Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

33 minuty temu, Vives napisał:

Leki ci nie pomagaja? Powiedz o tym swojemu psychiatrze moze trzeba bedzie je zmienic. A dlaczego mialbys miec wrzody? Masz jakieś objawy?

Właśnie co do leków to sama nie wiem czy rzeczywiście nie pomagają...Co do tego dlaczego myśle że mogę mieć wrzody - tak, mam objawy bo bez nich pewnie bym sobie tego nawet nie wymyśliła i nie myślała o tym. Znaczy...Gorsze te objawy miałam jakoś 2 tygodnie temu. Wtedy to ja miałam takie myśli samobójcze nawet żeee...Ugh nie chce do tego wracać :( no a od wczoraj po prostu znów tak przeciętnie zaczęłam o tym myśleć i się no boje że po tych 2 tygodniach objawy znów wróciły, a więc oznacza to że je mam :( no ale każdy wokół mnie, kto zna moją historie i to na co aktualnie mam wkrętkę, to mówią że za dużo o tym myśle i no że nic mi nie ma, a jedynie jestem chora na psychice eh...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@patrycja03 no wiele mlodych ludzi ma problemy żołądkowe, najczęściej nic poważnego, jelito drażliwe itp, przez stres. Ale żeby to zdiagnozować trzeba porobić badania wykluczające inne rzeczy, czasem to szukanie igły w stogu siana , bo mamy teraz mnóstwo badan na bakterie, nietolerancje pokarmowe itp. Dobrze że masz USG brzucha, może Cię to uspokoi trochę. 

@Fabienka  to dobrze, że Ci zrobią pod narkozą gastroskopię, szkoda sobie dokładać stresu i się męczyć. Dla mnie ta niby "bezstresowa" przez nos gastroskopia już była nieprzyjemna i bolały mnie potem zatoki, mnie się nawet lekarz nie pytał czy mam jakieś uczulenia na leki, od razu popsikał do nosa i gardła tym znieczuleniem . Daj znać jak wyniki będziesz mieć:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, patrycja03 napisał:

Tyle, że po pierwsze sama się tego jednak boje, no a po drugie moja mama cały czas mi mówi że mam przestać sobie wymyślać bo powód leży w mojej psychice a nie naprawdę w żołądku...No i wiem że by ze mną nie poszła i tak i tak. Musze czekać już chyba po prostu na ten termin na to USG jamy brzusznej...A prywatnie pewnie tym bardziej by ze mną nie poszła 

 

Słuchaj mamy. Mam z lekami na nerwice niejakie doświadczenie i one ograniczają napady nerwicy, ale nie eliminują ich całkowicie. Zdarzają się po prostu złe dni, tyle że jest ich mniej i nie są tak "intensywne". Skoro bierzesz leki dopiero trzy tygodnie to nawet nie ma o czym gadać. Bo rozumiem, że masz SSRI jakieś. Przejdzie Ci ten stan lękowy, a wrzodów nie masz. Choć wiem że nie uwierzysz nikomu teraz. Trzymaj się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Teksas napisał:

 

Słuchaj mamy. Mam z lekami na nerwice niejakie doświadczenie i one ograniczają napady nerwicy, ale nie eliminują ich całkowicie. Zdarzają się po prostu złe dni, tyle że jest ich mniej i nie są tak "intensywne". Skoro bierzesz leki dopiero trzy tygodnie to nawet nie ma o czym gadać. Bo rozumiem, że masz SSRI jakieś. Przejdzie Ci ten stan lękowy, a wrzodów nie masz. Choć wiem że nie uwierzysz nikomu teraz. Trzymaj się.

Dosyć przekonująco piszesz...Fakt, tak szybko mi nie pomogą, a skoro znów zaczęłam sobie jakby to wkręcać z tymi wrzodami, to teraz nie były te objawy właśnie tak bardzo silne jak było to te 2 tygodnie temu. Tak, mam SSRI, a dokładniej Asertin 50. Dzięki wielkie, mam nadzieje że będę myślała o tym coraz mniej ehh. Ty również się trzymaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Teksas napisał:

 

Kwestia doświadczenia w walce z chorobą. Nie uwierzysz w to dzisiaj, ale będzie lepiej.

Po prostu szacun. Ja bym nie umiała tak myśleć aktualnie, nie wiem czy w ogóle umiałabym tak pozytywnie myśleć w tych chwilach ataku. Cóż, faktycznie nadal się obawiam o to że coś mi może być (z tym żołądkiem), nie mam pojęcia dlaczego się chyba tak uwzięłam na te wrzody...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 
 
 
 
W dniu 21.10.2019 o 12:48, maribellcherry napisał:

Tak bardzo, mnie duszności raz męczą raz nie, od wczoraj nam ścisk w gardle i duszności od tego. 

Mnie tez dzis od rana zaczeły męczyc dusznosci. W sumie juz kilka lat nie mialam z tym problemow (a wtedy dusilo mnie dzien w dzien, az do zrobienia RTG). Dzis mam takie uczucie ciezaru w klatce piersiowej, jakby ciezej mi bylo brac kazdy oddech 😕

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem u psychiatry , bardzo fajna babka .. wszystko opowiedziałem , co prawda diagnozy nie postawiła , ale zapisała leki :

hydroksyzyne (W przypadku napadu , i problemów ze snem )

Egzysta (75mg 2x dziennie)

lafactin ( pierwsze 4 dni 1/2 tabletki , potem cała ) 

wzialem dzisiaj hydro + egzyste i trochę dziwnie się czuje , dziwny szum w uszach , problemy z oddechem i dusznościami nie minęły , i trochę mnie kuje w okolicach serca , ale to chyba normalne 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, patrycja03 napisał:

Po prostu szacun. Ja bym nie umiała tak myśleć aktualnie, nie wiem czy w ogóle umiałabym tak pozytywnie myśleć w tych chwilach ataku. Cóż, faktycznie nadal się obawiam o to że coś mi może być (z tym żołądkiem), nie mam pojęcia dlaczego się chyba tak uwzięłam na te wrzody...

 

Spokojnie, wykluczysz chorobę wrzodową, dostaniesz obsesję na tle innego organu:-). Tak wygląda u większości hipochondryków. I poczekaj jeszcze z tym pozytywnym myśleniem. Paroksetyna u mnie zaczęła działać mniej więcej w siódmym tygodniu. Pozytywne myślenie przyjdzie z czasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Teksas napisał:

 

Spokojnie, wykluczysz chorobę wrzodową, dostaniesz obsesję na tle innego organu:-). Tak wygląda u większości hipochondryków. I poczekaj jeszcze z tym pozytywnym myśleniem. Paroksetyna u mnie zaczęła działać mniej więcej w siódmym tygodniu. Pozytywne myślenie przyjdzie z czasem.

Dziękuję Ci, naprawdę. Pewnie masz racje z tym, że znalazłoby się coś nowego, eh...u mnie tak to działa właśnie niestety

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czołem!

No tak to jest z lekami ze trzrba poczekac...moja siostra teraz zmienila leki, musiala do pracy wyjechać za granicę i też czuje sie bardzo zle. Bierze juz dwa miesiace i jeszcze nie ma poprawy. Nie wolno tracic nadziei. Czasem jak przez dłuższy czas nie ma poprawy trzeba probowac znow cos innego az sie trafi na swoj lek.

Ja mam dziś nie lada problem. Skaleczylam sie w palec sprzatajac, na dodatek w rane po oparzeniu ktora mam okolo 3 dni. W kazdym razie pierwszy raz mam cos takiego ze krew leci i leci nie krzepnie wogole. Caly czss uciskam rane, trzymam palec wysoko, zdezynfekowalam, i jak tylko podnoszę opatrunk odrazu leci znow. Przerazilo mnie to. Normalnie zawsze szybko sie wszystkp u mnie goilo. I ta ktew jest steasznie jasna. Teraz mam wkret ze az soe boje to napisać. Cierpię na brak zelaza ( nie anemie) i teraz mysle ze moze mam jakas chorobe krwi np białaczkę ze ta krew nie krzepnie? I ze jest taka jasna. Teraz boje sie ze okaże sie ze mam ta chorobę. I taki wkręt zaszedl w mej glupiej głowie ze mi niedobrze z nerwow:(((( mimo iz zdaje sobie sprawe z glupoty swej, to i tak mysl sie pojawia przecież ciagle sie slyszy o takich rzeczach:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj byłam u psychologa prywatnie, teraz chodzę na NFZ, chciałam spróbować kogoś innego. Jestem zadowolona, chyba wejdę w to... 🙂

Ale, nie może być lekko. Prawie spóźniłam się na wizytę, bo zaczęłam oglądać źrenice mojej córki i oczywiście jak już zaczęłam coś sprawdzać , to doszłam do wniosku że jedna jest większa...oczywiście nikt normalny by tego nie zauważył. Wszystko dlatego, że jakiś czas temu ktoś gdzieś pisał, że jego dziecko ma nierówne i to zły znak...wygooglowałam i rzeczywiście. Teraz  patrzę jej w oczy i cały czas wydaje mi się inaczej. 
Masakra.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ms99 napisał:

Dzisiaj miałem rezonans z kontrastem , wyniki będą jutro albo w Poniedziałek .. modlę się do Boga żeby było wszystko ok.. mam dziwne drganie obrazu przy ,,rozszerzeniu” oczu .. to nie jest raczej objaw nerwicy 😕


Na pewno będzie dobrze! A prywatnie robiłeś? Rozumiem, że sam się zdecydowałeś czy lekarz Cię pokierował? 
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hey witam 

mozna dołączyć 

podejrzewam ze tez mam nerwice i to nawet silna 

od przy dobrych miesięcy dzień w dzień mam silne zawroty głowy i wrażenie jakbym była pijana 

porobilam już wszystkie możliwe badania .. krew, prześwietlenia i nawet 2 rezonansie magnetyczne . Jeden z kontrastem a drugi bez 

strasznie się czuje .. mam silne leki i objawy paniki a jak tu się zająć dziećmi :( 

czy ktoś z was ma zawroty głowy ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, patrycja03 napisał:

Dziękuję Ci, naprawdę. Pewnie masz racje z tym, że znalazłoby się coś nowego, eh...u mnie tak to działa właśnie niestety

Pati ja też tak mam z lekami. One odrazu nie działają. Potrzeba trochę czasu. Ja też biorę leki i to nawet długo. Jak piłem to wszystko wracało. Dziś np już 7 dzień gdy nie biorę leku doraźnego który brałem gdy czułem się gorzej. Ostatnie dni dawałem radę a dzisiaj strzał z nienacka. duszności, wysokie ciśnienie, mocne bicie serca, lęk, najgorsze myśli, i wiele innych. Wstrętne uczucie. Staram się z tym walczyć. Leki zaczynają działać po około 4 tygodniach. Do 2 tygodni potrafią nasilić wszystkie objawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. 

Jestem tydzień na lekach jest trochę lepiej ale jestem na minimalnej dawce, jestem ciekaw co będzie dalej na większych. Są dni lepsze i gorsze. Somaty atakują może słabiej ale trudniej takie słabe opanować. Bo delikatne myzianie twarzy trudniej wyciszyć niż mocne mrówki w stopach. I tak pewnie udam się do lekarza w listopadzie by jeszcze bardziej się uspokoić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba zwariuje ....  W gardłe z tyłu z jednej strony dopatrzyłem się  narośli .  Z drugiej strony tego nie ma  więc  to napewno nie naturalne . WIadomo już nagorsze mysli mam .... 

 

https://zapodaj.net/images/4a3f3683c536f.bmp4a3f3683c536f.bmpgardlo.bmp

 

Dałem zdjecie i zaznaczylem to ... jak myslicie czy to cos groznego bedzie ? Nie boli mnie gardlo ani nie mam dolegliwosci zadnych .  Szczerze to chyba mam to od dawna ale nie zwracalem uwagi nigdy . Ile nie jestem w stanie powiedzieć ...   Na zywo wyglada to troche lepiej niz na zdjęciu , jak koloru rozowego jak reszta tam .... taka kulka jakby :/   Miałem kiedyś ciezka angine moze to  jakas pozostałosc ? albo brodawczak ?  Wole myslec ze nie rak ... 

gardlo.bmp

Edytowane przez xD_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xD jak dla mnie to nie narosl tylko gródka chlonna. Nic groznego.

Ms99 ja mialam mnóstwo objawow ocznych przy mojej nerwicy niestety. Wyniki pewnie beda dobre,  a co do modlitwy to wszystkim nerwicowcom polecam nowenne pompejańską. 

 

U mnie ma tapecie niestety nadal ziarnica. Juz ledwo w pracy funkcjonuje 😕 jak tak dalej pojdzie to mnie zwolnia.

Edytowane przez angie1989

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jejku dziękuje wam .... uspokoiliscie mnie naprawde .  Dzis tez odwiedzilem moją dermatolog , 2 raz w tym tygodniu . Ona juz ma mnie dość   :P Na moj widok  " znowu pan ? przeciez dopiero co pan był " heh .... Oczywiscie  po raz kolejny nic nie stwerdziła .  Chyba naprawde musze isc po leki do psychiatry bo poprzednie odstawilem ze wzgledu na okropne zaparcia i wypadanie wlosow ....  Ciekawe czy kazde leki psychiatryczne daja takie okropne efekty uboczne ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×