Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

300 o siodmej i 300 o trzynastej, czasami 450 i 150. Wielu mnie ma za wariata, ale zanim sie odwazylem na taka dawke wiele poczytalem na zagranicznych forach. Nikogo nie zachęcam ani na to nie namawiam, bo ja jestem wyjątkowo lekooporny, na 300 wenli moglem isc spac. Moje spostrzezenia to wyrazny kop dopaminowy, tak mi sie wydaje, notadrenalina raczej nie powoduje, ze ma sie ciary przy sluchaniu muzyki, a wczesniej zero emocji. Samopoczucie... rewelacja, pierwszy raz moge powiedziec, ze czuje 100 % satysfakcji. Fajny jest stan jednoczesnej aktywizacji psycho-fizycznej, przy jednoczesnym braku lękow. Wiem ze to brzmi jak reklama ksiazki Stahla, ale to naprawde dziala. Pytanie tylko jak dlugo i co dalej. Ale po rozleniwiajacym Anafranilu nie mysle o tym, ciesze sie kazdym dniem na Crf-ie.

Jesteś rzeźnik 8)

 

Fizycznie tez czuje sie lepiej, ogolnie po zamianie Anafranilu na Crf jestem pewien, ze to co biore jest bezpieczniejsze dla zdrowia niz Anafranil w monoterapii i wysokich dawkach.

Również uważam, że to bezpieczniejsze i skuteczniej kombo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

300 o siodmej i 300 o trzynastej, czasami 450 i 150. Wielu mnie ma za wariata, ale zanim sie odwazylem na taka dawke wiele poczytalem na zagranicznych forach. Nikogo nie zachęcam ani na to nie namawiam, bo ja jestem wyjątkowo lekooporny, na 300 wenli moglem isc spac. Moje spostrzezenia to wyrazny kop dopaminowy, tak mi sie wydaje, notadrenalina raczej nie powoduje, ze ma sie ciary przy sluchaniu muzyki, a wczesniej zero emocji. Samopoczucie... rewelacja, pierwszy raz moge powiedziec, ze czuje 100 % satysfakcji. Fajny jest stan jednoczesnej aktywizacji psycho-fizycznej, przy jednoczesnym braku lękow. Wiem ze to brzmi jak reklama ksiazki Stahla, ale to naprawde dziala. Pytanie tylko jak dlugo i co dalej. Ale po rozleniwiajacym Anafranilu nie mysle o tym, ciesze sie kazdym dniem na Crf-ie.

Jesteś rzeźnik 8)

 

Fizycznie tez czuje sie lepiej, ogolnie po zamianie Anafranilu na Crf jestem pewien, ze to co biore jest bezpieczniejsze dla zdrowia niz Anafranil w monoterapii i wysokich dawkach.

Również uważam, że to bezpieczniejsze i skuteczniej kombo.

 

Rzeznik to bylem jak sie katowalem TLPD + SSRI + NRI bez efektow :) A teraz to biore dwa leki nowej generacji uchodzace za jedne z najbezpieczniejszych, w duzych, ale dzialajacych dawkach. Rozmawialem na whatsapie z gosciem z Ohio, co bierze Crf od 3 lat i jest teraz na 600 wenli i 225 mirty ;) i chwali sobie.

 

-- 26 sie 2017, 21:02 --

 

A skąd Ty bierzesz tyle tych leków? Bo chyba nie lekarz Ci tyle wypisał :)

 

A bo to jeden lekarz jest ? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

USA to nie kraj, to stan umyslu :D Ja tez 90 nie zamierzam przekraczac. Po 90 wieczorem lepiej od razu klasc sie spac, bo pozniej ciezko do lozka trafic :)

 

-- 26 sie 2017, 21:19 --

 

Dodam Panowie ze ja mam 192 wzrostu i 125 wagi, takze to tez ma pewnie duze znaczenie w dawkowaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeznik to bylem jak sie katowalem TLPD + SSRI + NRI bez efektow :)

Dużo widziałem, ale takiego kombo jeszcze nie :P

 

A teraz to biore dwa leki nowej generacji uchodzace za jedne z najbezpieczniejszych, w duzych, ale dzialajacych dawkach.

Tak, to bardzo niedoceniane kombo, szczególnie u kobiet, no bo przecież w depresji ważniejszy jest wygląd niż dobre samopoczucie (mam na myśli tycie po mirtazapinie).

 

Rozmawialem na whatsapie z gosciem z Ohio, co bierze Crf od 3 lat i jest teraz na 600 wenli i 225 mirty ;) i chwali sobie.

To on w ogóle po tym żyje?!

Najważniejsze, że odpowiada mu to :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje pomocy... jestem zalamany... zapomnialem wczoraj tabletki... poszedlem na noc do pracy... zawsze mozemy sie tam zdrzemnac...

Niestety to byl moj najgorszy sen....

 

Przez sen prychałem ustami jak koń, mialem uczucie jakby zwezonej rurki... najgorsze ze ja myslalem ze to sen... a wszyscy mi powiedzieli ze za kazdym wypuszczeniem powietrza prychałem, parskałem ustami... ciezko to nazwac... wargami i itp. Obudzilem sie zestresowany ii dalsza czesc pracy opuscilem...

 

Co to moze byc? Co sie ze mmna dzieje? Nie ymiem oddychac przez sen? Co ten lek ze mna robi?? Grabarz... pomocy.. boje sie ze to kolejny gwozdz do trumny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×