Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

bretta, Dokladnie! Nie wiem, z czego to sie bierze....Moja siostra ma fajne okreslenie na to: Niedzielna pyzina:) Wlasnie taka pyzina to jest no! Nie wiem, skreca mnie jak widze te wszystkie rodzinki spacerujace w odjebanych strojach. Niedzielny spacer! Juz sama nazwa mnie zabija! Jak by nie mozna bylo powiedziec spacer poprsotu, jakby niedzielny to co?Lepszy jakis? Lepiej sie spaceruje? Porazka jakas!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, wieczory chyba są najgorsze... a takie długie dnie też nie pomagają... ..

 

Dysphoria, ale ja to nawet coś dzisiaj robiłam w sumie cały czas miałam zajęcie a i tak mam poczucie że nie zrobiłam zupełnie nic, że jestem beznadziejna, że ten dzień był beznadziejny i czuję taką pustkę w sobie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bretta, Znam to, wiem o co chodzi...Staram sie zapchac niedziele jak nabardziej sie da....ale i tak w trakcie robienia czegokolwiek wiem poprostu ze cos jest nie tak, cos nie gra. Najlepiej chyba jak sobie znajde prae dorywcza w niedziele....Pewnie i tak nie pomoze :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chcę czuć się jutro dobrze. i może trochę pouśmiechać się. i nie czuć się gruba

 

ja też... wszystko pokolei bym chciała. heh. albo nawet w odwrotnej kolejności^^

 

 

i no... dopóki się nie uporządkuje spraw w sobie to zawsze będzie czegoś brakowało. Niedziela chyba daje nam dziwną świadomość czegoś co sprawia że tak się czujemy nie zależnie od ilości zajęć... ja tak czuję przynajmniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chcę czuć się jutro dobrze. i może trochę pouśmiechać się. i nie czuć się gruba

 

ja też... wszystko pokolei bym chciała. heh. albo nawet w odwrotnej kolejności^^

 

 

dopóki się nie uporządkuje spraw w sobie to zawsze będzie czegoś brakowało.

 

Wlasnie. Tylko jak je uporzadkowac? Mysle ze najlepiej malymi kroczkami ale konsekwentnie....Ja z Dysforia np. rzucamy palenie, ja sie obcinam, i tak dalej i tak dalej, byle jakies zmiany, byle do przodu, do przodu, zawsze do przodu...szukac emocji, czegos nowego.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja myślę, że dopóki się nie uwolni i nie ułoży tego co stare nie ma po co szukać nowego..

ale to już każdy ma inny mechanizm. inni potrzebują nowe żeby ich popchnelo do zmian.

 

trzymam kciuki w rzucaniu palenia i w ogóle wszystkich postanowieniach;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ochote się skopać,rąbnąć łbem o ścianę ale tak żeby nie czuć bólu,albo skopać kogoś....wyżyć się......mam nasrane w głowie i mnie to wkurwia.Wszyscy są lepsi.Nienawidze ludzi z reala,nienawidze ich kurwa!............Są tacy zdolni,rozumieją wiele więcej niż ja,są tacy mądrzy,wiedzą co i jak,i jeszcze mi ciągle okazują litość.........

I nie mówcie mi że mam do dupy nastawienie bo wiem o tym,ale jak mam mieć dobre skoro co chwile mam przez samego siebie jakieś problemy?Jutro do psychologa...ale nie wiem czy dobrze sie umówiłem czy żle...bo oczywiście rozmowę z recepcjonistką też musiałem spieprzyć...jestem pojebany.

Mam do dupy humor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co robić. Wywalić z domu bo nie chce się uczyć, pracować ani leczyć? I potwornie bać się, że skończy się to tragicznie? Czy wspierać za wszelką cenę i liczyć na to że się opamięta. A jak sie opamięta kiedy bedę już stara i zniedołężniała? Chce wypuscić dziecko w świat bo taka jest kolej losu. Nie chce go utrzymywać bo on nie myśli o przyszłości, bo i tak sie nie uda. Nie mam pieniędzy na leczenie-ostatnie wizyty u psychologa-a i tak chodzi na nie bo ja chcę, nie on. Nie wiem jak go mądrze wspierać nie robiąc sobie jednocześnie krzywdy, nie wiem juz nic. Do dupy to wszystko. Mam depresję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×