Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

nefretisDokucza mi osłabienie, nudności i zła tolerancja ciepła coraz bardziej, uderzenia gorąca są irytujące bardzo. Muszę iść prywatnie jak tylko będę mieć kasę, ale myślę, że przy takich wynikach powinienem już zaprzestać diagnostyki w kierunku chlamydii, boleriozy itp? Jak myślicie? Wiem, że hormony mogą bardzo osłabiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

martini123 już mam cholernie dosyć tych dupnych problemów. Tym razem ciągnie się to z przerwami już od wakacji. Nasila się podczas brania żelaza, po alkoholu i chyba w stresie. Z myciem też chyba przesadzam i mi to nie służy. Jak pisałam ze 2 miesiące temu dwukrotnie byłam badana per rectum przez rodzinną ale i tak od czasu do czasu dopada mnie lęk, czy aby to nie coś ,,rakowego,,. Chyba jestem już też przewrażliwiona bo w nocy i rano mnie nie boli a jak tylko zaczynam rano normalnie funkcjonować od razu czuję to miejsce i się zaczyna. Ciągle się skanuje, obserwuje i wręcz doszukuje bólu. Łapałam się nawet na tym, że napinając mięśnie odbytu co jakiś czas kontroluje odczucia związane z tym miejscem. Najbardziej dokucza mi gdy siedzę.

Od 2 dni biore czopki Procto Glywenol, wątpie czy to coś pomoże bo piecze mnie raczej na zewnątrz. Próbowałam wcześniej różnych maści ale wtedy jakby piekło bardziej. Już sama nie wiem, wstydzę się iść 3 razy z tym samym bo lekarka popuka się w głowę i pewnie wyśle mnie do specjalisty. Nie mam ochoty znowu wypinać tyłek. Przecież jakby tam coś było nie tak to by zauważyła, w końcu jest lekarzem. Jak myślicie iść czy nie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretisDokucza mi osłabienie, nudności i zła tolerancja ciepła coraz bardziej, uderzenia gorąca są irytujące bardzo. Muszę iść prywatnie jak tylko będę mieć kasę, ale myślę, że przy takich wynikach powinienem już zaprzestać diagnostyki w kierunku chlamydii, boleriozy itp? Jak myślicie? Wiem, że hormony mogą bardzo osłabiać.

 

Ja na początku swojej drogi i dowiedzeniu się, że to hashimoto czułam się fatalnie. Byłam bardzo osłabiona.. czasem miałam ochotę leżeć tylko na kanapie, bo nie miałam siły. Mdłości to była norma - chodziłam z reklamówką po sklepie w razie gdybym miała zwymiotować. Do tego mega ataki paniki i epizody kołatania serca. Poszłam do lekarza, dostałam novothyral, który pogorszył mi wyniki i samopoczucie - mdłości były 2x gorsze i trwały całe dnie, epizody kołatania zdarzały się 2x częściej, a osłabienie było niekiedy niemożliwe do wytrzymania - czułam jakbym konała. Nie wiem czy to z nerwów czy od tarczycy, ale jak zmieniłam endo i zaczęłam brać euthyrox odzyskałam siły, mdłości ustąpiły i ogólnie jest lepiej. A najlepsze jest to, że zniknęły ataki paniki! Teraz jak mam jakieś lęki to nigdy już nie tak silne jak wtedy. Wtedy potrafiły mnie wybudzać w nocy. Dodam tylko, że wszystkie wyniki tsh, ft3 i ft4 miałam w normie tyle, że przy dolnej granicy, tsh przy górnej i pamiętam jak dziś jak endo w ośrodku mówi do mnie, że wszystko jest w normie i jest ok. Dopiero na forum doczytałam, że w moim wieku powinnam mieć tsh w granicach 1, a ft3 i ft4 40-50%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretisDokucza mi osłabienie, nudności i zła tolerancja ciepła coraz bardziej, uderzenia gorąca są irytujące bardzo. Muszę iść prywatnie jak tylko będę mieć kasę, ale myślę, że przy takich wynikach powinienem już zaprzestać diagnostyki w kierunku chlamydii, boleriozy itp? Jak myślicie? Wiem, że hormony mogą bardzo osłabiać.

 

Ja na początku swojej drogi i dowiedzeniu się, że to hashimoto czułam się fatalnie. Byłam bardzo osłabiona.. czasem miałam ochotę leżeć tylko na kanapie, bo nie miałam siły. Mdłości to była norma - chodziłam z reklamówką po sklepie w razie gdybym miała zwymiotować. Do tego mega ataki paniki i epizody kołatania serca. Poszłam do lekarza, dostałam novothyral, który pogorszył mi wyniki i samopoczucie - mdłości były 2x gorsze i trwały całe dnie, epizody kołatania zdarzały się 2x częściej, a osłabienie było niekiedy niemożliwe do wytrzymania - czułam jakbym konała. Nie wiem czy to z nerwów czy od tarczycy, ale jak zmieniłam endo i zaczęłam brać euthyrox odzyskałam siły, mdłości ustąpiły i ogólnie jest lepiej. A najlepsze jest to, że zniknęły ataki paniki! Teraz jak mam jakieś lęki to nigdy już nie tak silne jak wtedy. Wtedy potrafiły mnie wybudzać w nocy. Dodam tylko, że wszystkie wyniki tsh, ft3 i ft4 miałam w normie tyle, że przy dolnej granicy, tsh przy górnej i pamiętam jak dziś jak endo w ośrodku mówi do mnie, że wszystko jest w normie i jest ok. Dopiero na forum doczytałam, że w moim wieku powinnam mieć tsh w granicach 1, a ft3 i ft4 40-50%.

Jakbym czytł o sobie fatalnie się czuje do tego bolą mnie stawy i przy dotknięciu czerwieniąsię i boli wtedy cała ręka lub noga jak nacisnę. No dokładnie, a moje %wyniki ft3 i ft4 na wiek 24 lat są tragiczne. Boże jak ja już chce brać tabletki i mieć święty spokój. Po mału też odstawię mozarin zmniejsze dawkę od jutra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam bardzo osłabiona.. czasem miałam ochotę leżeć tylko na kanapie, bo nie miałam siły. Mdłości to była norma - chodziłam z reklamówką po sklepie w razie gdybym miała zwymiotować. Do tego mega ataki paniki i epizody kołatania serca.

 

Nosz u mnie identycznie, z tym że wszystkie badania z krwi i usg tarczycy w normie :( Czy hashimoto może być az tak podstępne, by nie uwidaczniało się w badaniach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, mi to dokucza już 2 lata z przerwami, a odkąd biore właśnie żelazo to częściej. też byłam u lekarza i wszystko ok. mi maści takie jak procto hemolan czy coś nie pomagają, ale triderm był świetny. mnie też swędzi i piecze na zewnątrz i ta maść pomaga w mgnieniu oka, wypróbuj :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, no właśnie ta maść jest na receptę, ale możesz zapytać czy mają odpowiednik bez recepty, ja jutro tak zrobię bo już też nie daję rady. możesz wybrać się do lekarza rodzinnego, ale tylko po receptę, bo byłaś badana kilka razy i wszystko było dobrze, więc nie masz sie czym martwić. ja też już sie tym nie przejmuje, tzn nie myślę, że to coś poważnego. jakby to było coś poważnego to przez te dwa lata zdążyłabym 3 razu zejść z tego świata. nie martw sie, spróbuj kupić tę maść ale odpowiednik o bardzo podobnym składzie.

 

mnie też badał rodzinny i raz na pogotowiu jak spadłam ze schodów i zbiłam sobie kość ogonową, bo miałam wtedy krwawienia z odbytu. nie ide do specjalisty, nawet mnie na to nie stać teraz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam bardzo osłabiona.. czasem miałam ochotę leżeć tylko na kanapie, bo nie miałam siły. Mdłości to była norma - chodziłam z reklamówką po sklepie w razie gdybym miała zwymiotować. Do tego mega ataki paniki i epizody kołatania serca.

 

Nosz u mnie identycznie, z tym że wszystkie badania z krwi i usg tarczycy w normie :( Czy hashimoto może być az tak podstępne, by nie uwidaczniało się w badaniach?

 

Podobno są przypadki kiedy hashi nie wychodzi w badaniach, ale zwykle widać ją w przeciwciałach antytpo lub antytg, ft3 i ft4 lub usg tarczycy. Tak jak wspomniałam ja mam hashi, a wyniki tsh, ft3 i ft4 mieszczą się zawsze w normach laboratoryjnych, mam tylko te przeciwciała, ale też nie jakoś bardzo dużo.

 

-- 22 sty 2015, 00:46 --

 

Wiecie co? Ostatnio codziennie zapisuje co mnie boli i jak się czuje. To w ramach terapii. Przynajmniej jak znowu zacznę sobie coś wkręcac to przejrze notatki;)

 

Notatki dobra rzecz. Dobry pomysł :)

 

Na forum tarczycy pisza, ze niby wszystko to jest w normie, juz nie wiem co mam myslec bo dla mnie to idiotyzm jak ktos pisze, ze ft3 w porownaniu z tsh jest realatywnie wysokie- co juz oznacza ze to coś nie tak, a potem pisze, ze ok.

 

Mówisz o gazeta.pl? Tam ci ludzie są trochę ześwirowani jak dla mnie.. każdy objaw nawet swędzenie w uchu uważają, że jest od tarczycy. Z doświadczenia wiem, że w wielu kwestiach nie mają racji, ale lekarza dobrego mi polecili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o gazeta.pl? Tam ci ludzie są trochę ześwirowani jak dla mnie.. każdy objaw nawet swędzenie w uchu uważają, że jest od tarczycy. Z doświadczenia wiem, że w wielu kwestiach nie mają racji, ale lekarza dobrego mi polecili.

 

Ewelinka, ja w ogóle odradzam korzystanie z forów zdrowotnych na gazeta.pl bo z uwagi na brak stałego moderowania ludzie tam totalnie świrują i snują nieprawdopodobne teorie - ja po lekturze ich podforum o nazwie "zdrowie kobiety" wkręciłam sobie potworniaka narządów rodnych, bałam się chodzić i podnośić ciężkie przedmioty; po USG okazało się że bebechy mam do pozazdroszczenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam bardzo osłabiona.. czasem miałam ochotę leżeć tylko na kanapie, bo nie miałam siły. Mdłości to była norma - chodziłam z reklamówką po sklepie w razie gdybym miała zwymiotować. Do tego mega ataki paniki i epizody kołatania serca.

 

Nosz u mnie identycznie, z tym że wszystkie badania z krwi i usg tarczycy w normie :( Czy hashimoto może być az tak podstępne, by nie uwidaczniało się w badaniach?

 

Podobno są przypadki kiedy hashi nie wychodzi w badaniach, ale zwykle widać ją w przeciwciałach antytpo lub antytg, ft3 i ft4 lub usg tarczycy. Tak jak wspomniałam ja mam hashi, a wyniki tsh, ft3 i ft4 mieszczą się zawsze w normach laboratoryjnych, mam tylko te przeciwciała, ale też nie jakoś bardzo dużo.

 

-- 22 sty 2015, 00:46 --

 

Wiecie co? Ostatnio codziennie zapisuje co mnie boli i jak się czuje. To w ramach terapii. Przynajmniej jak znowu zacznę sobie coś wkręcac to przejrze notatki;)

 

Notatki dobra rzecz. Dobry pomysł :)

 

Na forum tarczycy pisza, ze niby wszystko to jest w normie, juz nie wiem co mam myslec bo dla mnie to idiotyzm jak ktos pisze, ze ft3 w porownaniu z tsh jest realatywnie wysokie- co juz oznacza ze to coś nie tak, a potem pisze, ze ok.

 

Mówisz o gazeta.pl? Tam ci ludzie są trochę ześwirowani jak dla mnie.. każdy objaw nawet swędzenie w uchu uważają, że jest od tarczycy. Z doświadczenia wiem, że w wielu kwestiach nie mają racji, ale lekarza dobrego mi polecili.

Na forum tarczyca coś tam, ale każdy endokrynolog zauważy, że jeśli mam full badań specjalistycznych za grube pieniądze i nic nie wykryto , to nie można zwalać tego tylko na nerwicę, jeśli hormony na mój wiek nie są na odpowiednim poziomie, mimo tego, ,że mieszczą się w normach laboratoryjnych jak patrzy się na nie pojedynczo, to po przeliczeniu norm % są na niewłaściwym poziomie. Dziś jestem słaby, coraz większe nudności, rano byłem zrobić OB prywatnie, bo przy morfologii i tego internistka nie zaznaczyła, morfo była ogólnie dobra, ale OB nie było, boję się, że będzie 3 cyfrowe i, że to rak. Bolą nie stawy nie mogę klękać na twardym podłożu bo od razu mam siniaki na stawach i przy dotyku jak naciskam stawy rąk i nóg to boli wtedy cała noga lub ręka miał tak ktoś? Boję się, że to rak kości.

 

Znów się zaczęły maratony badań

Morfologia z TSH

Potem Usg tarczycy

Hormony tarczycy

Teraz OB, hah , ale no nie pracuje ona prawidłowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może coś jest u mnie na rzeczy z tą tarczycą? W sumie od lat lekarze "podejrzewają" u mnie problemy z tarczycą (tata ma wole, babcia je miała - w sumie zawsze zaznaczają taki wywiad w karcie), ale że podstawowe badania nie potwierdzają, to temat uważają za zakończony. Może jakaś pogłębiona diagnostyka? Coś poza usg i tsh? Chyba przejadę się do laboratorium i powiem, żeby mi zrobili wszystkie dostępne badania tarczycy :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OB mam 2mm/h to chyba dobre? Czyli morfo dobra, ob dobre, jedynie moge sie leczyc na tarczyce, no bo chyba nie warto na chlamydie i bolerio wydawac kase?

A kto cię z dobrymi wynikami będzie na tarczycę leczył?

 

 

malenstwo31 fajnie z tymi notatkami, jeszcze na końcu pisz daty kiedy ci przeszło i jak się potem z tego sama śmiałaś :D

 

 

 

U mnie po staremu czyli ok :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OB mam 2mm/h to chyba dobre? Czyli morfo dobra, ob dobre, jedynie moge sie leczyc na tarczyce, no bo chyba nie warto na chlamydie i bolerio wydawac kase?

A kto cię z dobrymi wynikami będzie na tarczycę leczył?

 

jak to? ja miałam dobre wyniki, wszystko w normie, a się leczę, bo mam hashi. trzeba znaleźć lekarza, który będzie leczył.

 

Ku%$a ma$ pier%$#@ny szpital.. zrobiłam dziś komplet badań tarczycowych i wcale nie mam tsh prawie zero, a po zmniejszeniu dawki leku, którą mi zasugerowali jest znowu za wysokie!

 

tsh: 2,42 (0,27-4,2)

ft3: 2,32 (2-4,4) -9%

ft4: 1 (0,93-1,7) -13%

anty tpo" 129,9 (<34)

anty tg: 75,8 (<115)

 

Czyli podsumowując wracam jutro do swojej dawki 50, a oni ch%$ się znają. Wygląda na to, że dawka 50 na pewno nie jest za duża jak nie za mała. Zobaczymy co powie w poniedziałek moja endokrynolog.

Zrobiłam sobie dziś też usg tarczycy.. nie mam żadnych guzków, ale tarczyca jest niejednorodna i wygląda ponoć typowo dla hashi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×