Skocz do zawartości
Nerwica.com

marti27

Użytkownik
  • Postów

    175
  • Dołączył

Treść opublikowana przez marti27

  1. masz 23 lata... dopiero 23. Jeszcze znajdziesz odpowiednią dziewczynę. Wszystko w swoim czasie. Wyczuwam desperację u Ciebie. Piszesz, że poszedłeś na studia, żeby kogoś poznać. Na studia idzie się raczej z innego powodu. Zajmij się nauką, hobby, sobą, a nie usilnym szukaniem dziewczyny. Laski nie lubią desperatów. A jak już chcesz koniecznie kogoś znaleźć, to postaraj się trochę. Zaangażuj w rozmowę, bo sam piszesz, ze nie masz o czym pisać i temat się kończy.
  2. pamietam Cię przykro mi, że jest gorzej i rozumiem tę niechęć, sama mam podobnie.
  3. może to, że 24 facet nadal mieszka z matką...
  4. A Ty będziesz ustanawiać jakie zobowiązania w związku przyjmują obce Ci osoby. Żałosna wszyskowiedza. za każdym razem jak czytam twoje wypowiedzi to serio się dziwie jak można być takim beznadziejnym człowiekiem. To aż boli czytając. Współczuję ci zycia, serio. Ogarnij sie.
  5. wielu ludzi jest biednych na własne życzenie. Nie mają pracy albo mają bardzo słabo płatne prace i 5 albo i więcej dzieci. A najbardziej mnie zadziwia, że są biedni (oczywiście nie wszyscy), którzy na alkohol i papierosy zawsze mają kasę.
  6. a co mysli o waszym zwiazku twoja zona? Jakie ona ma odczucia? Rozmawiales z nia o tym? Moze ma podobnie? Warto by to przedyskutowac i zastanowic sie nad jakims rozwiazaniem. Ciezko zyc tak obok siebie
  7. czlowieku, wez sie za siebie, bo zal dziewczyny ze z toba jest. Na jej miejscu dawno kopnelabym cie w dupe. Co to za facet jak nie potrafi stanac w obronie swojej dziewczyny? I gdzie tu honor o ktorym piszesz? wiele w tym watku zostalo juz napisane, ale widac tobie sytuacja pasuje bo i tak nic nie zmienisz bo sie boisz mamusi. Dorosnij.
  8. to fakt, jest to dość nieodpowiedzialne, bo kiedyś terapie trzeba będzie skończyć. A czy ona w ogóle wie dokładnie kim dla Ciebie jest? I że tak myślisz o niej?
  9. tak, na pewno po jej zdjęciu wyciągniesz jej wady... już widzę jak na pewno wrzuca tam swoje zdjęcia z imprez itp.
  10. w jakim celu? Daj spokój, po co to wszystko? Tak nie pomożesz. Zresztą nie każdy ma fb...
  11. mam trochę podobnie, ale bardziej chwilami. Też mega przywiązanie, myślenie o niej często. W takich chwilach, gdy bardzo tęsknię pomaga mi: - myślenie, że ja o niej myślę, ale ona o mnie nie - ma wielu pacjentów, wszyscy są jednokowo ważni albo jednakowo nieważni dla niej - jesteś dla mniej TYLKO pacjentką, nikim więcej - ona ma swoje życie, swoją rodzinę i nie jesteś jej potrzebna w nim - to tylko jej praca
  12. raczej mało kogo zainteresuje osoba z problemami, nie do końca stabilna, nie oszukujmy się :) A już na pewno nie terapeute/psychologa.
  13. Jestem strasznym człowiekiem Patrzę na innych i zazdroszczę im, że mają kogoś, kto ich kocha, są w związku, mają z kim spędzać czas. Zazdroszczę sąsiadom, którzy wychodzą do kina, na zakupy razem. Zrezygnowałam z terapii, bo nie byłam w stanie znieść myśli, że moja terapeutka ma swoją rodzinę, dzieci, które kocha i o które dba. Tak samo mam ochotę zrobić z psychiatrą. Jestem zgorzkniałą, samotną prawie 30 latką, którą boli życie.
  14. Coraz częściej czytam o tym, że ktoś pisze iż bierze jakieś leki, generalnie pomagaja, ale zaburzają funkcje seksualne i nie chce ich brac. I tak sie zastanawiam... czy serio ktos taki ma depresje, jest chory? Jak jestem w depresji to ostatnia rzecza o ktorej mysle, jest seks. I wtedy chce poczuc sie lepiej, niewazne jakim kosztem, a juz na pewno nie zalezy mi na sprawnosci seksualnej. Chce byc zdrowa, a jesli przez to nie bede mogla uprawiac seksu to trudno. Zdrowie jest wazniejsze, samopoczucie. Serio jestescie chorzy? Rozumiem, ze ten aspekt zycia jest bardzo wazny, ale pytanie co jest wazniejsze?
  15. marti27

    co w kryzysowej sytuacji?

    Bezno kojarzą mi się z zamulaczami. Prawda to?
  16. marti27

    co w kryzysowej sytuacji?

    Hej, od kilku dni czuję się fatalnie, jest mi tak smutno i tak źle, że nie daję już rady. Myśli S, beznadzieja. Biorę od 2 miesięcy Moklobemid 500mg. Nic się nie poprawiło. Czy jest jakiś lek np doraźny, który poprawi nastrój ale bez zamułki? Już sobie nie radzę doslownie
  17. Bzdura. Wiekszosc ludzi uprawia seks za darmo. Około 50% uprawiających seks tak, ale detektywmonk należy do tych drugich 50% i kobiety uciekają przed nim niczym stado impal przed lampartem. skąd takie newsy? Podaj źródło badań.
  18. Na II grupie inwalidzkiej to troche inna bajka, nie sadzisz? a ktos tu mowil o II grupie inwalidzkiej?
  19. też bym nie chciała faceta, którego na nic nie stac. I nie mówię tu o niewiadomo czym, ale po prostu o zaradności mężczyzny i poczuciu bezpieczeństwa przy nim. Sama zarabiam i się utrzymuje i się staram. Od faceta też tego wymagam.
  20. Moj dziadek mial i zawsze sie dziwil skad, skoro on zawsze w miescie mieszkal, do lasu nie chodzil, nawet do parku nie. Z tego co wiem, to leczyl sie dosyc dlugo.
  21. Trochę mało napisałaś, żeby było można coś stwierdzić. Piszesz, że zdrowo się odżywiasz, ale nie wiem co to oznacza. Dla mnie ktoś, kto zdrowo się odżywia to osoba która nie je produktów mlecznych, glutenu i cukru rafinowanego. Przestrzega również pewnych zwyczajów jak np. nie picie przy jedzeniu, bo picie podczas posiłku powoduje rozcieńczenie soku żołądkowego i zwiększenie jego pH, a pokarm który powinien być trawiony w pH=1,2 już tak zdrowo się nie strawi i niestrawione białko dostanie się do jelita gdzie będzie gniło. Rozumiem, że suplementujesz się regularnie kwasem askorbinowym i witaminą D3+K2(koniecznie MK7), których nie da się wytworzyć w organizmie przy dzisiejszym trybie życia i jałowym jedzeniu? I Ci to nie pomaga? Kiedy ostatnio oczyszczałaś organizm z toksyn? Środowisko i żywność jest zatrute metalami ciężkimi i innymi chemikaliami. Im wcześniej sobie to uświadomisz, tym lepiej. Brałaś jakieś szczepionki? Jesli tak to warto się zainteresować co się stało niektórym dziewczynom po przyjęciu szczepionki Gardasil. Jest wiele dokumentów na ten temat np. Albo odrobaczasz się regularnie każdego roku? Poczytaj tez o zmęczeniu nadnerczy. To taka choroba której u nas się nie diagnozuje, bo medycyna w Polsce jest 40 lat do tyłu. Jak nie wierzysz to zainteresuj się i zastanów, czemu Cię jeszcze Ci wszyscy mądrzy lekarze nie wyleczyli. Smutne, ale prawdziwe, w tym kraju trzeba brać swoje zdrowie we własne ręce. nie przesadzałabym z tym glutenem, sumpementami itp. Większośc ludzi je wszystko, nie bierze tabletek i czuje się dobrze. Kwestia nietolerancji na pewno jest do przebadania, ale to nie jest tak, że wszysktim to szkodzi. Co masz na myśli oczyszczanie z toksyn? Głodówki czy jakieś "suplementy"? Co do szczepien zdania są również podzielone. Nie ma jednoznacznych badań, że są szkodliwe. Jak zwykle są ludzie, którzy wierzą w to i przeciwnicy.
  22. wiem, ze nie powinnam, ale ma ktos moze na zbyciu opakowanie Aurorixu? Moj psychiatra jest na urlopie do swiat, mialam plan isc do niego w przyszlym tygodniu. NIe chce isc do kogos nowego i musiec opowiadac od nowa cala historie
×