Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Na cokolwiek. Na odpowiedzi, nowe wątki na cokolwiek nowego.

 

No mi się spać zachciało... Znów się zaczynam nudzić. Objawów jako tako brak, ale to mnie zabija. Nie chce mi się nic, czuję się zmęczony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Mirunia no ja to nie wiem co się dzisiaj ze mną dzieje. Taki śpiący jestem :zzz:

To mówisz, że to takie wpływy pogodowe, może i tak, choć ja raczej nie jestem meteopatą, sam już nie wiem :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O matko, spałem. Nie dość że spałem te 9-11h w nocy, to jeszcze poszedłem teraz spać, i przez przypadek usiadłem na kota który też spał i zajął sobie siedzenie, ale nic mu nie zrobiłem.

 

Czyli znów mam remisję, taką jak 2-3 lata temu, ale mnie zamula. Muszę zmniejszyć leki, bez kitu.

 

Idę zjeść i jadę do sklepu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirunia to ja w takim razie najpierw wsypię do dzioba łyżkę proszku, który składa się z: kurkumy, pieprzu, imbiru i cynamonu, w proporcjach:

2 : 1 : 1 : 1 , a później popiję zieloną herbatą, liściastą rzecz jasna, co Ty na to? :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zupa z rzodkiewek,

Pij dużo kakao i jedz sobie 3 razy dziennie łyżkę takiego proszku jak napisałem wyżej.

Po kilku dniach już powinien być efekt.

 

Na mnie właśnie takim rozdygotaniem działała wenlaflaksyna i upatruję się w tym jej wpływu na noradrenalinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja pierdziele. walczyłem z 4 dni z zespołem serotoninowym po olejach cbd i mirtazapinie. one tam aktywuja jakieś receptory 5-ht, o czym nie pomyślałem. i na święta z zespołem serotoninowym wylądowałem. zbijałem go 4-5 dni, w międzyczasie codziennie biegałem co mi to utrudniało.. odstawiłem olejki cbd z mirtą na jakoś 10 dni.. z 6 dni bez zespołu serotoninowego w sumie, nie wliczajac tamtych 4 dni. no i teraz wróciłem do olejów, po 2 krople dziennie, i dzisiaj po bieganiu czułem się lekko "za dobrze". Zbiłem to melisą, dopijam kolejną żeby to dobić.. mhmm. chyba odpuszczę sobie te olejki na 7-10 dni. niech to mi się zresetuje wszystko w mózgu te receptory, ale ogólnie do mirty nie zamierzam już wracać. no jak będę miał zespoły serotoninowe po samym olejku cbd i bieganiu dzień w dzień po 30 minut, to chyba serio mam poprzepalane styki w mózgu ładnie od lata temu ćpania... ;/

 

a tak poza tym to fajny dzień u mnie, szczególnie po bieganiu (wkońcu tańczymy z zespołem serotoninowym) HA HA ha ha. :D Pozdrawiam i udanego wieczorku wszystkim!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×