Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry! :papa:

 

Pięknie było z rana, cudowna pogoda, a popołudniu chłodziszcze i chmury...Zimno mi było, jak z pracy wracałam. Ustabilizuje się ta pogoda wreszcie? :bezradny:

Dziś ewidentnie lepszy dzień, chyba lek zaczyna działac. Do ideału daleko, ale postęp jest, może uda mi się z weekendu skorzystac.

Idę robic obiadek, dziś jak zwykle późno. Chińszczyznę pichcę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczorkiem wczesnym...

 

Nareszcie odpoczynek...

Teraz herbata ziołowa Verdin, później kubek jakiejś czarnej-mam rożne, bo jestem herbatolubna :D

 

platek rozy, Kamilko, fajnie to wygląda, a poza tym porządki generalne zaliczone- znowu mnóstwo rzeczy, zwłaszcza ubrań, wyrzucone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam o zachodzie słońca :papa::papa:

 

Dzisiaj była piękna pogoda cały dzień, słonecznie z małym wiaterkiem. Padało wczoraj i w nocy, ale już od rana słonecznie.

Wstałam za to z bólem głowy, wzięłam już dzisiaj i pyralgin i apap max. Mam teraz ciężką głowę.

Po południu przytachałam dwie siaty zakupów z kauflandu. Wsadziłam tam nos do kosza z książkami i kupiłam po taniości (9.99!) chyba fajną książkę Iwony Grodzkiej - Górnik "W niebie na agrafce". http://www.matras.pl/w-niebie-na-agrafce,p,167792 zapowiada się fajne czytadło, to debiut tej autorki.

Skusił mnie tytuł i romantyczna okładka :D Fajna lektura na niepogodę. ;)

 

kosmostrada, hej, Kochana dobre wieści niesiesz, że czujesz się całkiem, całkiem po nowym leku, oby zadziałał pozytywnie :great: i dał to, czego oczekujesz od niego!

 

jasaw, odpoczywaj Kochana teraz po trudach porządkowych... napracowałaś się nieźle, ale widzisz chociaż efekty tej pracy!

Dobrze jest, tak raz na jakiś czas powyrzucać niepotrzebne rzeczy i zrobić luz i miejsce w szafach.

Zrobiło się zapewne świeżo i czysto w pokoiku i jest nowe spojrzenie na nowy mebel :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Mirunia!!!!***** Widzę, że na weekend już jesteś przygotowana - zakupy zrobione, pewnie tylko trochę ogarniesz i laba...Nawet czytadło już masz w razie braku pogody. :D

 

jasaw, Wspaniały pretekst do czyszczenia w szafach takie przemeblowanie. Ja już planuję mały sajgon w wakacje, ale to przemeblowanie nie tyle z musu, ile właśnie w celu mobilizacji do gruntownego pożegnania z paroma rzeczami.

 

Kupiłam sobie w związku ze słoneczkiem słomkowy kapelutek, taki w męskim stylu. Zawsze miałam z szerokim rondem w stylu hippisowsko-romanticznym, teraz zachciało mi się czegoś innego. Ładnie wyglądam, pasuje też do dżinsów ( nie tylko do letnich kiecek) i co istotne chowam czoło, bo mam tendencję do przebarwień od słońca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, dobrze napisałaś... tylko ogarnę i luz!

Kochana, taki kapelutek na pewno twarzowy i pasi do wielu rzeczy... zadasz sobie szyku, a co! Ja mam z kolei kłopot z dekoltem i ramionami, dostaję czerwonych plam od słońca. :bezradny: To reakcja na przedawkowanie słońca przed kilku laty..., oj lubiłam gorące klimaty ;)

 

JERZY1962, :papa: witaj! Yunnan to była kiedyś moja herbata, piłam tzw. plujkę, sypaną do kubka. Teraz lubię ekspresowe z cytryną. :D

Dzisiaj kupiłam właśnie Rooibosa bez dodatków, czysty rooibos. Każda torebka pakowana w folijkę, super, bo nie wietrzeje i jest bardzo aromatyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×