Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim.

 

Wczoraj myślałem, że dzisiejszy dzień będzie kolejnym dniem, w którym z ogromną niechęcią będę zmagał się z ofertami pracy za śmieszne pieniądze, w miejscach w których nie chce pracować. Rano jednak zadzwonił do mnie mój przyjaciel proponując mi pracę w pewnej firmie, jako kierowca. Jako, że bardzo lubię prowadzić auta, zgodziłem się na ofertę i na prośbę właściciela firmy czym prędzej stawiłem się na umówioną godzinę. Zaświeciłem mu swoim prawie pustym CV przed twarzą, ustaliliśmy, że jutro będę zaczynać miesiąc próbny, aby się wdrożyć i wszystkiego nauczyć. Z radością wyszedłem z firmy, zadowolony z uzyskania zatrudnienia i całkiem niezłych zarobków. Moja radość trwała jednak tylko 150 metrów, po chwili od wyjścia, zadzwonił do mnie szef z którym miałem wątpliwą przyjemność rozmawiać, mówiąc mi, że jego pracownik, który miał się zwolnić, błaga o pozostanie na stanowisku, co niestety sprawiło, że pracy nie dostałem. Stało się tak jak myślałem, może moje życie jest samospełniającą się przepowiednią? Może sam nic nie znaczę? Może.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj popołudniu byłem sam w domu, powróciły mi myśli destrukcyjne, których nie mogłem się pozbyć, oglądałem film, a myśli ciągle mnie napastowały. Jednak czuję się lepiej jak ktoś jest w domu, jest do kogo gębę otworzyć, ale i tak większość czasu jestem sam przed się, sam ze swoimi myślami, bo przecież każdy ma swoje zajęcia czy pracę. Nie wiem, im jestem starszy to gożej przechodzę te fazy depresji, coraz bardziej jestem zagubiony, częsta pustka w głowie robi ze mnie człowieka zalęknionego, zgoszkniałego, dziwaka nie dającego sobie rady sam ze sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem w ZUS-ie na kontroli bo jestem na L4, orzeczniczka kazała mi wymienić leki jakie biorę bo nie potrafiła się rozczytać w kartotece, jak jej zacząłem wymieniać to machnęła ręką bo w ogóle nie znała tych leków, pewnie nie miała nic wspólnego z psychiatrią, tyle że wiedziała co to jest ChAD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubie popadać w stan kiedy robię kolejne czynności w czasie dnia automatycznie, nie myślę wtedy czy to ma sens i czemu codziennie jest tak samo do dupy.

Od kiedy pamiętam miałem "swój świat" - zatopienie w innej lepszej rzeczywistości i myślenie o niczym. Bardzo lubię oglądać komedie mam nadzieję, że uda mi się dziś kogoś namówić na seans bo wspólny śmiech to dla mnie najlepsze lekarstwo na złe samopoczucie. Dziś nie jest bardzo źle jest po prostu trochę mniej bezsensownie niż zwykle. Miłej reszty dnia życzę wam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cierpię.. tak cholernie cierpię, że już nie potrafię wytrzymać bólu który czuję.. jestem na skraju swojej wytrzymałości..

Powtarzam sobie że jeszcze choć kilka minut, godzin.. jeszcze jeden dzień, ale z każdą chwilą ten ból się nasila, a walka staje się coraz bardziej nierówna.. nie daję sobie rady z tym cierpieniem.. :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam i w takim miejscu w swoim życiu, że nie widziałam sensu by wstawać, by jeść, by żyć.

W sumie nawet 3 tygodnie temu wszystko znowu straciło sens ale na krótko bo znowu zaczęłam o siebie walczyć...

jebana depresja ;/

 

nie porównuję się z nikim...

jęczę bo wszystko co robię przychodzi mi z ogromnym trudem...ale robię to i staram się ze wszystkich sił nie wracać do momentu, kiedy nie było po co wstawać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dobija mnie moja senność i otępienie.

Leki zamiast pomagać, chyba mi szkodzą! :-|

 

Nie mam siły. Chodzę ulicami i niby jest już lepiej. Świeci słońce, jakby większa pewność siebie. Ale w środku to cholerne uczucie, którego czasami nie potrafię wyrazić słowami. To poczucie pustki, ciężaru życia. Ludzie wokół cieszą się, żyją. A ja idę i próbuję się uśmiechać, jakoś żyć, ale nie ma we mnie tej iskry, nie ma życia WE MNIE :hide:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezus jak ja nienawidzę tego pierdolonego życia,na prawdę jak to się mogło stać że żyje w taki sposób i jestem tak żałosnym człowiekiem.

 

 

 

Cierpię.. tak cholernie cierpię, że już nie potrafię wytrzymać bólu który czuję.. jestem na skraju swojej wytrzymałości..

Powtarzam sobie że jeszcze choć kilka minut, godzin.. jeszcze jeden dzień, ale z każdą chwilą ten ból się nasila, a walka staje się coraz bardziej nierówna.. nie daję sobie rady z tym cierpieniem.. :why:

Poruszający wpis.Trzymaj się stary.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam siły. Chodzę ulicami i niby jest już lepiej. Świeci słońce, jakby większa pewność siebie. Ale w środku to cholerne uczucie, którego czasami nie potrafię wyrazić słowami. To poczucie pustki, ciężaru życia. Ludzie wokół cieszą się, żyją. A ja idę i próbuję się uśmiechać, jakoś żyć, ale nie ma we mnie tej iskry, nie ma życia WE MNIE
Bardzo trafione słowa ja też tak odczuwam i jeszcze dodam że uczucie samotności mnie dobija. Zazdroszczę innym tej uciechy z życia, której mi tak brakuje, a to poczucie pustki i ciężaru życia wyłania się ponad wszelkie uczucia i jestem bezradny, nie potrafię tego zmienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo my jesteśmy chyba zbyt wrażliwi.....

a Ten świat jest taki okrutny....

wgryza się zębami, szarpie, odgryza...

i zostawia po sobie

ślad po zębach i pustkę .

 

Uważam tak samo. Czasami sobie myśle: "kurcze, chyba nie pasuje do tego świata" :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×