Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Podobno wenlafaksyna w dawce powyżej 300 mg wpływa na wychwyt zwrotny dopaminy. Ma ktoś dostęp do badań w jakim stopniu hamuje ona ten transporter? W dawkach powiedzmy 450

Również szukałem niedawno takich informacji (wartości Ki/IC50 inhibicji DAT oraz wykresów zależności inhibicji DAT od dawki), ale nie znalazłem nic poza tym:

 

58107f7fb75cf.jpg

 

tym samym wenlafaksyna jest podobnie dopaminergiczna od bupropionu, tak więc ich IC50 inhibicji DAT mogą być zbliżone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widac wenla + bupro calkiem niezle combo dopaminowe, tylko ciekawe jak to sie odzwierciedla w samopoczuciu.

A ja dzis bylem u Pana doktora, nie kazal odstawiac mirty i dorzucil mi.. Solian 100 mg, ma pomoc podobno ustabilizowac nastroj i aktywizacje, wyciszyc pojawiajace sie natrectwa i ogolnie ustabilizowac emocje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzis bylem u Pana doktora, nie kazal odstawiac mirty i dorzucil mi.. Solian 100 mg, ma pomoc podobno ustabilizowac nastroj i aktywizacje, wyciszyc pojawiajace sie natrectwa i ogolnie ustabilizowac emocje.

A przede wszystkim wypie.dolić prolaktynę w kosmos i skutecznie wykastrować O_o

 

Kwintesencja polskiej psychiatrii - neuroleptyki dobre na wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko czy jest sens jesli chodzi o bilans korzysci i niekorzysci. Na zdrowiu raczej nie strace wiecej niz na dawce 300 mg, a na tych 450 moze faktycznie ta dopamina sprawia ze lepiej sie czuje.

 

-- 11 wrz 2017, 18:32 --

 

Solian dodaje CRF niezlego kopa, czulem sie dzis jak ze 2-3 tygodnie temu jak combo zaczynalo dzialac. Ale sie nie podpalam, pewnie podziala tak z tydzien, dwa, jak fluanxol. Co ciekawe jak probowalem amisulprydu przy Anafranilu to zamulal mnie strasznie od samego poczatku i po 3 dniach odstawilem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie :) Jak już pisałem paroksetyna słabo na mnie działa biorę od dwóch miesięcy najpierw pierwszy miesiąc 20 mg i kolejny 40 mg dzisiaj poszedłem do psychiatry i do paroksetyny dodała mi wenlafaksyne 37.5 i rozpisała żebym zwiększył do 112

5 zamieniła mi też Rispolept na Kettler z powodu głodu który powstaje po wzięciu ripoleptu. I teraz pytanko, Co o tym myślicie? Czy braliscie kiedyś takie połączenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, cierpie na bardzo mocna nasilona anhedonie. Dodatkowo jestem lekooporny. Aktualnie jestem na Buporion 300mg + Miansa 50mg i wchodze na Wenle 150, a docelowo 300-450mg. Moje pytanie dotyczy Miansy i Mirty, a konkretnie ktory z wymienionych lekow bedzie lepiej aktywizowal w takim Mixie.

 

PS. Milo bedzie jak Grabarz666 sie udzieli, gdyz jestem jego fanem po przestudiowaniu tych kilkuset stron z wieloma jego opiniami.

 

Dzieki i Pozdrawiam!!! :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, cierpie na bardzo mocna nasilona anhedonie. Dodatkowo jestem lekooporny. Aktualnie jestem na Buporion 300mg + Miansa 50mg i wchodze na Wenle 150, a docelowo 300-450mg.

Bardzo racjonalne combo.

 

Moje pytanie dotyczy Miansy i Mirty, a konkretnie ktory z wymienionych lekow bedzie lepiej aktywizowal w takim Mixie.

 

PS. Milo bedzie jak Grabarz666 sie udzieli, gdyz jestem jego fanem po przestudiowaniu tych kilkuset stron z wieloma jego opiniami.

Mirtazapina, jest bardziej noradrenergiczna, serotoninergiczna i dopaminergiczna, to tak w skrócie. Więcej szczegółów w wątkach:

 

http://www.nerwica.com/mirtazapina-mianseryna-ro-nice-w-dzia-aniu-t49845.html

 

http://www.nerwica.com/post2397673.html#p2397673

 

http://www.nerwica.com/post2364091.html#p2364091

 

Dzieki i Pozdrawiam!!! :papa:

Również pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie? Stahl przewiduje takie combo nawet z dodaniem jeszcze soli amfetaminy czyli adderall. Tylko uważaj bo na 450 wenli plus mirta plus 300 bupro może być sporo tej noradrenaliny. Może spróbuj najpierw dodać 300 wenli 30 mirty a bupro albo zostawić albo sobie darować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do racjonalnego Combo mam nadzieje, ze to nie byla ironia?

To nie ironia. Kombo jest racjonalne, "uderza" we wszystkie trzy najważniejsze monoaminy. CRF to naprawdę mocna broń farmakologiczna w leczeniu depresji, szkoda tylko, że tak rzadko stosowana w polsce.

 

Jeslil tak to rozumiem, ze moze masz cos innego do zaproponowania.

Nie, spróbuj to połączenie, jeżeli nie pomoże po 2 miesiącach to będziesz zastanawiał się nad innym rozwiązaniem.

 

Jestem otwarty na propozycje tak samo jak moj sajko z powodu juz wielu nie udanych prob leczenia.

Dobry sajko, to otwarty sajko :D

 

Dlaczego nie? Stahl przewiduje takie combo nawet z dodaniem jeszcze soli amfetaminy czyli adderall.

To wersja dla potężnie lekoopornych, ze względu na skutki uboczne, nieosiągalna w polsce.

 

Może spróbuj najpierw dodać 300 wenli 30 mirty a bupro albo zostawić albo sobie darować

Sugeruję podobnie, najpierw sprawdź jak czujesz na standardowych dawkach "paliwa rakietowego", jeśli to nie pomoże, to kręć dawki do maksymalnych, jak to również, to dopiero wprowadź bupropion. Oczywiście wszystko konsultuj z lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!!

Dodam jeszcze, że cierpię na chroniczną bezsenność wcześniej pomagał Mi tradazon, ale po dojściu do 450mg tez po jakimś czasie zacząłem się wybudzać w nocy i jeszcze ta niemożliwość kontynuowania snu. Mianseryne 30 brałem razem z 150tradazon lecz teraz po przejściu zupełnie na mianse potrzebowałem min. 60mg. Tradazon odkładam, aby tolerancja spadła. Dzisiaj testowałem Mirtor i przy 45 też wystąpiło przebudzenie już o 1 w nocy, ale jedno co Mnie zdziwiło to, że byłem wyjątkowo wyspany. Domyślam się, że przy 60 spał bym do rana. Moje pytanie dotyczy czy można mixować te dwa leki nasennie? Np 30miansy i 30mirtoru? Czy lepiej zostać przy jednym, a zwiększać dawkę? Jestem pewien, że tolerancja i w tym przypadku będzie rosła, więc na zdrowy rozsądek do jakich dawek mirtoru na sen mogę dojść? 120- będzie bezpieczne? Myślę dlugodystansowo i się zastanawiam na jak długo będę mógł się nimi "posilać"

Dziękujęję za szybka reakcję!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,jestem tu nowy i pozdrawiam wszystkich.Z niektórymi użytkownikami miałem już sympatyczną okoliczność.Leczę się ok.20 lat i mam swoje lata na karku.

Mój problem.Stosuję wenlafaksynę w combo z mirtazapiną.Przez te 20 lat kilka razy odstawiałem wenlę i do niej wracałem.Dawka max.225mg.Mirty 30-45 .Działanie wenli zawsze się kończy u mnie jednakowo-z dnia na dzień- z grubsza.Odstawienie nie jest tak trudne dla mnie.Na zakładkę z esci.Mirta zawsze zostaje.Wenla działa u mnie ok.2 lat i ostatnio coraz krócej.I teraz pytanie.

Pojęcie tachyfilaksji/ładne słowo/i tolerancji na leki przeciwdepresyjne jest słabo opisane.Lekarze mówią,że przyczyną może być wiek ,stres,no i że leki tak mają.Prof.Kramer-ten od ksążki "wsłuchując się w prozac" uważa,że leki SSRI po roku działają na poziomie placebo i zjawisko poop-out jest wpisane w te lekiNiektóre źródła podają,że zaleca się rotację poszczególnych SSRI.Pomijając słuszność czy nie tych twierdzeń,jak to jest z SNRI.Czy ktoś brał wenlę dłużej - 3,4,5 lat?

Wciąż czuł jej przeciwlękowe i przeciedepresyjne działanie?A z welbutrinem?Mirta u mnie działa tak z 15 lat.Czuję to podbijając czasami dawki do 60mg czy więcej i często ona utrzymuje mnie przy życiu.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dubito, ja biore wenle z 7 lat rok przerwy i na mnie działa najmniejsza dawka :shock: Mam nocne poty to znaczy ze znowu wenla działa, dodatkowo jak nie wezme chociaz jednej dawki mam od razu wszystkie uboki. Działa jak działała, czyli ok i p/depresyjnie i p/lekowo. Miałam mały zjazd jak sie wkrecała ale teraz juz sie rozkreciła na maxa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dzisiaj już nie biorę wenlafaksyny. Słynne brain zaps przeszkadza ale nie jest tragicznie. Trazodon przestał działać jak zmniejszyłem dawkę wenli z 150 na 75+37.5. W sumie to nie dostałem nic na łagodzenie uboków od doktorka (żadnych benzo). Wolałbym mieć w zasadzie i nie użyć niż nie mieć a potrzeboeać (zawszę mogę oddać do utylizacji).

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×