Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

52 minuty temu, Samniewiem napisał:

75 zawsze starszało, trochę się boje podnosić do 150, bo wtedy działa już zupełnie inaczej, a tego nigdy na sobie nie testowałem. Pewnie zostaje mi czekać. 

 

Można jeszcze pośrednio 112,5 czyli 75 i 37,5 ja na takiej dawce byłam 2 miesiące bo musiałam sprawdzić czy nie wejdzie w interakcje z innym lekiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Samniewiem napisał:

Help, pogorszenie samopoczucia i lęków po ok. 3tyg od rozpoczęcia brania (to jednak nie od kawy). Jestem o tyle zdziwiony, że przy poprzednich braniach już raczej były symptomy poprawy po takim czasie, a nie odwrotnie. 

Dawka 75. Ktoś tak miał? Co począć i czego się spodziewać? 
Dodam, że do wenli mam pregę, więc to tym bardziej mnie dziwi, że te lęki mi teraz wjechały. 

Hmm ja może nie po tym leku, ale gdy wróciłam do paro to miałam mega lęki szczególnie przy zwiększeniu dawki co było dla mnie dziwne, bo wcześniej nigdy aż tak nie miałam. Przeczekałam ten czas i w końcu przeszło ale musiałam wejść na wyższą dawkę jeszcze😅 więc może ty też tak zrób. Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.02.2023 o 08:10, acherontia styx napisał:

Może źle reagujesz na leki działające na NA. Ja na takich lekach jedyne co bym robiła to spała :D 

 

W dniu 28.02.2023 o 08:07, nieprzenikniona napisał:

Ja do wenli (150) wypijam 3 kawy dziennie a i tak chodzę jak zombie parę godzin po zażyciu


W dawkach do 225 mg/dobę wenlafaksyna jest lekiem o działaniu głównie serotoninergicznym (hamującym wychwyt zwrotny serotoniny). W dawce przewyższającej 225 mg lek wywiera istotne działanie na hamowanie wychwytu zwrotnego noradrenaliny. Chociaż pewnie zależy od człowieka - Depers pisał, że już przy 150 mg wenla mieszała mu we śnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.03.2023 o 09:03, Samniewiem napisał:

Help, pogorszenie samopoczucia i lęków po ok. 3tyg od rozpoczęcia brania (to jednak nie od kawy). Jestem o tyle zdziwiony, że przy poprzednich braniach już raczej były symptomy poprawy po takim czasie, a nie odwrotnie. 

Dawka 75. Ktoś tak miał? Co począć i czego się spodziewać? 
Dodam, że do wenli mam pregę, więc to tym bardziej mnie dziwi, że te lęki mi teraz wjechały. 

75 mg to niska dawka, może porozmawiaj z lekarzem o zwiększeniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lukasz83 napisał:

 


W dawkach do 225 mg/dobę wenlafaksyna jest lekiem o działaniu głównie serotoninergicznym (hamującym wychwyt zwrotny serotoniny). W dawce przewyższającej 225 mg lek wywiera istotne działanie na hamowanie wychwytu zwrotnego noradrenaliny. Chociaż pewnie zależy od człowieka - Depers pisał, że już przy 150 mg wenla mieszała mu we śnie. 

A no mieszała, a kiedyś 300 mg nie mieszało. Tą noradrenaline tak delikatnie to czuć już nawet na 75mg, gdyby nie to, to wenla by sedowała bardziej niż paro, bo ona silniej blokuje serotoninę. Także jakoś musi miziać tą norę nawet w małych dawkach, a we większych po prostu robi to bardziej i jest to już znaczenie odczuwalne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Samniewiem napisał:


Kurdę, trochę się boje tej wenli przy 150 i tej noadrenaliny, czy mi lęków nie wywali. Może lepiej 112,5 spróbować ewentualnie?
Co myślicie?

Spróbować nie zaszkodzi, zawsze możesz wrócić na 75 ;) ja w ogóle nie odczułam przejścia z 75 na 112,5 a jak już miałam wejść na 150 to okazało się, że muszę zacząć brać inny lek (potencjalnie mogący wchodzić w interakcje) i przez 2 miesiące byłam na tej dawce (mnie osobiście muliła). Teraz weszłam na 150 i chyba odczuwam minimalne pobudzenie, chociaż o 21 i tak zaliczam zgon ;) 

Edytowane przez nieprzenikniona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, nieprzenikniona napisał:

Spróbować nie zaszkodzi, zawsze możesz wrócić na 75 ;) ja w ogóle nie odczułam przejścia z 75 na 112,5 a jak już miałam wejść na 150 to okazało się, że muszę zacząć brać inny lek (potencjalnie mogący wchodzić w interakcje) i przez 2 miesiące byłam na tej dawce (mnie osobiście muliła). Teraz weszłam na 150 i chyba odczuwam minimalne pobudzenie, chociaż o 21 i tak zaliczam zgon ;) 

No o 21 to chyba dobrze:) uwierz, że nie jest zbyt komfortowo zasypiać o 1 i wstawać o 5😱 i tak 6 dni w tygodniu:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was wracał do wenlafaksyny i ponownie zadziałała. Ja brałam 75 mg 3 lata temu + terapia to był najlepszy okres w moim życiu. Po trzech latach wszytko wróciło. Lęk się rozbuchał chcę go zahamować wenlą + terapią. Sam lek myślę, że nie da świetnych efektów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, dominiczka napisał:

 

Dodam, że moim problemem są wyłącznie stany lękowe.

Wielokrotnie wracałem do wenlafaksyny i działała. Dopiero niedawno kiedy kolejny raz ją brałem nie dała rady. W ogóle z tymi lękami to jest jedna wielka loteria. Różnie działają w różnych etapach życia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DEPERS napisał:

No o 21 to chyba dobrze:) uwierz, że nie jest zbyt komfortowo zasypiać o 1 i wstawać o 5😱 i tak 6 dni w tygodniu:) 

Wiem jak to jest bo przy seronilu tak miałam ;) plus pobudki w nocy etc. Na wenli śpię wyjątkowo dobrze ale tak jak pisałam na mnie działa dość muląco 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dominiczka napisał:

Czy ktoś z Was wracał do wenlafaksyny i ponownie zadziałała. Ja brałam 75 mg 3 lata temu + terapia to był najlepszy okres w moim życiu. Po trzech latach wszytko wróciło. Lęk się rozbuchał chcę go zahamować wenlą + terapią. Sam lek myślę, że nie da świetnych efektów.

U mnie zadziała za 2 razem na depresję, za 3 razem (obecnym) trochę działała aż przestała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, chester napisał:

Wielokrotnie wracałem do wenlafaksyny i działała. Dopiero niedawno kiedy kolejny raz ją brałem nie dała rady. W ogóle z tymi lękami to jest jedna wielka loteria. Różnie działają w różnych etapach życia. 

Chester a na jakiej dawce byłaś? Też cierpisz na stany lękowe? Korzystasz z terapii? Lawina pytań 😉 Jeśli możesz to odpowiedz 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.03.2023 o 06:57, dominiczka napisał:

Chester a na jakiej dawce byłaś? Też cierpisz na stany lękowe? Korzystasz z terapii? Lawina pytań 😉 Jeśli możesz to odpowiedz 😉

Byłem, płci nie zmieniłem jeszcze 🤣 Tak, głównie GAD, ale ostatnio doszła depresja. Optymalnie było na 150 mg. Różne terapie przerobiłem i niestety wciąż muszę być na lekach 🙄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zburzony napisał:

@Samniewiem a ile bierzesz jednego i drugiego?


75mg wenli (w przeszłości wystarczało) i 400 pregi. 
Póki co nie czuje się ani ciut lepiej i już się martwie mega, bo po wcześniejszym nieudanym miesięcu czekania na brintellix, już jestem mega zmęczony czekaniem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Samniewiem 75 mg to niska dawka, ja zawsze zaczynałem od 150. Może twój lekarz tylko na start przepisuje ci te 75 mg. Za to pregi bierzesz naprawdę sporo, jak się czujesz jeśli chodzi o lęk, nie otępia cię? Mnie już 150 mg trochę rozwalało, trudno mi było myśleć i skupić się, czułem się jak debil. Nie zawsze tak było, ale pregabalina w ogóle dziwnie na mnie działała, raz lęk zmniejszała, raz zwiększała, czemu pobudzała a czasem wcale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, zburzony napisał:

@Samniewiem 75 mg to niska dawka, ja zawsze zaczynałem od 150. Może twój lekarz tylko na start przepisuje ci te 75 mg. Za to pregi bierzesz naprawdę sporo, jak się czujesz jeśli chodzi o lęk, nie otępia cię? Mnie już 150 mg trochę rozwalało, trudno mi było myśleć i skupić się, czułem się jak debil. Nie zawsze tak było, ale pregabalina w ogóle dziwnie na mnie działała, raz lęk zmniejszała, raz zwiększała, czemu pobudzała a czasem wcale.


Ostatnim razem (rok temu) dostałem 75mg na start, po czym okazało się, że w miarę szybko wyczyściło mnie z emocji, a potem podniosło z depry i dlatego zostało na 75. 
Tym razem tego nie ma i dlatego panikuje, może mam jakąś tolerancję już, a może w ogóle wenla nie pyknie, a ja już ledwo zipie. 150 się boje trochę, bo to już inne działanie (ponoć może nawet wzmagać lęki). 

A jak jest w przypadku podniesienia dawki? Długo się u wenli czeka na efekt? Nigdy tego z nią nie przechodziłem.
Oczywiście wszystko to skonsultuje z lekarzem, ale Wasze doświadczenia praktyczne czasem są nawet cenniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Samniewiem ja też zaczynałem od 75 mg ale to miał być tylko wstęp do dawki docelowej, 150. Przejście na te 150 było u mnie łagodne, właściwie nie pamiętam żadnych problemów. Pamiętam że odczuwałem pewne napięcie w środku, krócej spałem, ale rano nie byłem niewyspany. Pamiętam też że szybko, w ciągu kilku dni była spora poprawa. Lekarz dał mi wenlafaksynę na lęk i fobię społeczną, i tu była duża poprawa, szybko zauważyłem że idąc ulicą, jestem spokojniejszy i dużo mniej spięty, pamiętam że kiedy to zauważyłem sam do siebie uśmiechałem się i aż nie mogłem uwierzyć że potrafię czuć się tak swobodnie i nie denerwować się bez powodu, przy każdej interakcji z ludźmi. 

Oczywiście, nie było idealnie, ale poprawa była duża, a później dopiero benzodiazepiny pokazały mi jak to jest być naprawdę zrelaksowanym i spokojnym.

Dla mnie osobiście wenlafaksyna okazała się świetnym lękiem, później brałem większość SSRI i poza paroksetyną i fluwoksaminą żaden nie był nawet blisko takiego działania anksjolitycznego. Kilka razy do niej wracałem kiedy jakiś inny lek nie wypalił, brałem dawki od 75 do 300 mg. To jest jeden z tych leków do których wiem że kiedyś wrócę, tak jak do fluwoksaminy, arypiprazolu, duloksetyny i paru innych.

Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@zburzony Dzięki za opisanie swoich doświadczeń. Ale rozumiem, że też brałeś wenlę z pregą, czy nie? Pewnie też w praktyce nie będę mieć wyjścia i skończy się na 150. Zastanawiam się tylko, czy ta prega coś nie miesza, bo dało się nawet tu na forum znaleźć takie głosy, że jej się tak zdarza (czyt. działać negatywnie na depresję).
 

Edytowane przez Samniewiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Samniewiem napisał:


Ostatnim razem (rok temu) dostałem 75mg na start, po czym okazało się, że w miarę szybko wyczyściło mnie z emocji, a potem podniosło z depry i dlatego zostało na 75. 
Tym razem tego nie ma i dlatego panikuje, może mam jakąś tolerancję już, a może w ogóle wenla nie pyknie, a ja już ledwo zipie. 150 się boje trochę, bo to już inne działanie (ponoć może nawet wzmagać lęki). 

A jak jest w przypadku podniesienia dawki? Długo się u wenli czeka na efekt? Nigdy tego z nią nie przechodziłem.
Oczywiście wszystko to skonsultuje z lekarzem, ale Wasze doświadczenia praktyczne czasem są nawet cenniejsze.

Moim zdaniem to wina pregabaliny. Straszny lek, a lekarze dają jak dropsy. Takie moje zdanie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, chester napisał:

Moim zdaniem to wina pregabaliny. Straszny lek, a lekarze dają jak dropsy. Takie moje zdanie. 


To było wiele tłumaczyło i było nawet pocieszające. Pytanie co teraz. Załóżmy, że schodzę z pregi i wenla nagle załapie, czy trzeba będzie jednak podnosić dawki, czekać nie wiadomo ile itd, wiecie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×