Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co mi jeszcze zostało na moje objawy?


MalaMi1001

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do mających doświadczenie i forumowych ekspertów. Powiedzcie mi ludziska co mi jeszcze zostało do spróbowania, bo już tracę nadzieję :cry: Brałam wenlafaksynę, jako pierwszy lek ponad 1,5 roku, zadziałał od pierwszej tabletki. Później przez drugie 1,5 roku czy jakoś tak brałam escitalopram. Odstawiłąm wszysko, dobrze było przez pół roku. Powiedziałabym, że bardzo dobrze, nie wiem czy to wpływ hipnozy której się poddałam, ale samopoczucie bez chemii było doskonałe. Później wydarzenia spowodowały, że wróciłam do leków. Najpierw escitalopram, niby coś ruszył, ale po miesiącu umarło. Doktorek dorzucił do tego fluoksetynę, brałam ją 2 miesiące i nic tylko wahania nastroju, płaczliwość, senność. Zmiana na wenlafaksynę, ale już nie zaskoczyłą jak za pierwszym razem. Zmiana na sertralinę i edronax. Edronax jest boski, bo orzeźwia umysł, nie chce mi się tak spać jak po fluo. Sertralina to samo co fluo czyli zmiany nastroju w ciągu jednej sekundy, płaczliwość, doły i jakieś dziwne skurcze w całym ciele. I teraz moje pytanie co mi jeszcze zostało? Mogą być nawet neuroleptyki, byle się od nich nie tyło i żebym nie była parkinsonowskim warzywkiem po odstawieniu. Czytałam też o tym, że są ludzie którzy po odstawieniu czują się 100% gorzej niz przed braniem neuroleptyku. Jak to tak właściwie działa?

 

TLDP z tego co wiem powodują tycie a atypowe neuro na dystymię kosztują majątek.

 

Mam w domu chyba ze 4 opakowania moklobemidu, ale nie jestem w stanie odstawić sertraliny i czekać 2 tygodnie bez leków, bo oszaleję!

 

Wellbutrin brzmi ciekawie, ale chyba działa podobnie do wenli i chyba nie mam siły na czekanie aż kolejny gówniany lek się rozkręci przez kilka miesięcy.

 

Doradźcie, co mi jeszcze zostało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edronax jest boski, bo orzeźwia umysł,

jako Metylowy Kaleb mogę Ci tylko powiedzieć ,że stokroć lepszy od edronaxu w tym temacie jest metylofenidat ,,,ale nie będę robił sztucznej reklamy .Najlepiej komponuje się z Sertaliną , Paroksetyną , i innymi SSRI ( zależy gdzie komu bije dzwon ), edronax też można z tym łączyć.

ie mam siły na czekanie aż kolejny gówniany lek się rozkręci przez kilka miesięcy.

Właśnie . To jeszcze powiem ,że metylo w sume rozkręca sie godzinę ,góra półtora i ma tutaj sporą przewagę nad SSRajtami. I nie uzależnia tak jak paroksetyna ,,, i na koniec--- wiem co mówię .

I żryć sie po nim nie chce , jak po posranych mirtonianserynach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez paniki. Wyprobowalas zaledwie polowe SSRI(zostala paroksetyna, fluwoksamina i citalopram-ale ten nie ma sensu jak escitalopram) i jeden SNRI. Sertralina ma dosc krotki okres biologicznego poltrwania(glownie w porownaniu z fluoksetyna), jej metabolity nieco dluzszy, a moklobemid jest odwracalnym IMAO(nie bede sie wdawal w szczegoly, ale modyfikuje aktywnosc mao w inny sposob niz np. fenelzyna). Zatem gdybys chciala przejsc z sertry na moklo to nie musisz czekac az 2 tygodni. Co do bupropionu(wellbutrin)- jest ok, ale jest strasznie drogi. Cena porywnawalna do atypowych neuroleptykow bez ryczaltu. Z atypowych neuroleptykow amisulpryd(Solian) w malych dawkach ale bez ryczaltu drogi. Sulpiryd jest tani(a od solianu rozni sie tym, ze sulpiryd wplywa glownie na receptory d2, a ami na receptory d2/d3). Jest jeszcze tianeptyna, trazodon, dorzucenie augmentacji miansa/mirta do SSRI. Bez paniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko by sie zgadzalo i byloby super gdyby mph byl na kartki i kazdy mial co miesieczny przydzial. Adhdowcy, melancholicy i baby na diecie odchudzajacej oczywiscie odpowiednio wiekszy. :evil: a tak trzeba szukac poradni adhda i lekarza z rozowa recka(teraz biala z tajnymi krzaczkami i wtornikiem), sciemniac albo w lape dac. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i w moim przypadku istotna byla roznica w wydolnosci fizycznej. Po metylo moge naprawde dlugo biegac i mam sile i kondyche. Po wszystkich ssrajach niestety przebiegniecie kilkuset metrow to straszna katorga. Teraz mozna odpowiedziec sobie na pytanie...ktory lek jest zdrowszy?:). Rozumiem , ze niektorzy maja takie lęki ze nie wyrabiaja ale ta cena brania tych lekow jest za duza..po prostu.

 

No na pewno ciezkodostac , ale trzeba kombinowac jak sie tylko da...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paro przybijaja czlowieka do ziemi neistety.

mnie tam nie przybija, i nigdy nie przybijał ,,, i tak mi dopomoz Bóg! . Jedno co mnie nieznacznie martwi to to ,że kiedyś jacyś przekupni mądrale będą chcieli wycofać ten lek, jak zrobili to z w sumie dobrą imipraminą. A jeśli chodzi o metylofenidat to tylko sie boję ,żeby wizyty nie zdrożały i sam lek pozostał na tym samym poziomie cenowym. O resztę zestawu tak sie nie martwię , bo mam dobre dojścia ;)

Mazindol też był dobry , nawet bardzo ,,, ale komuś kasa przez to uciekała ,to cyk kurek dokręcił. Frajestwo!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez paniki. Wyprobowalas zaledwie polowe SSRI(zostala paroksetyna, fluwoksamina i citalopram-ale ten nie ma sensu jak escitalopram) i jeden SNRI. Sertralina ma dosc krotki okres biologicznego poltrwania(glownie w porownaniu z fluoksetyna), jej metabolity nieco dluzszy, a moklobemid jest odwracalnym IMAO(nie bede sie wdawal w szczegoly, ale modyfikuje aktywnosc mao w inny sposob niz np. fenelzyna). Zatem gdybys chciala przejsc z sertry na moklo to nie musisz czekac az 2 tygodni. Co do bupropionu(wellbutrin)- jest ok, ale jest strasznie drogi. Cena porywnawalna do atypowych neuroleptykow bez ryczaltu. Z atypowych neuroleptykow amisulpryd(Solian) w malych dawkach ale bez ryczaltu drogi. Sulpiryd jest tani(a od solianu rozni sie tym, ze sulpiryd wplywa glownie na receptory d2, a ami na receptory d2/d3). Jest jeszcze tianeptyna, trazodon, dorzucenie augmentacji miansa/mirta do SSRI. Bez paniki.

 

Ale sulpiryd zdaję się nie ma tych cudownych właściwości co ami i może powodować akatyzje i inne nieprzyjemne efekty, które moją mi pozostać do śmierci? Czytałam dużo o flupentoksolu, w sumie mój ex brał go razem z tianeptyną i nawet się trochę ogarnął, ale jak czytam o skutkach ubocznych typu akatyzja w czasie zażywania to aż mi się słabo robi... Ale za to podobno działa szybko, to byłoby bardzo na plus.

Edronax jest boski, bo orzeźwia umysł,

jako Metylowy Kaleb mogę Ci tylko powiedzieć ,że stokroć lepszy od edronaxu w tym temacie jest metylofenidat ,,,ale nie będę robił sztucznej reklamy .Najlepiej komponuje się z Sertaliną , Paroksetyną , i innymi SSRI ( zależy gdzie komu bije dzwon ), edronax też można z tym łączyć.

ie mam siły na czekanie aż kolejny gówniany lek się rozkręci przez kilka miesięcy.

Właśnie . To jeszcze powiem ,że metylo w sume rozkręca sie godzinę ,góra półtora i ma tutaj sporą przewagę nad SSRajtami. I nie uzależnia tak jak paroksetyna ,,, i na koniec--- wiem co mówię .

I żryć sie po nim nie chce , jak po posranych mirtonianserynach.

 

No fajnie, ale bardzo nie sądzę, zeby mi to ktokolwiek przepisał. A poza tym co to znaczy różowa recepta? Że mam w papierach cosik napisane, że jestem typem specjalnej troski?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MalaMi1001, Różowa recepta jest na "narkotyki" i pewne grupy leków z tego wykazu- Wykaz środków odurzających i substancji psychotropowych

 

To niby tam przez jakąś ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii(phi :P ).

 

Teraz od 2013 zmienili różową receptę na białą z wtórnikiem i jakimś tak kodem w którym jest zakodowane co to za lek. Nie każdy lekarz ma bloczek z takimi reckami- na tym głowny problem polega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MalaMi1001, Różowa recepta jest na "narkotyki" i pewne grupy leków z tego wykazu- Wykaz środków odurzających i substancji psychotropowych

 

To niby tam przez jakąś ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii(phi :P ).

 

Teraz od 2013 zmienili różową receptę na białą z wtórnikiem i jakimś tak kodem w którym jest zakodowane co to za lek. Nie każdy lekarz ma bloczek z takimi reckami- na tym głowny problem polega.

 

No w przychodni przy szpitalu chyba mają takie recepty, chociaż nie wiem, nie pytałam. Ale bardzo w to wątpię, żeby ktoś chciał coś takiego wypisać. Chyba trzeba mieć do tego jakąś określoną diagnozę? Poza tym chyba wiązałoby się to z braniem tego do śmierci, bo nie wyobrażam sobie przestać nagle brać i stać się dętką od roweru?

 

A co myślisz o mixie flupentiksolu z tianeptyną? Jak to w końcu jest flupentiksolem? Może ze mnie zrobić trzęsące się warzywko? Coś taby jest w jakimś stopniu atypowym neuro, ale na czym polega ta atypowość?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pasman

 

To ciekawsze co Ty piszesz. :D . Bo widzisz ja na ssri wydolnosc na silce mialem znacznie znacznie lepsza..ja obecnie bedac off ssri nie podniosl bym sztangi wazacej nawet 40 kilo mniej. Ale widzisz biorac ssri kondycha taka do biegania nie istniala....za to sila jak najbardziej. W sumie nie wiem jak to interpretowac :roll: . Ale lepiej miec lepsza kondyche ,sprawnosc a nie taka sile ....kuzwa toc ja biorac paroksetyne zadyszany i caly mokry bylem jak wszedlem na 3 pietro..;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×