Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Cyklopka , bo czyż zajmie Twoją myśl facet , któremu ciocia "załatwia" dziewczynę ?

Mam nadzieję, że on też to robi z grzeczności wobec cioci, a nie na serio, kawkę odrobimy i każdy pójdzie w swoją stronę :papa:

 

W sumie, chciałabym kogoś, kogo nie trzeba by było straszyć specyficznymi zainteresowaniami i śmiałymi teoriami, tylko takiego, z którym całą noc by można przegadać. Muszę zacząć badać jak ludzie reagują na to, że Święty Graal z dużym prawdopodobieństwem nigdy nie istniał, a Święta Frotka owszem :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie warto by zobaczyć jak to jest, poznawanie kogoś w bezpieczny i usystematyzowany sposób, a nie wariowanie :mhm: Choćby w celach edukacyjnych :mhm:

 

Przykleiła się do mnie wielce irytująca piosenka, przez skojarzenie pewnych słów kluczowych :-|

[videoyoutube=dFLQ0SbnzVg][/videoyoutube]

 

Podobno jest nowe dłutko do dyspozycji, więc jutro zdejmę resztę kafelków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cyklopka , czy Fb nie jest taką " ciocią" dla młodych w tej chwili ? A przy tym dość niebezpieczną , bez "licencji" ? A'propos piosenki - bardzo lubię jej słuchać na Gwiazdkę . Nie zdążyłam się z Tobą dzisiaj przywitać , to chociaż ładnie powiem "dobranoc" :papa::papa::papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedzę sobie grzecznie, uczę się niemieckiego, dzwoni znajoma mamy, czy bym się może nie hajtnęła z jej siostrzeńcem. No ja tak średnio, w sumie nie wiem czemu, w końcu małżeństwa z rozsądku są w porzo, kawaler dobrze ustawiony #zagranico. Ale jak słucha rad ciotki w tych sprawach, to nie wiem, na ile on jest ogarnięty. Pewnie mu jeszcze powiedziała, że nie piję, nie palę i nie ćpam. I pyta mnie się, czy mi nie będzie przeszkadzało, że jest niewierzący, ale dobry chłopak, na pewno pójdzie do nieba. No kawę z niewierzącym to mi się czasem zdarza wypić, ale nie będę przez telefon deklarować, czy się będę hajtać. Dałam jej mój numer, niski poziom asertywności, ale nie dało się odmówić tak żeby jej przykro nie było.

 

Nie wiem jeszcze kiedy przyjeżdża, może już w tę niedzielę. Może się przebiorę za Harley Quinn, poopowiadam o sytuacji politycznej Galaktycznego Imperium Sithów z czasów zimnej wojny z Republiką, zaśpiewam jakąś łotewską piosenkę ludową, a potem oświadczę, że organizuję wyprawę do Ziemi Świętej w poszukiwaniu relikwii Świętej Frotki i będzie po sprawie.

 

 

a masz jego fejsbuczka i widziałaś już cośtam ---- czy nie da rady zdobyć ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

[videoyoutube=a838F0EV-8Q][/videoyoutube]

 

"We gotta break down the walls and shelter from the storm

We gotta break down the walls and shelter from the storm

We gotta break down the walls and shelter from the storm

We gotta break down the walls and shelter from the storm"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :**********

Wczoraj mialam taka migrene ze myslalam iz juz zejde :roll: wymioty, bol glowy taki ze nawet po trzech tabletach nie minal , dowalilam codeine i tez nie przeszedl .W pracy bylam mimo migreny , wyszlam tylko troche wczesniej i w domu prawie zgon . Dzis mniej boli , tak cmi ale juz cala w lękach jestem przez to i mi sie chce plakac,.

We wtorek mam dlugo wyczekiwana wizyte u neurologa to sie mu pochwale tymi bolami , moze cos zaradzi.

 

mirunia zrob fotki zakupow :great::uklon: jestem ciekawa tych spodenek .

 

Carica Milica, lubie Korteza :angel::angel: dobrej zabawy na koncercie !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.

Chciałem wrócić do wczorajszego tematu gnoju, który jak widzę niektórym wydaje się... śmieszny.

I ja to całkowicie rozumiem, bo naprawdę trudno sobie wyobrazić że gnój może komuś szkodzić.

Ale jak dzień w dzień żeby wyjść z domu, musisz się przebijać przez kupki gnoju i mieszkasz w miejscu w którym czadzi jak z Toi Toia na Woodstocku, to też nie jest przyjemne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, a można ustalić kto jest tym geniuszem? I po cholerę po całej ulicy rozrzuca?

Wszyscy wiedzą kto to zrobił, bo widać od czyjej bramy to się zaczyna. A po co to robi? Bo tutaj jest taka mentalność. Tutaj nikt nie zwraca uwagi na innych, nikt tutaj o nic nie dba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Nie pokazują mi się zdjęcia i filmiki, które wstawiacie, tylko pionowy czarny pasek... :shock:

 

Dziś kolejny dzień pogody na sryliard kaw i drzemki... :hide: Ale nie jest tak zimno, jak wczoraj, nawet w sandałkach wyskoczyłam, tak na żegnanie się z sezonem.

Kupiłam garstkę truskawek, ale nieee... to już nie ten smak.

A tak to dzień bez sensu. Mam zrywy, a tak to nie mogę w żaden rozsądny sposób zagospodarować dnia. Absolutny brak sił i mobilizacji. :roll: Ale kupiłam składniki na obiad, znów dziś kombinuję bez mięsa, bo jestem na diecie niskożelazowej. Mam w poniedziałek powtórzyć badanie poziomu żelaza we krwi.

Pójdę też się zbadać na boreliozę, bo się wkręciłam - kuzynka zadzwoniła, że ma ( zbadali jej kleszcza i potem jej krew). Ja miałam kleszcza na początku sezonu i teraz jestem cała w stresie. :zonk:

 

Niech Wam piąteczek miło upływa!

 

Purpurowy, No ja bym to odbierała jako kolejny znak, że należy uciekać z tego miejsca... :bezradny: Zaczyna Ci już tak dużo rzeczy przeszkadzać.

 

Carica Milica, Dotarł do Ciebie widzę mój wczorajszy jęzor klimatyczny... Kochana dobrej zabawy dzisiaj na koncercie!

 

cyklopka, Czekam z niecierpliwością na relację z aranżowanej randki. :105:

 

platek rozy, Kochana dziś piąteczek, już sobie odsapniesz! Jakoś strasznie szybko minął ten tydzień...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Nie pokazują mi się zdjęcia i filmiki, które wstawiacie, tylko pionowy czarny pasek... :shock:

 

Witaj. U mnie to samo.

 

Purpurowy, No ja bym to odbierała jako kolejny znak, że należy uciekać z tego miejsca... :bezradny: Zaczyna Ci już tak dużo rzeczy przeszkadzać.

Niestety, wszystko jak zwykle rozbija się o kasę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia - No właśnie Kochana tak liczę na to, że wrzesień jakoś będzie sympatyczny, tyle że do pracy będzie już trzeba biegać... :roll:

No to jesteś wyposażona na jesień! :great: Ja chyba będę w tym roku bazować na zasobach swojej szafy... Może jakieś lumpkowe zdobycze.

 

purpurowy - Z reguły nie jest tak prosto, że pstryk i się zmienia. Na ogół plan musi być długofalowy. A Ty masz czas na zrealizowanie każdego planu - dobry zawód, przeprowadzka, fajne życie... Usiądź kiedyś z kartką napisz sobie cel i punkty ( od ogółu do szczegółu), jak go zrealizować. Jest magia w napisaniu sobie planu i celów, to udowodnione. ;)

 

Wstawiam Wam moje dzisiejsze zbiory ogródkowe. :great: ( w tym ta ciekawa odmiana zielonkawa, są pyszne!) Mam jeszcze fasolkę, ale czekam na ziarenka, coby takie świeżutkie dodać do jakiegoś warzywnego curry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, i jak się prezentuje? :mrgreen:

Obiektywnie w porządku, tylko wiecie, ja mam specyficzny gust i jestem statystycznie wybredna ;)

 

Purpurowy, nikt się nie śmiał przecież, ani nawet nie śmiał śmiać.

 

Carica Milica, ta, niby że labę robi, a się uczy.

 

kosmostrada, kawaler póki co nie dzwonił :P

 

mirunia, doskonałe zakupy! Używasz butów do latania? Moja mama buty do chodzenia po pobliskich sklepach nazywa butami do biegania. Starsza kuzynka też. A jaka córka kuzynki była skonfundowana czemu ktoś czółenka na niskim obcasie nazwał obuwiem sportowym :lol:

 

Posiadam niepokój, nie chcę "iść" spać, mimo że jestem zmęczona. Ratuję się książka.

Dobrze też, że forum się udało odpalić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×