Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!

 

Mała przerwa na dobrą kawę, to zaglądam.

Nadal roztop, paskudnie na zewnątrz i trzeba nieźle uważać, żeby nie fiknąć.

 

Wstałam choraaaaa.... :why: Tak się wykluwało tydzień, wykluwało i sryt - jest regularne przeziębienie. :bezradny: Chciałam wrócić do łóżka, bo nie mogłam mówić, stać, myśleć... Ale wyciągnęłam tajną broń - rozpuszczalne paskudztwo na przeziębienie, łyknęłam i udaję, że jest ok.

 

Działamy. Rozpiździel w domu, że ło matko. Mam gości o czwartej, trudno, będą slalomem się poruszać między wystawionymi meblami, kartonami, worami. :bezradny:

 

Jeśli chodzi o sny o charakterze sensacyjnym, to czasami śnią mi się takowe i jestem tam takim James'em Bondem w spódnicy. 8)

 

Miłego piąteczku życzę!

 

Purpurowy, O której zawita gość honorowy? :105:

 

neon, Już się martwię o Twoją partnerkę, jak to dziewczę przeżyje takie rozpoczęcie każdego dnia? Leży sobie cała zaspana, a Neon skoro świt już siedzi w necie w poszukiwaniu nowego żarciku, co by jak tylko oko otworzy, ją nim uraczyć... :D

 

Hej Chłopaki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY62, dzieńDooobereK papa.gif

 

BratKat, oj to impreza musiała byc odltowa jak widziałeś już latające samoloty wokół twojej głowy ; -D

 

kosmostrada, dzień dobry, smacznej kawki życzę ;) i trzymam kciuski za szusowanie po slalomach, troche jeździłem na desce i wiem ze trzeba gibać dupką żwawo żeby sie nie wygibać :D a partnerka mam nadziej ze wytrzyma ze mna ;)

 

ja miałem taką głębszą depresje to sobie kupiłem gitare akustyczna takamine, ale niestety miałem wtedy słomiany zapał do wszystkiego i sprzedałem ja po 2 miesiącach :time:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór przy piąteczku! :papa:

 

Zabawię się w nieboszczyka i wrzucę linka:

http://www.o2.pl/hot/jedz-je-a-poczujesz-sie-lepiej-6-waznych-produktow-6082198586795137g/1

 

Brzydko u mnie cały dzień, ponuro i w ogóle bee. Odpoczywam teraz i nabieram sił, może jutro przy sobocie uda mi się ogarnąć chałupę.

Nie mam weny do niczego... stagnacja na maksa. :bezradny:

 

kosmostrada, zdrowiej Kosmo, nie czas teraz na chorowanie. Trza utłuc tę zarazę!

 

tosia_j, :papa: hej!

 

Cześć Chłopaki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie :D

 

Zrobiłam sobie małą przerwę na herbatę. Ciasta - 3 - upieczone i ciasteczka owsiane :yeah:

 

 

neon, słuchałam i jednym okiem oglądałam. Zaskoczyło mnie jedno, że Tramp ma 70 lat...

Reszta to nie moja bajka. Ja kibicowałam Obamie, choć tak naprawdę to mnie nie dotyczy. Nie jestem w ogóle USfan...

Gdyby faktycznie było tak, jak wygłosił w swoim przemówieniu, czyli, że teraz kraj przechodzi w ręce ludzi :mrgreen: , ograniczyłby do minimum koszty tego przedstawienia, wspierając np. sierocińce.

 

mirunia, byle do wiosny...na pewno odzyskasz energię i chęci!! Najważniejsze, to nie zmuszać się do niczego, z czego zrezygnować można :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heloł wieczorne!

 

Na przyjście gości akurat zeszło mi przyćpanie antyprzeziębieniowcem i zaliczyłam zgon. Ale kolejna dawka i jakoś dałam radę.

Nawet wybrałam się z moją siostrą na wieczór do bardzo dalekiej biblioteki po książkę, którą sobie upatrzyłam, przy okazji wypożyczyłam dwie Millerowej, których nie czytałam ( jakoś babka dobrze na mnie działa, o czym Wam już wielokrotnie pisałam).

Wyrobiłam sobie kartę biblioteczną metropolitarną i mogę szaleć w bibliotekach w całym Trójmieście. :yeah: Wielka przyjemność dzisiejszego dnia! Nie wiem co prawda, jak będę do nich jeździć, ale może jest to niezły pretekst do ćwiczeń antyagorafobicznych.

 

A jeśli chodzi o Trumpa - nie ufam mu, nie podoba mi się i sorry, uważam go za buraka. :P

 

mirunia, Wszystko jest w moim menu. Z tego wynika, że gdyby nie było, to w ogóle byłoby ze mną źle. :smile:

Staram się utłuc paskudę, ale nie jest dobrze, najgorsze, że okrutnie osłabia.

Kochana moja, myślę, że jak mówi Misty byle do wiosny... :bezradny: Ale z drugiej strony akceptując ten czas zwolnionych obrotów, jednak spróbowałabym wykrzesać z siebie ciut jakiś chęci, po to by się nie zastać... Niech to będzie jakieś malutkie wyjście, mała atrakcja, która ubarwi cały pozostały dzień.

 

misty-eyed, o rany, co to za cukierniczy festiwal? :D Jakie ciasta wreszcie upiekłaś?

 

tosia_j, Żem się dopytywała wczoraj o Twoje zdrówko, to dopiero Misty odpowiedziałaś... Czuję się ignorowana... :why: Zartuję! :D Najważniejsze, że lepiej się czujesz i cierpliwie teraz czekamy na wynik USG.

 

Tella, Co nowego? Czy coś z milionerem się wyklarowało?

 

Purpurowy, Ten cudny nastrój to po spotkaniu z Panem Od Gitary? :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×