Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

W zeszłym tygodniu zepsuł mi sie komputer - narzędzie prowadzenia firmy. Wprawiło mnie to w skrajne lęki aż pod sam sufit.

Dzisiaj na odział dzienny na którym chodzę przyczepili się, że używam laptopa. Czuje się wyczerpany nerwowo. Dzisiaj ogromna złość, na tę cholerną babę. Peką mi łeb ze złości i gniewu i napięcia. A już wczoraj czułem się lepiej i myślałem, że wszystko wróci do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nathaliee, Wizyta u okulisty? ;)

 

Carica Milica, Trzeba było się spytać "czy chce Pani o tym porozmawiać?" :D

 

Dobra herbata z przyprawami i pasek belgijskiej czekolady - czyż nie jest to świetny pomysł na jesienny wieczór? ;)

 

Wróciłam z psowego spaceru. Ale ciepło jak na tą porę roku. :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i u mnie popadało pod wieczór, stąd ten ból głowy i osłabienie. Jestem jakaś zdechła. :bezradny:

Niewiele przecież dzisiaj napracowałam się w domu, trochę pichcenia i ogarnięcie kuchni, a czuję się jakbym okna co najmniej umyła.

Chyba zapadam już w marazm jesienno/zimowy... te wiatry i skoki ciśnienia wykańczają mnie.

 

Carica Milica, bywają takie przyjaźnie damsko-męskie, ale raczej właśnie w latach licealno/studenckich, młodzi podchodzą do tego inaczej. Wiążą ich lata szkolne, studenckie, wspólnie spędzone chwile i bardzo emocjonalnie podchodzą do przyjaźni. Nic w tym złego... pamiętam i ja takie przyjaźnie. Później to się zmienia niestety, jak zostają zakładane rodziny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

Wczorajszy pogrzeb i dzisiejszy wyjazd do Łodzi, na groby, wyczerpały mnie emocjonalnie. Do tego bezsenne noce...

Dzisiaj po południu po prostu padłam...spałam, chyba ze 4 godz.?

Ku niezadowoleniu mojego stęsknionego zwierzaczka, który próbował obudzić mnie, ale nie dał rady...

 

Nawiązując do opowieści Caricy odnośnie męsko-damskiej przyjaźni, to ja dodam, mój Przyjaciel moim Mężem został :lol:

Ja nie podejrzewałam nawet, że piękne uczucie nas połączy, a On od początku miał nadzieję :mrgreen:

 

Pozdrawiam serdecznie, wieczorowo :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, A bo to jest Kochana f tysionc pińset - zdechlizna meteopatyczna ;) .

Bardzo życzę Ci zastrzyku energii, bo wiem, jakie to frustrujące takie oklapnięcie. :bezradny:

 

Nathaliee, Może ja mam problemy z oczami, bo żadnych pasków nie widzę. Ale ja jestem na starej skórce.

 

misty-eyed, Brawo Ty! Pojechałaś i dałaś radę!

Jak się czułaś na pogrzebie, bo chyba pisałaś, że dosyć niepewna tam jedziesz ze względu na osoby, które przyjdą?

 

Doszłam do wniosku, że postaram się na przyszły sezon przekonać się do innych kolorów na tą porę roku. Wszystko mam czarne, szare, granatowe, ot mroczność. A może łatwiej by było, gdyby się ubrać bardziej kolorowo, a przynajmniej jaśniej?

Dobrze, że mam parę kolorowych szalików.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, jak się okazało, te osoby nie przyjechały. Zresztą, powiem szczerze, byłam w takim stanie, że mało mnie to interesowało. To nie było jednak spotkanie towarzyskie, wszelkie obawy zniknęły, a górę wzięły emocje silne...

I prześladowała mnie myśl, że mnie się udało, a dlaczego Jej nie?

Nadspodziewanie dobrze zniosłam podróż autobusami. pierwszy raz od chyba 6 lat, jechałam bez lęków. Jakie to piękne uczucie! Oczywiście wspomogłam się ziołowymi uspokajaczami...

 

Kochana, ja już w zeszłym roku miałam podobne spostrzeżenia. Dlaczego większość jesienno-zimowych rzeczy mam w ciemnych kolorach? Na przekór temu kupiłam więc piaskowo/żółty wełniany płaszczyk i kilka kolorowych dodatków - lepiej z tym się czuję...

Mam teraz kilka zestawów, od poważnych do całkiem wesołych :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kierowniczka miała "ale", że stoję, a ja czekałam, aż mi ktoś zepsutą maszynę włączy. Działającą dobrze włączałabym sama. :evil::time:

 

Pojechałam wieczorem do dzieci, była z nimi babcia, dobijałam się dobre 10 minut, to oczywiście stwierdziła, że "słabiutko pukam". To jej, kurwa, mówię, że normalnie pukam jak zawsze.

 

Niestety osoby o pogarszającym się słuchu dużo udają i są agresywne. Zawsze zwalają na innych.

 

W drodze do domu spotkałam faceta pod spożywczakiem, prosił, żeby mu kupić mleko do kawki. Był trzeźwy, miał czyste, nowe ciuchy, koszulka Metalicy, skórzana kurtka, bandana... Jakby przedwczoraj postanowił zostać metalem.

 

Ogólnie dzisiaj krewetki bardziej niż ludze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, No i Kochana mam pretekst do odwiedzania lumpka, jest mi absolutnie niezbędny jasny płaszcz, albo np. czerwony! :D

Coś niesamowitego z tym autobusem, że tak pięknie poszło... :105:

Tak myślałam, ze emocje związane z samym pogrzebem przesłonią wszystkie inne.

 

wieslawpas, Ale zobacz przeżywasz sprawę zepsutego komputera z zeszłego tygodnia, co już jest załatwione i nieaktualne, to jak masz mieć spokój?

 

Sama się zastanawiam, czy nie pójść w poniedziałek na groby... Z rodziną i tak się zobaczę, bo przychodzą do nas na obiad.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieńdoberek ;)

 

Nawiązując do opowieści Caricy odnośnie męsko-damskiej przyjaźni, to ja dodam, mój Przyjaciel moim Mężem został :lol:

I oto przykład jak jest z tą przyjaźnią damsko/męską, moim zdaniem zawsze istnieje podtekst seksualny. Bo nie patrz tu okiem seksualnym na kobietę, człowiek chyba musiał by chory być :lol:

 

Dzisiaj niedziela 29.10.2016

 

Zapowiada się słoneczny dzień.

 

Miłej niedzieli wszystkim :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY62, dzis jest sobota ;)

 

Witajcie :*******

Chyba jutro jak bedzie pogoda podjade na cmentarz do mamy . Dzis jako ze dostalam bilet na targi ksiazki moze na nie skocze . ...A tak poza tym zimno i slonecznie. Oby to slonko sie do jutra utrzymalo.

 

Macie jakies na dzis plany?

 

 

Co do przyjazni damsko meskiej uwazam ze jest mozliwa.Sama mialam kilka takich przyjazni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY62, jaka niedziela??? :shock: SOBOTA!!!

 

Dzień dobry!

 

Buro na dworze, piję kawkę, włączyłam pranie (nie wiem dlaczego strzelił mi korek przy włączaniu pralki?) - ale pyknęłam go ponownie i pralka chodzi.

Jak się pozbieram do kupy, to pójdę na zakupy. :D

 

Miłego dnia!

 

Płatuś, witaj, fajnie, że masz słońce, może u mnie trochę później się przejaśni?

Dzisiaj w nocy zmiana czasu, pośpimy o godzinę dłużej.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×