Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Mirunia, różnie ludzie mogą siebie odbierać i potem jest dym :P pewnie tu wielu odbiera jakieś słowo w kierunku do siebie, jako pocisk w jego stronę.

Nie tylko, tu bo wielu ludzi tak ma :D Może ktoś kiedyś głupio zażartował, tak jak ja głupio żartuję czasami :twisted: odbiera potem taka osoba, że to jest prawda co wygaduje. Tosie troszkę znam i wydaje mi się, ze jest ok Kobieta a co do Dolores, to nie wiem jaka jest. Może, Dolores ma taki właśnie jakiś specyficzny humor, nie bronię jej :P Kurcze, ten mój świat jest taki fałszywy, nie dawno się o tym przekonałem :twisted:

 

Dziękuję i Nawzajem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry,

 

forum jest jakie jest, wszyscy mamy problemy i czasem jakis gorszy dzień może doprowadzić nas do konfliktu z drugą osoba, a ze mamy zaburzenia jakie mamy trudniej nam sie jest odnosić do takich rzeczy z dystansem, wiec czesto konflikty narastają. czasem lepiej jest napisac na priv, dlaczego taki piszesz, co miałeś-as na myśli, nie zgdzam sie z tobą w tej i w tej kwestii, niż eskalować konflitk i obrzucać sie łajnem :D na koniec uśmiech bo sam sie do tego nie stosuje, ale chciałbym :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, neon , BratKat, Jerzy62, witam moi Drodzy, w ten słoneczny dzień, który, jak wiem, cieszy wiele osób, choćby Mirunię, mimo bólu głowy :D

 

Ja czuję się trochę lepiej. Muszę wyjść do sklepu, bo z kolei Mąż bardziej niedomaga. Jakoś dam radę, choć słaba jestem bardzo.

Na temat konfliktów mam swoje zdanie, ale postanowiłam, że dopóki mnie bezpośrednio nie dotyczą, wypowiadać się nie będę, z różnych powodów. Należy jednak wziąć pod uwagę, na jakim forum jesteśmy...!

 

Miłego czwartku życzę, dla pracujących przypomnienie - jutro już piątek :yeah:

 

BratKat, Mietek Żul jest OK :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, BratKat, misty-eyed, kiedy byłam mała, bardzo lubiliśmy się bawić z kuzynem "w radio". Nagrywaliśmy swój "program" na kasety magnetofonowe, robiliśmy listy przebojów, czasem dokładaliśmy swój wokal do tego typu hiciorów :mrgreen: Poza tym Big Cyc, Kukiz, Lady Pank 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, BratKat, misty-eyed, kiedy byłam mała, bardzo lubiliśmy się bawić z kuzynem "w radio". Nagrywaliśmy swój "program" na kasety magnetofonowe, robiliśmy listy przebojów, czasem dokładaliśmy swój wokal do tego typu hiciorów :mrgreen: Poza tym Big Cyc, Kukiz, Lady Pank 8)

Znajoma zabawa. :D Mnie inspirowała Huta 99. :105:

[videoyoutube=08aHkhDRSwg][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemanko Forumowicze :smile:

 

Cyklopka, tak i inne kapele te znane i te z wąskiego grona :D;) Jak byłem starszy, już pełnoletni, to na bani wymyślaliśmy z Ziomkiem u niego tekst do Czerwone Gitary :mrgreen: nie tylko, a potem pod oknem naszej byłej Pani śpiewaliśmy :mrgreen::lol::D

 

Purpurowy, znam temat Mietka, chociaż nie piłem tego spirytusu na kościach tylko, reszta niestety tak: jabole, nalewki i spirol z szaberplaca. :twisted:

Huta 99, kilka kawałków słuchałem dawno temu :mrgreen::lol::D Nagły Atak Spawacza też słuchałem, miałem konkretną bekę z tych jajcarzy :mrgreen::lol::D Świry :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, witaj! Tak myślałam, że przyjdzie grypa i do Męża, to było nieuniknione. :bezradny:

Dobrze, że już Tobie minęło co najgorsze i możesz przejąć stery - jako tako, bo wiem, że osłabienie jeszcze dość długo trzyma po grypie.

Wzmacniaj się teraz witaminami i tranem. Takie krótkie wyjście do sklepu nie powinno Ci zaszkodzić, a z pieskiem też musisz przecież wychodzić.

 

Głowa po ibuprofenie uspokoiła się, ale jestem taka trochę oszołomiona. Za wysokie ciśnienie jest dzisiaj - lubię tak w granicach 1010.

 

kosmostrada, zapomniałam Ci odpisać... tak, to ten sam kot, który był już u mnie na wakacjach ponad 2tyg. - więc się znamy. :D

Dzisiaj rano mnie obudził jeszcze przed budzikiem i pozwolił się pogłaskać. Stał przy łóżku i czekał na głaski. :D

Jak tam dzisiejszy odpoczynek od prac domowych, dotleniłaś się trochę na dworku?

 

cyklopka, Tyś Kochana Pani Redaktor od dziecka, masz ku temu zamiłowanie i ciągoty od zarania. :great: Może w tym kierunku byś się realizowała?

 

Cześć Chłopaki! :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BratKat, w podstawówce stworzyłyśmy z koleżanką parodię nowego hymnu szkoły, bo był patetyczny nie do zniesienia :mrgreen:

 

A ojciec za młodu układał parodie piosenek radzieckich i historie o kolegach.

Największe hity: "Nie oddamy Chinom Związku Radzieckiego" na melodię "Pamelo, żegnaj".

I piosenka o koledze śpiewającym samotnie w lesie na melodię "Laura i Filon", ulubiony fragment:

"Czy się umówił z jakąś dziewczyną?

Czy się odłączył od grupy?

Czy jest tak ciemno, że se ni może

utrafić palcem do d*py?"

 

mirunia, piszę, piszę recenzje, relacje, ale do radia się nie nadaję, bo się trochę jąkam :mhm:

 

Wysłałam próbki tekstów do biura tłumaczeń, niech się dzieje wola nieba :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

cyklopka, Jakie woski sobie nabyłaś? :105:

Świetne imiona dla milusińskich!

Ech przechodziło się ten etap nagrywania na kasety i latania z drewnianą łyżką jak z mikrofonem... ;)

Kiedy dadzą znać z tego biura?

 

mirunia, U mnie burość... :bezradny: No mówiłam, że będą kocikowe atrakcje. :smile:

Jestem rozbita, bo nie spałam w nocy, oprócz wydarzeń typu, że w nocy ni stąd ni zowąd zleciał karnisz z firaną :shock: , to u młodego był na noc kolega i po co spać, kiedy można gadać całą noc. Nie robiłam jatki, bo starali się być cicho, ale jak człowiek wybity ze snu, to nawet takie bzykolenie głosów też przeszkadza. Z rańca poszli na długi spacer z psem, chyba żeby zejść mi z oczu... ;)

Tak że dziś na razie drzemałam, snuję się, kawkuję. Zaraz mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia, takich kosmetycznych. Ale na jutro mam fajny sprytny plan. :mhm:

Negocjujemy z fachowcami robiącymi na dole, żeby ściany naprawili i pomalowali, bo i tak się nie wyrobimy ( monsz w pracy), a trzeba choć chwilę mieć dla siebie.

 

neon, misty-eyed, Też kiedyś o tym pisałam, że tu łatwo coś palnąć... Ale co innego coś chlapnąć, potem można przeprosić, wytłumaczyć ( jak się ma klasę ;) ), a co innego strzelać specjalnie z grubej rury. Nie wszystko da się usprawiedliwić zaburzeniami, czy nawet bezmyślnością.

 

misty-eyed, To dobrze, że idzie ku lepszemu i w lepszej formie jesteś! No szpital w domu to niestety duży kłopot logistyczny... :roll: Poproś młodych, żeby zakupy Wam zrobili i wyszli z pieskiem, bo jednak lepiej nie wystawiać nogi, jeżeli to coś grypopodobnego.

 

Miłego dzionka Wszystkim!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam z zakupów. Osłabienie dało znać o sobie, ale ogólnie może być. Coś tam jednak w głowie się dzieje :roll: , bo zapomniałam spakować zakupiony proszek, wróciłam tam, ale go nie było...naiwna ja :D

 

mirunia, najważniejsze, że ból głowy minął :!:

Ja gorączki nie mam, opatuliłam się, ubrałam na cebulkę, a poza tym do biedronki mam dosłownie 2 kroki...

Ja też nie lubię wysokiego ciśnienia, ale dzisiaj nie odczuwam niczego w związku z tym.

Mój Czikuś zachowuje się podobnie jak Twój podopieczny - podchodzi, kiedy chce, głaskanie też, kiedy on chce, taki oto pieso-kot :D

 

cyklopka, nie da się ukryć, masz bogatą osobowość, bujną wyobraźnię i niebanalne zainteresowania, i tak jak mirunia pisze, dobrze byłoby wykorzystać to, co masz do zaoferowania. Może uda się z tłumaczeniami, czego życzę Ci, tak jak wszyscy na Spamowej, z całego serca :!:

 

kosmostrada, Młodzi oczywiście proponowali, ale nie chcemy Ich angażować do drobnych zakupów, tym bardziej, że ja poza osłabieniem czuję się zupełnie nieźle. Póki co, jeszcze dajemy radę-Oni naprawdę nie zapominają o nas, to dobre chłopaki, bez przesady, poważnie, na szczęście...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wysłałam próbki tekstów do biura tłumaczeń, niech się dzieje wola nieba :zonk:

Niech się dzieje... trzymam kciuki za udany debiut w tym biurze!

 

kosmostrada, a to feler, westchnął seler! Chłopaki nie dali pospać... wstręciuchy rozgadane, nocne marki! ;)

Tak jest! Niech dzisiaj dyżurują ze smyczą w garści. :D

Masz dobry pomysł z tymi fachowcami z dołu, szybko i fachowo to zrobią, a Wy się nie namęczycie.

 

A ja planuję wstąpić po pracy do mięsnego, kupię mielonego mięska i upiekę klopsa zamiast smażyć kotlety. Będzie i na obiad i na zimno do chlebka.

Ło, tak se wymyśliłam menu, żeby się nie narobić, a dobrze zjeść. :105:

 

:papa: do wieczorka!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, tak Aniu, czasami też wkładam do środka jaja, znam takie jedzonko. Tym razem będzie z żółtym serem w środku. Wbiję 2 żółtka i ubiję pianę, będzie bardzo puszysty wtedy. :D

 

Udało Ci się zrobić zakupy, ale osłabienie zrobiło swoje, bo proszek ktoś się nie bał i za.....! Bywa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, A nie wątpię, że młodzi mają Was na oku, tylko sobie pomyślałam, że jak wielu z nas może masz problem z proszeniem o pomoc i jej przyjmowaniem. Bo trza być taka Zosia -Samosia dzielna... :D No w każdym razie ja nad tym pracuję, stąd moje skojarzenie.

Dobrze, że gorączki nie masz, to już się da żyć.

 

mirunia, Bardzo lubię klopsa, mniam! :105: Robię z gotowanym jajkiem w środku. I faktycznie fajny jest potem na chlebek na zimno.

 

A ja kombinuję z menu, bo niestety ( chyba kwestia hormonów) ostatnio przybieram na wadze od samego patrzenia na jedzenie. I nie ma co czekać na problem, tylko Hydrze uciąć łeb w zarodku i won z tym nieproszonym kilogramem. :time:

Właśnie sobie zrobiłam guacamole i do tego 1/3 pieczonej piersi z kuraka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×