Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

khaleesi, no lepiej jest ze spaniem dostalem taki lek cloranxen i po nim spie. Pordzilem sobie ze snem.

Teraz rzeby jakies fajnie kombo skombunowac na dzien żeby tych napieć tak nie odczuwać to byloby super. Ta sama lekarke wypisala mi mirtegen,,

ale nie wiem czy brac. Czekam na wizyte u swojego stałoego lekarza i wtesy sie go zapytam czy to brac czy nie.

 

-- 07 kwi 2014, 23:12 --

 

lece na parking pogadac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin2013, Padaczka to choroba charakteryzująca się nawracającymi zaburzeniami czynności mózgu, najczęściej w formie napadów utraty przytomności z drgawkami lub bez nich.

Podłożem padaczki jest nieprawidłowa czynność bioelektryczna mózgu, która może się rozpocząć w pewnym określonym obszarze (ognisko padaczkorodne), a następnie rozprzestrzenić na cały mózg (uogólnione wyładowania).

 

Pojedynczy napad padaczkowy nie upoważnia do rozpoznania padaczki jako choroby. Napadowa utrata świadomości z drgawkami lub inna forma napadu padaczkowego może pojawić się pod wpływem różnych czynników i nigdy więcej się nie powtórzyć. Najczęściej dzieje się to u dzieci pod wpływem podwyższonej temperatury. Pojedynczy napad drgawek gorączkowych nie stanowi dużego zagrożenia padaczką. Jest jedynie dowodem na zwiększone pogotowie drgawkowe, czyli skłonności mózgu do reagowania wyładowaniem napadowym. Jest ona częsta w przypadku mózgu niedojrzałego lub z jakiegoś powodu uszkodzonego i zwykle ustępuje po pewnym czasie. Dzieci, które mają drgawki gorączkowe, powinny być szczególnie troskliwie leczone w trakcie infekcji, tak aby nie dopuścić do krytycznego wzrostu temperatury. Nie muszą być natomiast przewlekle leczone lekami przeciwpadaczkowymi.

 

Najczęstszym uogólnionym napadem padaczkowym u osób dorosłych jest tzw. napad duży (grand mal), czyli napad toniczno-kloniczny. Zaczyna się on nagłą utratą przytomności powodującą upadek chorego. Natychmiast po upadku występuje wzmożone (toniczne) napięcie mięśni całego ciała, powodujące często odgięcie głowy do tyłu i wyprężenie kończyn. W tym czasie chory nie oddycha, wobec czego stopniowo narasta sinica powłok. Faza toniczna napadu trwa kilka, kilkanaście sekund, czasem przedłuża się do minuty. Po niej następuje faza kloniczna napadu, czyli drgawki uogólnione kończyn i głowy.

 

W tej fazie chory zaczyna już oddychać, ale w sposób mało wydolny. W czasie napadu dochodzi zwykle do przygryzienia języka oraz bezwiednego oddania moczu, a czasem stolca. Po ustąpieniu drgawek chory jest jeszcze przez pewien czas nieprzytomny, a po odzyskaniu przytomności może być senny lub zamącony.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×