Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lobby homoseksualne


Ivann

Rekomendowane odpowiedzi

Zazdroszczę, bo większość niewierzących których znam to lewackie owce, na kler plują ale gejów to uwielbiają bo przecież, jak to jedna z takich osób z mojego otoczenia stwierdziła, "powinno być tak że wszystko można".
nie wiem czy masz czego zazdrościc, owszem część tych ludzi jest o.k ale sporo to zwykłe prymitywy nienawidzące wszelkich mniejszości, inności, które chwalą się pobiciem geja za to że jest gejem, czy murzyna za to że jest czarny. Antyklerykalizm jest silnie zakorzeniony w większości dołów społecznych zwłaszcza w zachodniej Polsce( zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie) bo Ci ze wschodu Polski są zwykle religijni przynajmniej obrzędowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy masz czego zazdrościc, owszem część tych ludzi jest o.k ale sporo to zwykłe prymitywy nienawidzące wszelkich mniejszości, inności, które chwalą się pobiciem geja za to że jest gejem, czy murzyna za to że jest czarny. Antyklerykalizm jest silnie zakorzeniony w większości dołów społecznych zwłaszcza w zachodniej Polsce( zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie) bo Ci ze wschodu Polski są zwykle religijni przynajmniej obrzędowo.

 

No chyba że tak to wygląda, to faktycznie, cofam zazdrość. Mi się antyklerykalizm kojarzy raczej z ludźmi inteligentnymi, u mnie lokalne dresy zapieprzają do kościółka aż się kurzy co niedziela.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy masz czego zazdrościc, owszem część tych ludzi jest o.k ale sporo to zwykłe prymitywy nienawidzące wszelkich mniejszości, inności, które chwalą się pobiciem geja za to że jest gejem, czy murzyna za to że jest czarny. Antyklerykalizm jest silnie zakorzeniony w większości dołów społecznych zwłaszcza w zachodniej Polsce( zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie) bo Ci ze wschodu Polski są zwykle religijni przynajmniej obrzędowo.

 

No chyba że tak to wygląda, to faktycznie, cofam zazdrość. Mi się antyklerykalizm kojarzy raczej z ludźmi inteligentnymi, u mnie lokalne dresy zapieprzają do kościółka aż się kurzy co niedziela.

Zależy jakie i skąd dresy, takie kaszubskie dresy to do kościółka chodzą podobnie z podkarpacia, podlasia ale z tzw ziem odzyskanych gdzie do koscioła co tydzień chodzi mniej niż 30%( na podkarpaciu np 70%) zwykle nie chodzą znam nawet takich co głosowali na Palikota( dopóki nie zaczął afiszować się z mniejszosciami) ze względu na nienawiść do kleru i liberalizm względem narkotyków.

 

Ateizm to rzeczywiście kojarzy się się i jest w Polsce przynajmniej związany zwykle z inteligentami ale antyklerykalizm to nie to samo co ateizm, bo oni opisywani przeze mnie wcześniej albo w coś tam wierzą ale nie w kosciół albo z lenistwa w ogóle się takimi sprawami duchowymi nie interesują a kleru nie lubią bo jest bogaty i zakłamany i można mu dokopać. Wielu antyklerykałów z nizin społecznych nie wie nawet co to jest ateizm nie mówiąc już o agnostycyzmie, w sumie na zachodzie Europy też dominuje bardziej taka obojętność religijna niż czysty ateizm, kościół jego przestarzałe nauczanie, moralność nie jest atrakcyjna dla ludzi, którzy wolą się czymś innym zająć.

 

-- 16 maja 2013, 13:13 --

 

Oto jak kształtuje się uczestnictwo w mszach świętych w Polsce ze względu na diecezje, są naprawde kolosalne różnice między różnymi regionami Polski.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Dominicantes2010.svg

 

-- 16 maja 2013, 13:22 --

 

mapa religijności pokrywa się w sporej cześci z poparciem dla PiS w ostatnich wyborach z wyjątkami np religijnych Kaszubów głosujących na Tuska ze względów patriotycznych chyba.

http://wybory.onet.pl/parlamentarne-2011/aktualnosci/wyborcza-mapa-polski-zobacz-jak-rozlozyly-sie-glos,1,4875743,aktualnosc.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heterofobia - to moim zdaniem większy problem niż homofobia (jeśli w ogóle ktoś mądry na poważnie bierze ten termin). Środowiska lewicowe, lewackie lobbyści homoseksualni ostatnio codziennie podnoszą dyskusje o związkach homoseseks. odważniejsi o prawie do adopcji dzieci (!) rzucają swoje klątwy i propagande na konserwatywne osoby, oraz ciągle mówią o ich subiektywnie rozumianej tolerancji. Dziwne jest że żądają tolerancji a nie są w ogóle tolerancyjni dla osób wierzących, np. dla krzyża w sejmie i szkołach, katechizm Kościoła katolickiego, oraz osób o konserwatywnych poglądach których nazywają "faszystami" ...

Chyba żaden homoseksualista nie jest przeciwny związkom/małżeństwom heteroseksualnym czy adopcji dzieci przez pary heteroseksualne, więc gdzie tu heterofobia?

 

Niestety tak jest z zamordystyczną lewicą, że zupełnie jak prawica, chce narzucać swoje poglądy i wartości innym pod groźbą kary. Krzyż w Sejmie czy szkołach jest spoko, tyle że gdy chciano w radzie któregoś miasta na ścianie obok krzyża powiesić symbole innych religii oraz ateizmu, "tolerancyjni" radni katoliccy natychmiast je zdjęli.

Przerzucanie się określeniami "faszysta", "komunista" to przesada.

 

ale wiara i dziedzictwo chrzescijańskie to nasza historia, więc to nie jest prywatna sprawa każdego

Ćwiartowanie biskupów to też nasza historia (święty Stasiu). Może więc zacznijmy mordować kapłanów? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

refren, co konkretnie jest dla Ciebie obrzydliwe w ślubie homoseksualnym? to, że dwoje kochających się ludzi chce złożyć sobie przysięgę wierności na całe życie? może to, że chcą założyć rodzinę? dać dom jakiemuś niekochanemu maluchowi z domu dziecka? co konkretnie? bo przecież nie to co będą robić w podróży poślubnej. nie ich pierwsza wspólna noc jako małżeństwo. nie to w jaki sposób będą dawać sobie seksualną przyjemność. a może jednak? może myśląc o i patrząc na kochającą się parę mężczyzn/kobiet od razu wyobrażasz sobie sodomię, rozpustne praktyki z użyciem nieprzyzwoitych przedmiotów, przypalanie ciała, sikanie na siebie nawzajem i wszystko wokół, penetrowane partnera nogą od krzesła... bo jeśli w ogóle pojawia się w Twojej głowie choćby niewinny obraz dwójki młodych mężczyzn pod jedną kołdrą, to znaczy, że z Tobą jest coś nie tak, nie z nimi.

Tak, z pewnością ślub dwóch mężczyzn jest czymś normalnym i pięknym, a to ze mną jest coś nie tak...

Jest dla mnie obrzydliwe i nie muszę myśleć o tym, w jaki sposób oni uprawiają seks, żeby to czuć. Poza tym jest też smutne czy wręcz przygnębiające i może bardziej smutne niż obrzydliwe.

Dla mnie dwóch mężczyzn czy kobiety biorące ślub, to karykatura ślubu, miłości i rodziny. Poniżenie dobra, jakim tamte są. Miłość mężczyzny i kobiety jest piękna, tak ją zamierzył Bóg, gejowska czy lesbijska nie jest. Rodzina to matka, ojciec i dzieci albo mąż i żona. O adopcji dzieci przez gejów i lesbijki nawet mi nie mów.

Piszę o rzeczach elementarnych, bo moje obrzydzenie właśnie z nich wynika. Choć może zamiast obrzydzenie powinnam napisać przygnębienie.

 

 

No tak, tak właśnie wyglądają poglądy refren. Najlepiej całkowicie ich wykluczyć ze społeczeństwa w imię odczuwania przez nią obrzydliwości. Obrzydliwe to są twoje poglądy, dyskryminacja i odrzucenie inności. Każdy człowiek zasługuje na równe traktowanie, nie trzeba od razu tego lubić ale pozwolić im na szczęście w życiu. Miłość to miłość, jak można uniemożliwiać komuś spełnienia. To się nazywa twoja miłość do bliźniego, tego uczy cię twój bóg jak rozumiem, ten sam który ich podobno stworzył. A gdybyś ty się taka urodziła, co wtedy, pragnienie miłości jest wpisane w każdego z nas. Więc wyobraź sobie jeśli potrafisz opanować swój poza rozumowy tok myślenia, że jesteś jedną z takich osób i osoby twojego pokroju cię szykanują, dyskryminują i odrzucają na każdym kroku, chcesz być kochana i umocnić swój związek? Nieee, ty nie zasługujesz na miłość więc cierp i siedź najlepiej w samotności w poczuciu nie sprawiedliwości w głębokiej depresji. Tak, tego właśnie powinnaś doświadczyć. Może dzięki temu rozwinęła by się u ciebie odrobina empatii.

I nie ma nic w tym smutnego, potrafisz ogarnąć jakie szczęście muszą odczuwać przeżywając jeden z najpiękniejszych dni w swoim życiu. A później idąc bez skrępowania po ulicy, w restauracji, i gdziekolwiek indziej. Nie na uboczu, normalnie jak każdy inny. Prawdopodobnie to co piszę nie trafi do ciebie, no bo niby jak to ma się stać kiedy ma się zamknięty umysł. I nikt nie mówi o stawianiu ich ponad większością, chodzi o takie same prawa, prawa do miłości i spełnienia. A jeżeli chodzi o twoją "miłość" nie życzę jej nikomu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarodek jest już organizmem i zaczynają sie u niego wykształcać organy i układy narządów, w 3 miesiącu z tego co pamiętam są już zawiązki wszystkich układów. No i co z tego, co w tym jest takiego niezwykłego, że powstało nowe życie. Biologicznie powstało, ale widząc taki zarodek nie masz chyba żadnych wyższych uczuć, nie ? Czemu dozwolone jest w takim razie zabójstwo zwierząt, np. małp które odczują 100 razy więcej niż zarodek> Bo nie są ludźmi? A co tym takiego niezwykłego, bycie człowiekiem?

 

Zastanawia mnie właśnie to i przeraża, że coraz więcej jest obrońców praw zwierząt, którzy są przeciwni ich zabijaniu, wymyślono nawet termin gatunkizm (szowinizm gatunkowy) - czyli rasizm w odniesieniu do zwierząt, a jednocześnie coraz więcej osób nie widzi w zarodku człowieka i przechodzą lekko nad aborcją.

Dochodzimy do takich absurdów: "Ponadto, świadomy swego istnienia ssak może według przeciwników dyskryminacji gatunkowej bardziej zasługiwać na życie niż człowiek o silnie uszkodzonym mózgu"

http://pl.wikipedia.org/wiki/Szowinizm_gatunkowy

 

Jednak niespecjalnie chcę dyskutować o aborcji. Uważam jednak, że to cholerny egoizm, gdy ktoś, kto chce obciążyć tym własne sumienie, chce jeszcze zmuszać innych, by też obciążali swoje. Lekarze powinni ratować życie, a nie je niszczyć, a na pewno nie być do tego zmuszani.

 

Ty masz wywrócone do góry nogami poglądy, zamiast bronić czujące cierpienie intelektualno-emocjonalne wysoko rozwinięte zwierzęta ty wolisz bronić zarodków. Zarodków, które nie są jeszcze ludźmi, są zaczątkiem człowieka. Bez odczuwania bólu czy emocji. Poziom świadomości, rozumienia czegokolwiek jest zerowy. Układ nerwowy nie jest jeszcze rozwinięty. I jeszcze cię to oburza, że myślący ludzie mają nie wypaczone poglądy. To dopiero jest paranoja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarodek jest porpostu jednym z etapów rozwoju człowieka, więc jest człowiekiem. A to że uznaliśmy to za kwestie sporną, jest powodem tylko tego, że chcemy nagiąć prawdę do własnych potrzeb. Równie dobrze można uznać, że 80 letni staruszek, któremu zostały 2 tyg życia, nie jest już człowiekiem :D a bo ma Alzheimera, nie poznaje domowników, ma omamy wzrokowe i słuchowe.

 

Co do świadomości, skąd wiesz że zarodek nie posiada świadomości? "w rzeczywistości nasze świadome doznania nie zawsze mają swe źródło w działalności mózgu czy neuronów. Wydawałoby się, że kształtuje je coś innego" I nie mylmy świadomości od przytomności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ku..wa jeśli nie uznajecie zarodka za człowieka to popatrzmy na to z tej strony, że z niego rozwija się człowiek. Zabijając zarodek uniemożliwiasz jego dalszy rozwój, który prowadzi do człowieka, narodzin itd. Mówienie, wyznaczanie sobie, że od tego tygodnia ciąży możemy mówić o człowieku jest chore...

Zgadzam się z refren i neon. Co do rodziny i homo też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, kolejny wątek, w którym katolicy mogą dać upust swojej, hmm, miłości do świata i wszelkich odmienności. :roll:

 

Ej, ale wiecie, że jest mnóstwo samoistnych poronień i z połowa zarodków i tak ginie z przyczyn naturalnych? Tzn. naturalnych - bóg tak chciał. Skoro on tak chciał i jeszcze dał nam mózgi, żebyśmy mogli wymyślić metodę in vitro czy pigułkę poronną, to może zaufajcie mu po prostu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarodek to człowiek.

Ale co to zmienia? Samo bycie człowiekiem nie może być gwarantem prawa do życia. Ewidentne jest to choćby w przypadku wojny, gdy wróg celuje do Ciebie z broni - nawet katolik przyzna, że życie tego człowieka może zostać przez Ciebie przerwane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samo bycie człowiekiem nie może być gwarantem prawa do życia. Ewidentne jest to choćby w przypadku wojny, gdy wróg celuje do Ciebie z broni - nawet katolik przyzna, że życie tego człowieka może zostać przez Ciebie przerwane.

Zależy jaka wojna (czy obronna, czy np. najazd). Tutaj jest to obrona życia, podobnie jak wtedy gdy ciąża jest zagrożeniem życia matki.

zamiast bronić czujące cierpienie intelektualno-emocjonalne wysoko rozwinięte zwierzęta
bronimy człowieka który będzie je zjadał.
Samoistne poronienia, przyczyny naturalne - właśnie, jest chyba różnica między tym a usunięciem, niech wam będzie, zarodka przez człowieka
jeśli jest różnica między samoistnym krwotokiem wewnętrznym, a zabiciem nożem...
Jeżeli musielibyście ocalić albo 2-tygodniowy ludzki zarodek albo dorosłego szympansa to kogo byście wybrali
- jeśli musiałbym wybierać to człowieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuje zbierac i przechowywac cenne plemniki, jeden z etapów powstania człowieka. Co prawda tylko jeden z milionów nim zostaje, ale nieważne, mogłyby się rozwinąc - w koncu należy je chronić tak samo jak zarodki, z których tez nie każdy dotrwa do porodu 8)

Niedługo będzie już możliwe klonowanie /o ile już nie jest/ dlatego proponuje tez zbierac paznokcie i komórki naskórka - w końcu to ludzki materiał genetyczny, a nie świadomosc czy układ nerwowy świadczy o byciu człowiekiem !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bittersweet, nie tak łatwo jest dogodzić zwolennikom zygoty. :nono: Przywdziej czarny habit, stań na ambonie, powiedz owieczkom, że już przyszłaś i mogą być spokojni, bo zaraz usłyszą słowo proste acz doniosłe, bo boskie. A Ty tu próbujesz nakłonić ich do myślenia, posługując się szyderą. Nie można aż tak przeceniać przeciwnika. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarodek to człowiek.

Ale co to zmienia? Samo bycie człowiekiem nie może być gwarantem prawa do życia.

 

Psychoanalepsja_SS, zaczynam się bać, to co w takim razie daje prawo do życia jak nie bycie człowiekiem? Kiedyś mówili np. że bycie Aryjczykiem...

 

Ewidentne jest to choćby w przypadku wojny, gdy wróg celuje do Ciebie z broni - nawet katolik przyzna, że życie tego człowieka może zostać przez Ciebie przerwane.

 

Porównujesz zarodek ludzki do agresora celującego do kogoś z broni? Co Cię do tego skłania? Jak dla mnie to nie jest normalne.

 

Niedługo będzie już możliwe klonowanie /o ile już nie jest/ dlatego proponuje tez zbierac paznokcie i komórki naskórka - w końcu to ludzki materiał genetyczny, a nie świadomosc czy układ nerwowy świadczy o byciu człowiekiem !!!

 

bittersweet, nie widzisz różnicy między paznokciem a kombinacją czterdziestu sześciu chromosomów decydujących o cechach fizycznych jak i psychicznych powstałego życia?

 

Rozumiem że dla Ciebie o byciu człowiekiem decyduje układ nerwowy i świadomość. Nie wiem na jakiej podstawie wybrałaś akurat to. Układ nerwowy rozwija się w 3 tygodniu ciąży, aborcję się robi zwykle później. Rozumiem, że jesteś przeciw. I w takim razie, czy człowiek, który zemdlał, jest w śpiączce, jest pod narkozą nie jest dla Ciebie człowiekiem, bo nie ma świadomości?

 

Świadomość – podstawowy i fundamentalny stan psychiczny, w którym jednostka zdaje sobie sprawę ze zjawisk wewnętrznych, takich jak własne procesy myślowe, oraz zjawisk zachodzących w środowisku zewnętrznym i jest w stanie reagować na nie (wikipedia)

 

W takim razie noworodek też nie ma świadomości, bo nie zdaje sobie sprawy z własnych procesów myślowych, nie jest człowiekiem?

 

A może chory na Alzheimera nie jest człowiekiem czy ktoś w psychozie nie jest, bo ma mocno zaburzoną świadomość?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×