TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)

[matka_fenomenu]

Witajcie. Dziś po 6 latach brania deprexoletu 10mg na noc, mój lekarz stwierdził że pora na zmianę leku ponieważ mianseryna spowodowała u mnie duży wzrost wagi. Przytyłam 40 kilo do deprexoletu 10mg dodał mi trittico cr 75mg . Oba leki mam brać razem na noc po całej tabletce, przez dwa tygodnie. Po dwóch tygodniach kontrol i deprexolet będzie odstawiony już na stałe. Troszkę się boję, czy jest to dobre połączenie. Po deprexolecie zasypialo mi się dobrze, a tu jeszcze dodatkowy lek na noc. Czy ktoś z was stosował taki mix? Mam nadzieję że ktoś uspokoi mój niepokój odnośnie tego tematu... Waham się czy brać te oba leki razem... 

Dodatkowo do tego deprexoletu biorę 3razy dziennie propranolol 10mg i póki co ma on zostać, na wiosnę lekarz chce zmienić mi go na inny lek, który będę brać tylko raz na dobę... 

Edytowane 6 Listopada 2018 przez matka_fenomenu

[Marcelina 28]

10 godzin temu, matka_fenomenu napisał:

Witajcie. Dziś po 6 latach brania deprexoletu 10mg na noc, mój lekarz stwierdził że pora na zmianę leku ponieważ mianseryna spowodowała u mnie duży wzrost wagi. Przytyłam 40 kilo do deprexoletu 10mg dodał mi trittico cr 75mg . Oba leki mam brać razem na noc po całej tabletce, przez dwa tygodnie. Po dwóch tygodniach kontrol i deprexolet będzie odstawiony już na stałe. Troszkę się boję, czy jest to dobre połączenie. Po deprexolecie zasypialo mi się dobrze, a tu jeszcze dodatkowy lek na noc. Czy ktoś z was stosował taki mix? Mam nadzieję że ktoś uspokoi mój niepokój odnośnie tego tematu... Waham się czy brać te oba leki razem... 

Dodatkowo do tego deprexoletu biorę 3razy dziennie propranolol 10mg i póki co ma on zostać, na wiosnę lekarz chce zmienić mi go na inny lek, który będę brać tylko raz na dobę... 

Ja bardzo dobrze śpię po tritrico choć biorę wersję xr. To bardzo subtelny lek. 

[Marcelina 28]

Powiedzcie mi jeśli jestem teraz na dawce 150 mg trazodonu xr  i trzęsie mnie po nim i mam wysoki puls i ogólnie dalej mam leki to czy podniesie do dawki 300mg coś pomoże czy pogorszy?

[Gość]

@Marcelina 28 IMO pogorszy, a kiedy masz wizytę u lekarza?

[Marcelina 28]

IMO? Co to? Chodzi mi o samo tritrico.  U lekarza byłam dwa dni temu. Kazał brać tritrico 75 mg i tianesal 3×1. Ale ja tego tianesalu się boję. Mam zaufanie do Tritrico bo ma małe skutki uboczne.Biore nadal 140mg. Tylko trzęsie mnie po nim ostatnio i wróciły lęki dlatego ciekawi mnie czy jak podniose dawkę do 300mg to czy będzie trzeslo gorzej. 

[Marcelina 28]

11 minut temu, Heledore napisał:

@Marcelina 28 IMO= in my opinion

Dlaczego nie spróbujesz połączenia, które zaproponował Ci lekarz? Nie bój się leków. Są po to, żeby pomóc, szczególnie, że najwyraźniej sam trazodon Ci nie służy.

Właśnie mam taki głupi łeb że boję się tych leków.  Że pogorsza mój stan. Czytałam o tym tianesalu że ludzie mają schizy po nim. A ja jako nerwicowiec po placebo bym nawet umierala.  

Czyli dawka 300mg trazodonu odpada? Czasami wolę zapytać ludzi doświadczonych na forum bo mój lekarz kiedy dzwonię że się źle czuje to on mówi że nie powinnam po tych lekach i trzyma się teorii.

Edytowane 10 Listopada 2018 przez Marcelina 28

[Marcelina 28]

Wiem tym bardziej że nerwica zwala mnie na kolana. Trazodon wyprowadził mnie z depresji w ciągu trzech tygodni.  Teraz tylko ta nerwica to uczucie kiedy się dusze,trzęse i serce wyskakuje. Dostałam też anafranil sr Ale to podobno nie zła armata. W ogóle to nie próbowałam. Pierwszym lekiem jaki dostałam to prefaxine po 1 tabletce 37.5 miałam schizy i rzuciłam. Teraz dostałam tianesal i też jeszcze nie brałam,od trzech tyg jestem na trazodonie. Tydzień było super i od 4 dni znowu nerwica.

[Abigail_1Sm25]

@Marcelina 28, słuchaj, tak się nie da, jak Ty chcesz. Jesteś zupełnie nowa w kwestii brania leków i nie powinnaś tak sobie zmieniać leczenia. Nie bez powodu lekarz dodaje Ci inne leki do Trittico. One nie są tylko dodatkiem, są integralną częścią terapii. Nie dziw się w takim razie, że samo Trittico nie pomoże, sama to sobie robisz, de facto lecząc się na własną rękę. Spróbuj zaufać lekarzowi!

Trittico dla mnie jest słabym lekiem, mi nie pomógł w ogóle na depresję. Mało kto bierze 300 mg, także raczej nie ma to sensu.

Anafranil jest bardzo skutecznym lekiem, czyni cuda. Ma upierdliwe skutki uboczne i trzeba to wziąć pod uwagę. Wchodzenie na ten lek jest dość ciężkie, ale on działa i warto przetrzymać.

Prefaxine też jest ok, niepotrzebnie spanikowałaś.

Tianesal ma mało skutków ubocznych, ale jest też słabiutki podobno (nie brałam).

KAŻDY lek ma jakieś skutki uboczne. Przy wprowadzaniu KAŻDEGO leku możesz się dość nieciekawie czuć i mieć jazdy, zwłaszcza, że masz nerwicę. Coś za coś.

Moim zdaniem sama sobie dokładasz cierpienia... lepiej, żebyś przebolała te dwa tygodnie, żeby potem było lepiej.

[Marcelina 28]

Problem jest w tym kiedy dostaje nowy lek od razu szukam o nim info w necie. Kiedy ktoś pisze że miał jazdy po takim leku ja na 100% będę tak miała bo to moje nerwicowe podejście. Nawet po Wit.C bym miała odloty gdy się kimś zasugeruje. Dzięki za te słowa. Dużo mi przetłumaczyły . Muszę podjąć decyzję czy brnąć dalej w leki i konkretnie zacząć je przyjmować.

[Marcelina 28]

Właśnie z każdym nowym lekiem sobie to obiecuje,że nie będę czytać ulotki. Ale i tak zawsze się w to wrabiam.  Do tego jeszcze opinie innych na necie.... Zaczynam się zastanawiać czy nie odpuścić całkiem z lekami. Tylko boję się o  nawrót depresji. Na nerwice zachorowałam 5 lat temu. Sama z niej wyszłam ,miałam przerwę 2 lata. Teraz to dziadostwo wróciło 5 miesięcy temu,dopiero od miesiąca się lecze lekami  Ale jak widać bez skutków i mam wrażenie że jest coraz gorzej. Chciałabym żyć normalnie A na lekach wydaje mi się to sztuczne chyba że nie trafiłam na dobry lek.

Edytowane 10 Listopada 2018 przez Marcelina 28

[Abigail_1Sm25]

Miesiąc to króciutko. Daj czas sobie i dobrze branym lekom  

[Marcelina 28]

Także nie wiem co teraz zrobić. Spróbować 75 tritrico +3×1tianeptyna. Czy anafranil sr? A może dowalic 300mg samego trazodonu? 

[Marcelina 28]

Albo pójdę znowu do psychiatry żeby dał mi nowe leki gdzie nie czytałam ulotki i opinii.

[Gość weltschmerz]

Leczysz się dopiero od miesiąca farmakologicznie i już chcesz się truć anafranilem? Lekarz doradza tianesal, spróbuj, bo to łagodny lek i nie kłóci się z trazodonem. I daj obydwu lekom lub jednemu, jeśli zostaniesz przy samym trazodonie wejść na obroty, niektóre wchodzą dłużej, niektóre krócej, a zależy też sporo od indywidualnych uwarunkowań.

[Marcelina 28]

Wiem tylko że lekarz powiedział że po trazodonie po paru dniach poczuje się lepiej. Fakt że depresja jest mniejsza Ale ta nerwica... parę dni czułam się na nim ok. Ale chyba już nie działa. Boję się tego tianesalu bo czytałam że ludzie po nim mają większe napady paniki A moje z trazodonem są czasami straszne. Jeśli chodzi o anafranil to wiem że to mocny lek. Doktor przepisał mi go za 2 razem,chyba chciał mnie mieć z głowy Ale ja  nie chce takich mocnych prochów. Pisze tutaj bo wiem że jest tu mnóstwo madrych i doświadczonych ludzi A ja jestem ciemna jeśli chodzi o leki,nie wiem co jest moja nerwica A co skutkiem ubocznym leków i dlatego się boję.

[Marcelina 28]

Wiem że to głupie Ale mam jakieś zaufanie do ludzi którzy przechodzą to co ja. Lekarze mają tylko spis leków i dają na chybił trafił,nigdy sami takich lekow nie próbowali. Może Wy doradzicie mi co by w moim przypadku było ok jeśli chodzi o leki,żebym mogła zasugerować lekarzowi. Mam nerwice z somatyzacja,bóle kręgosłupa,szybkie bicie serca i trzęsą mi się ręce. Ale najgorsza zmora to uczucie duszenia się,hiperwentylacja i atak paniki gotowy.

[KotJaroslawa]

@Marcelina 28 przede wszystkim zmień lekarza bo ten to jakieś cuda wyprawia , dobrze że na dzień dobry ci benzo nie dał bo wpadłabyś w jeszcze gorsze gówno  powinno się zaczynać od ssri a anafranil ładuje się dopiero jak jak te lżejsze leki z mniejszymi ubokami nie podziałają  

[KotJaroslawa]

4 minuty temu, Marcelina 28 napisał:

Mam nerwice z somatyzacja,bóle kręgosłupa,szybkie bicie serca i trzęsą mi się ręce. Ale najgorsza zmora to uczucie duszenia się,hiperwentylacja i atak paniki gotowy

miałem dziewczyno to samo plus deprecha jak od Chicago po Wodzisław obecnie nic mi nie dolega za bardzo i czuje się bardzo dobrze   więc też z tego wyjdziesz  

Edytowane 11 Listopada 2018 przez KotJaroslawa

[Marcelina 28]

20 minut temu, KotJaroslawa napisał:

@Marcelina 28 przede wszystkim zmień lekarza bo ten to jakieś cuda wyprawia , dobrze że na dzień dobry ci benzo nie dał bo wpadłabyś w jeszcze gorsze gówno  powinno się zaczynać od ssri a anafranil ładuje się dopiero jak jak te lżejsze leki z mniejszymi ubokami nie podziałają  

Na sam początek dał tritrico xr,i zomiren(Ale jeszcze zomirenu  nie próbowałam) kiedy po tygodniu nie czułam sie dobrze bo strasznie mnie trzeslo to kazal wziac podwójną dawkę czyli 300mg. Zaczęłam zwiększać powoli i przy dawce 225mg czułam się bardzo pobudzona A u mnie to pobudzenie = atak paniki choć z depresji mnie wyciągnął na50% po 3 tyg. Tylko ze wraz z poprawa nastroju wrocily dusznosci.Zadzwoniłam znów do niego kazał przyjść i dał anafranil,nie wzięłam tego. Poszłam znowu  do niego i teraz jest tianesal 3*1 i tritrico 75mg na noc Ale jeszcze nie próbowałam jestem dalej na trazodonie 150.

Edytowane 11 Listopada 2018 przez Marcelina 28

[Marcelina 28]

17 minut temu, KotJaroslawa napisał:

miałem dziewczyno to samo plus deprecha jak od Chicago po Wodzisław obecnie nic mi nie dolega za bardzo i czuje się bardzo dobrze   więc też z tego wyjdziesz  

Ale za którym razem trafiłeś w leki?

[Marcelina 28]

Najgorsze są poranki budzę się sama w domu z lękiem,puls 140 serce chce wyskoczyć, trzęsą mi się ręce,całą dygotam. Później się uspokaja i nachodzi uczucie braku powietrza. Ból w klatce piersiowej i między lopatkami jakbym miała tonę na plecach. Do takiego stopnia że codzienne obowiązki są dla mnie meczarnia z bólu. 

[KotJaroslawa]

21 minut temu, Marcelina 28 napisał:

Ale za którym razem trafiłeś w leki?

za drugim   wpierw brałem przez 4 miesiące escitalopram, lekarz nie chciał mi go zmienić jak mu mówiłem że nadal jest fatalnie więc zmieniłem lekarza   

[Marcelina 28]

15 minut temu, KotJaroslawa napisał:

za drugim   wpierw brałem przez 4 miesiące escitalopram, lekarz nie chciał mi go zmienić jak mu mówiłem że nadal jest fatalnie więc zmieniłem lekarza   

A czy u Ciebie też na początku przyjmowania leków było źle? A poprawa przyszła później?

[Marcelina 28]

7 minut temu, Heledore napisał:

@Marcelina 28 dziewczyno, doświadczenia innych ludzi, to doświadczenia INNYCH ludzi. Nie wiesz jakie mieli dokładnie objawy, czym to było spowodowane itd. W każdym razie- to jak się leczysz i czy w ogóle to Twoja decyzja. Moim zdaniem powinnaś posłuchać lekarza i zacząć brać leki według jego zaleceń. Skoro żadnego tak naprawdę nie próbujesz i przychodzisz i mówisz, że jest źle, to nic dziwnego, że zapisuje Ci coraz mocniejsze. W każdym razie, słuchanie anonimowych osób z internetu to nie jest dobry sposób leczenia.

Ok. Dzięki, wiem że masz rację.  Sama bym tak komuś radziła tyle tylko że ta nerwica blokuje mnie całkowicie.

[Marcelina 28]

5 minut temu, Heledore napisał:

@Marcelina 28 trzymam kciuki. Myślę, że może warto byłoby porozmawiać szczerze z lekarzem. Że się po prostu boisz. Może coś przepisze Ci doraźnie na sam początkek wchodzenia na leki, żeby jakoś pomóc.

Dziękuję.  Pójdę do niego we wtorek. Pewnie się złapie za głowę jak mnie zobaczy, ale muszę z nim porozmawiać szczerze. Pewnie jest mnóstwo leków które dobrze działają a mają małe skutki uboczne.