KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)

[joker27]

10 dzień, jest jeszcze gorzej...

 

SebaNN a ty na co bierzesz to? Same natrętne myśli? Ja mam lęk, myśli o natretnych myślach o myśleniu o tym że to mi się na stałe zawiesiło, przez to się boję, widzę przyszłość tylko taką, wstaje rano i chce mi się płakać, przez to wszystko depresja, nic nie robię, nic mnie nie interesuje, codziennie myślę że skończę zapijajac leki wódką

[dr. Psycho Trepens]

w jaki sposób Cie zwarzywiła? ja mam przeplatane dni, że jestm otumaniony ospały jak bym klej wąchał, a inne dni jestem pobudzony i zmorywowany, strasznie to niestabilne i podchodzi wręcz pod psychoze maniakalno depresyjna:D

 

właśnie dokładnie tak mnie zwarzywia, dosłownie jakbym się rozpuszczalnika albo innego gówna nawąchał, efekt "ujebania", braku siły, zamroczenia itp.

[Gość SebaNN]

10 dzień, jest jeszcze gorzej...

 

SebaNN a ty na co bierzesz to? Same natrętne myśli? Ja mam lęk, myśli o natretnych myślach o myśleniu o tym że to mi się na stałe zawiesiło, przez to się boję, widzę przyszłość tylko taką, wstaje rano i chce mi się płakać, przez to wszystko depresja, nic nie robię, nic mnie nie interesuje, codziennie myślę że skończę zapijajac leki wódką

 

no co ty NN to tylko dodatek do depresji i nerwicy lekowej .

 

-- 01 kwi 2018, 14:51 --

 

w jaki sposób Cie zwarzywiła? ja mam przeplatane dni, że jestm otumaniony ospały jak bym klej wąchał, a inne dni jestem pobudzony i zmorywowany, strasznie to niestabilne i podchodzi wręcz pod psychoze maniakalno depresyjna:D

 

właśnie dokładnie tak mnie zwarzywia, dosłownie jakbym się rozpuszczalnika albo innego gówna nawąchał, efekt "ujebania", braku siły, zamroczenia itp.

 

a utraciłes też swoje zainteresowania , hobby? to mnie tez boli że nie mam ochoty na moje hobby, które było sensem mojego zycia, nie chce się robić nic, a jezeli juz. to na siłę

[joker27]

SebaNN a jakieś treści są twoje myśli natrętne? Takie typowe co jakiś czas np ci się pomyśli wyskocz z okna albo zabij kogoś? Bo moje są nietypowe raczej, skupienie na sobie, na myślach, ruminacje na temat swojej choroby, '' jestem chory "" myślę o tym " itp itd,... Ciągle w głowie kontrolowanie swoich myśli, to jest tak popieprzone że nie umiem tego opisać, koncentracji prawie nie ma, nie wspominając o zainteresowaniach, wszystko się kręci w okol mojego myślenia, do tego czarne myśli o kolejnych dniach, o przyszłym życiu, to mnie paraliżuje.

[Gość SebaNN]

u mnie w formie analizowania, nie moge nic czytac czy oglądać bo cofam się i analizuje to setki razy, potrafie nastepnego dnia caly dzien analizowac od poczatku do konca obejrzany film, nie koncentrując się na tym co rboie, i gadam tez do soebie, gestykuluje jakbym wykład robił, wszystko musi być idealnie uporzadkowane. Jak się pomyle to od nowa.. to jest horror w głowie, ma ktoś tak?

[Natrętnik]

Seba, ja mialem to co Ty przez cale zycie. Pamietam kiedy to sie zaczelo, w pierwszej klasie podstawowki.

[joker27]

Dzień 11 przyspawany do łóżka z czarnymi myślami, w napięciu, lęku i strachu przed życiem.

 

-- 02 kwi 2018, 10:57 --

 

A jak u Ciebie na samy feviranie? jakby mi ten anafranil kasowałna tręctwa to bmy nobla mu dał tylko tego mi brakuje juz do pełni szczęścia,

Coś się zmieniło od tamtego czasu z natrectwami?

[Natrętnik]

Seba mowi ze nie pomaga, ale on lubi chlapnac 0,7 whisky co dwa tygodnie

[Gość SebaNN]

Seba mowi ze nie pomaga, ale on lubi chlapnac 0,7 whisky co dwa tygodnie

 

haha, i resetuje działanie, i burze ten mozolnie układany domek z kart i stawiam na nowo :)

 

jak klomi działa na pełnych obrotach to pomaga ale nieznacznie, a paroksetyna nie pomagała 60mg już ani w 1%,

do ściany juz nie gadam, troche zostały gestykulacje, no i wziac nie mogę za bardzo nic oglądac ani czytac bo wchodzą do głowy analizy

 

NAtrętnik a jak u Ciebie na 225mg? mineło do rozdrażnienie i nerwowosc? może to z czasem przechodzi i warto się pomęczyc ?

 

-- 02 kwi 2018, 13:58 --

 

Seba mowi ze nie pomaga, ale on lubi chlapnac 0,7 whisky co dwa tygodnie

 

haha, i resetuje działanie, i burze ten mozolnie układany domek z kart i stawiam na nowo :)

 

jak klomi działa na pełnych obrotach to pomaga ale nieznacznie, a paroksetyna nie pomagała 60mg już ani w 1%,

do ściany juz nie gadam, troche zostały gestykulacje, no i wziac nie mogę za bardzo nic oglądac ani czytac bo wchodzą do głowy analizy

 

generalnie jak miałbym ocenic klomipraminę to na natręctwa nieco pomaga, w porównaniu np do paroksetyny 60mg to zdecydowanie lepiej się spisuje , na lęki w miarę, na fobie społeczną ok

 

NAtrętnik a jak u Ciebie na 225mg? mineło do rozdrażnienie i nerwowosc? może to z czasem przechodzi i warto się pomęczyc ?

 

-- 02 kwi 2018, 14:02 --

 

Dzień 11 przyspawany do łóżka z czarnymi myślami, w napięciu, lęku i strachu przed życiem.

 

-- 02 kwi 2018, 10:57 --

 

A jak u Ciebie na samy feviranie? jakby mi ten anafranil kasowałna tręctwa to bmy nobla mu dał tylko tego mi brakuje juz do pełni szczęścia,

Coś się zmieniło od tamtego czasu z natrectwami?

 

częściowo kasuje, nie powiem że nie, nie jest jeszcze tak jakbym chciał ale wątpie , żeby inny lek bardziej mi na to pomógł, ja musze mieć lek który działa na wiele receptorów na raz, z dala od serotoninowych zamulaczy ssri - nigdy więcej

teraz mam huśtawkę emocjonalna ale to tylko dlatego że lek wraca powoli na swoje tory po wypicu alkoholu co trwa u mnie około miesiąca, i podczas tego okresu lek lek jakby od nowa zapodaje wszystkie uboki typu pocenie, rozdrażnienie,, wzmożone leki, huśtawka nastrojów, niepokój , stany depresyjne itp. ale zaciskam zęby i czekam bo wiem że się ustabilizuje:)

 

-- 02 kwi 2018, 14:34 --

 

w jaki sposób Cie zwarzywiła? ja mam przeplatane dni, że jestm otumaniony ospały jak bym klej wąchał, a inne dni jestem pobudzony i zmorywowany, strasznie to niestabilne i podchodzi wręcz pod psychoze maniakalno depresyjna:D

 

właśnie dokładnie tak mnie zwarzywia, dosłownie jakbym się rozpuszczalnika albo innego gówna nawąchał, efekt "ujebania", braku siły, zamroczenia itp.

 

 

brałeś bupropin do klomi? pomagało na motywacje i energie?

[Natrętnik]

Seba ja bralem bupropion do klomi, nawet w dawce 300 mg, efekty nie warte ceny za ten lek. Pronoran ktory biore zdecydowanie bardziej budzi do zycia, a podobno mial byc slabszy od bupro.

[picziklaki]

Ja dzisiaj miałem dosyć ciekawy sen w którym miałem epizod hipomanii ,a w sumie to pod manie podchodziło nie udzielam się ostatnio na tym forum bo walczę z infekcjami , najpierw grypa ,a potem powikłania po grypie ostre bakteryjne zapalenie zatok i gardła i antybiotyk ale z drugiej strony przynajmniej jestem trzeci tydzień trzeźwy , odstawiłem 100 mg baklofenu , 2,5 mg alprozolamu i zmniejszyłem dawkę pregabaliny z 600 mg na 225 mg , biorę tylko 10 mg klorazepanu i czasami oksazepan 10 mg na sen

[Mbleble1990]

czy ten lek jest dobry na schizofrenie?

[Gość SebaNN]

a u mnie albo klomi albo trazodon jest winny za kompletne przymulanie , wcześniej tego nie było, odstawie trazodon i zobaczę

[joker27]

Dwunasty czy trzynasty dzień, wykończe się, jest ze mną coraz gorzej, kurwa za co ja tak cierpię

[Natrętnik]

Jest zasada - im lek bardziej daje w kosc na poczatku, tym lepiej bedzie dzialal pozniej. Wyobraz sobie ze Twoj mozg to rozpadajacy sie dom w programie "Nasz nowy dom". Wchodzi ekipa remontowa ktora wlasnie rozwala sciany, wywala stare okna i zrywa podlogi itd. Dlatego tak sie czujesz Potem zacznie sie remont, tynki, wszystko nowe i tak az do konca. Mam nadzieje ze pomoglem Moze to smieszne ale to w sumie naprawde tak wyglada.

[joker27]

Marek zaraz by się śmiał, ale mi się nasilily myśli że nic mi nie pomoże, samobójcze, lęk depresja i cała reszta poziom hard, a zawsze myślę że gorzej się nie da.. Ja nie wierzę że nie ma leków żeby to zmieniły... Mam też myśli że jestem tym, jednym z tych którzy ze sobą skończyli, którym nic nie pomogło, wiem, jestem jebnięty, i to mocno

[Gość SebaNN]

albo że mozolnie budujesz swój domek z kart.. a jednym piciem go potem zdmuchujesz i zaczynasz od nowa

Ja odłozyłem triticco, dzis zamulenia wersja hard, zasnąłem na siedząco o 13:D

[Luxor]

Ja nie wierzę że nie ma leków żeby to zmieniły...

 

W końcowych fazach jest wiele przyszłych leków o nowych mechanizmach do przetestowania, także spoko luzik

[joker27]

O ile dozyje... A te końcowe fazy to pewnie za kilka lat ((

[Natrętnik]

Ja nie wierzę że nie ma leków żeby to zmieniły...

 

W końcowych fazach jest wiele przyszłych leków o nowych mechanizmach do przetestowania, także spoko luzik

 

To sie jeszcze okaze, wortioksetyna tez miala byc rewolucja, a to tylko polaczenie ssri+antagonista 5ht2a w jednej tabletce.

 

-- 04 kwi 2018, 11:39 --

 

Dzisiaj mam jakas hipomanie, wszystko mnie cieszy, nie wiem czy to klomi, czy dopamina, a moze po prostu ladna pogoda.

[Gość SebaNN]

a ja zdobyłem cudem ten floxanol i juz 0,5mg zjedzone, na razie okrutne ot,epienie, ten lek od razu zaskakuje? miała byc dopaminka i zwrost motywacji, energi a nie zwarzywienie

odstawiłem też trazdon, bo za mocno juz zamulał

[Natrętnik]

Ja go zawsze czulem 2-3 dnia zazywania. Tez chyba dziwnie sie czulem pierwszego dnia. Wez jutro 2 tabletki, czyli 1 mg na raz rano i bedziesz wiedzial na czym stoisz.

[Gość SebaNN]

Ja go zawsze czulem 2-3 dnia zazywania. Tez chyba dziwnie sie czulem pierwszego dnia. Wez jutro 2 tabletki, czyli 1 mg na raz rano i bedziesz wiedzial na czym stoisz.

no ok ale jak sobie radzisz z wyrobiona tolerancja na ten lek? jego działanie lekarz określił na 4-5 tygodni, później ten aktywizujący stan zanika...jak to jest u Ciebie?

na forum 80% pisało po miesiącu, że już nie działa lek i szedł w kąt..

[Natrętnik]

Nie powiedzialbym ze zanika. Raczej zaczyna dzialac bardziej w tle, niz wyraznie pobudzac jak na poczatku. Mozna sie o tym przekonac odstawiajac nagle fluanxol. Ja na 1 dzien zrobilem przerwe i bylem nieobecny, roztargniony.

[Gość SebaNN]

działa tez lekko przeciwlekowo? antydepresyjnie? tak to moze se dzialac w tle nawet:)

zarzuciłem jak kazałes, i mam na razie efekt ćpuna ( kompletne otumanienie) ile to potrwa?

 

Co daje Ci trazodon? u mnie działanie pobudzające się skończyło i tylko mnie zwarzywiał, odstawiam ale powoli bo od razu gorsze spanie :-/

na libido tez juz nie działa więc bez sensu go jesc