Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, To masz na koszulce? Ja też kcę... :105:

Mi wyszła ta kupna farba ciut za popielata w sztucznym świetle, ale wiem, że się jeszcze zmyje, więc ogólnie jestem zadowolona. Mam ciemniejsze włosy, ale kolor bardziej naturalny. :yeah:

Jestem strasznie ciekawa Twojej metamorfozy, jak się będziesz czuła. Tylko żebyś włosków za bardzo nie zniszczyła, bo wiem po sobie, że im jaśniej tym włosy to gorzej znoszą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, a to akurat święta prawda, chociaż nie ja, tylko kuzynka właśnie wrzuciła zdjęcie auta na fb ;)

 

-- 15 kwi 2015, 20:56 --

 

Jestem strasznie ciekawa Twojej metamorfozy, jak się będziesz czuła.

Zwykle po fryzjerze się czuję bdb, rzadko są sytuacje dramatyczne, kiedy robią nie to co się chce. Tym razem w sumie jest proste zadanie, zrobić grzywkę, nie skracać za bardzo i blond bardziej na bazie białego niż żółtego. To będzie tak trochę bajkowo, komiksowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niedawno w Kruszynie widziałem osobiście "moczone" auta w dawnej kopalni miedzi.kradną komuś samochód,wyjmują z niego silnik i zrzucają z klifu do wody żeby zatrzeć ślady.w tym miedziaku jest setki zatopionych samochodów.jeden z samochodów podpalili bo nie mogli go zepchnąć.były ślady po lewarku.masowa mogiła samochodowa w wielkim stylu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zosia_89, Oczywiście tulam!

 

cyklopka, Moja droga widzę, że przy wiośnie i zdrowieniu zmieniasz image. :great: Wiesz, to często jest symbol takiego rozpoczynania nowego życia. Zaczyna się od zmian w szafie i w wyglądzie...

 

Aluś, DarkMaster, Hej chłopaki!

 

W piżamkę przyodziana mogę rozpocząc fazę - reset...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DarkMaster, wcale nie prawda, aktywność jest.

 

kosmostrada, ano. Są takie programy gdzie jakąś zaniedbaną kobietę ubierają, malują, zęby jej wstawiają, brodawki wycinają i ona wtedy zmienia nastawienie do siebie. U mnie odwrotnie. Jak zostałam trochę podleczona, to pomysły na stylizacje przyszły same.

 

Mam takiego fikusa, który był tygodniami niepodlewany, nieraz zrzucany z parapetu, zostały mu dwa listki na krzyż. A teraz wypuszcza nowe gałązki. Mówimy do niego Stefan.

 

-- 15 kwi 2015, 21:21 --

 

U mnie dzisiaj intensywny dzień. Porządki porobiłam, dwa wory butów i ciuchów wyniosłam do kontenera. Kwiatki przesadziłam do nowych doniczek i ładnie mam :105:

Super :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam ręki do roślin, ponadto okno mam od wschodu, więc mało światła. Mama lepiej ogarnia.

 

A Stefan miał być symbolicznym kwiatkiem na nowe mieszkanie i w sumie jego stan odzwierciedlał stan tego mieszkania, stan planów na przyszłość i stan uczuć osoby, która go tak zaniedbała. Na szczęście został w odpowiednim momencie zabrany i czuje się bezpiecznie jako i ja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×