorszych moich chwilach przychodzi do mnie i mnie ujeżdza.

 

Ja mam też takie myśli :mrgreen: i się ich nie wstydzę.

Dobra słuchajcie, fantazję seksualne u dorosłego faceta,do nic złego.Byle nie z dziećmi,ja też mam fantazję.Że Aneta Zając pokazuje mi cycki.Ważne jest kiedy fantazję przestają być fantazji.Kiedy psycholożka mów,zrobi ci loda,to z jednej strony.Facet normalny,powie super.Ale co dalej,jak potem będzie wyglądać wizyta ?

 

Byle nie z dziećmi,a ze zwierzętami można? ;):mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tymi (psycho)terapeutami to też różnie bywa. oni czasami, niektórzy z nich, zostają psycho-logami/terapeutami, bo sami nie do końca stabilni, z problemami własnymi, nie mniejszymi od tych, które próbują innym "psychoterapiować". a tak w ogóle to mnie to trochę zastanawia, tak sobie myślę tylko, czy im się nigdy nie zdarza to, co stosunkowo często zdarza się "pacjentom" - coś w rodzaju przeniesienia na przykład, lub jakiejś fascynacji, czy chociażby zauroczenia kimś mniej lub bardziej "zaburzonym" (to przecież tylko ludzie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdarza się na pewno. Dzisiaj mieć psychoterapeutę to w niektórych kręgach nawet moda. Ludzie korzystają choć nie muszą właściwie. Więc kiedy przychodzi przystojny gość z kasą i ponarzeka, że szef na niego krzywo spojrzał, to dlaczego terapeutka miałaby się nie zainteresować? :) Zdrowy, zaradny, idealny kandydat.

 

Z drugiej strony jeśli jakaś terapeutka poleciałaby np na mnie po kilku sesjach, to oznaczałoby, że jest zdrowo pier....nięta i trzeba się zwijać, bo będzie źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony jeśli jakaś terapeutka poleciałaby np na mnie po kilku sesjach, to oznaczałoby, że jest zdrowo pier....nięta i trzeba się zwijać, bo będzie źle.

...i byś się zwinął, czy jednak nie? ;)

 

tak w ogóle to chyba najlepiej by było gdyby mężczyźni chodzili do terapeutów, kobiety natomiast do terapeutek, wtedy masz z głowy te wszystkie przeniesienia, fascynacje, urojenia... ja się zafiksowałam trochę, ostatnio, tak troszeczkę, ale jednak, na swoim (psych), na jego myślach - na tym, co może o mnie wiedzieć, co może - i przez to, co wie - o mnie myśleć, no a przez to, że czytam wręcz w oczach (nie w myślach a w oczach - czytam myśli w oczach;) nie potrafię nawiązać kontaktu wzrokowego, nawet przez chwilę nie mogę widzieć jego oczu bo boję się, że wyczytam w nich to, co i tak właściwie wiem <- nie o nim to, a o sobie. nigdy w życiu mi nie zależało na opinii psychiatry/psychoterapeuty, wkręcałam sobie już przeróżne rzeczy, ale tego jeszcze nie... aż się sama przed sobą wstydzę, naprawdę mi wstyd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej mało kogo zainteresuje osoba z problemami, nie do końca stabilna, nie oszukujmy się :) A już na pewno nie terapeute/psychologa.

Znasz kogokolwiek, co nie ma problemów i jest "do końca" stabilny?

Chyba Robocop.

 

Fajna,jak fajna.Ale aktorka z niej średnia....

Ujdzie.... choć już nieco... używana. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×