KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)

[Gośćjakistam]

Czy komuś jeszcze anafranek nasila fobie społeczną?

[LewTrocki]

mi raczej działa anty

[LewTrocki]

Biorę 150 od jakiegoś czasu. Jednak to jest najlepsza dawka mimo uboków. Wejście na 150mg zajęło mi jakieś pół roku a lekarz chciał bym to zrobił w tydzień.. heh. No a kolega wyżej ma rację; lekarze wolą przepisywać ssri i nie lubią klomipraminy. Sam się z tym spotkałem. Przez to można się latami nieskutecznie leczyć. Niestety. Dlatego chyba warto zmieniać lekarzy jeśli nie widać rezultatów

[Deuter]

To był mój pierwszy lek na lęki... 2x25 mg Anafranilu. Po 3 dniach musiałem odstawić, bo miałem chyba wszystkie skutki uboczne - totalna senność i bezsenność jednoczenie, ogromne zmęczenie, bóle mięśni, zaparcia, problemy z oddaniem moczu, myśli samobójcze, drgawki, bóle zatok - no po prostu dramat. Przeszedłem na escitalopram, na razie 3 dzień, skutki uboczne b. małe (lekka senność, wzmożenie lęków)

[LewTrocki]

Ja też mialłem uboki. Mam w zasadzie do dziś choć łagodnieją z czasem

 

[deoodeoo23]

Zażywa ktoś nadal ?

[Adriannn]

A mam do was pytanie. Czujecie napięcie mięśni w odcinku lędźwiowym? Może trochę promieniować do ud i od goleni do stóp,a le głównie ten odcinek lędźwiowy. Biorę dawkę w tej chwili 185, i wydaje mi się że im większa dawka tym lęki mniejsze, ale to napięcie robi się coraz bardziej odczuwalne

[Adriannn]

Fajne to forum, tylko na odpowiedź czeka się średnio 1,5 miecha

[PiotrekLondon]

Malo kto chyba bierze Klomi, w innych tematach mozna liczyc na odpowiedz znacznie szybciej tu raczej sie nie doczekasz ;(

[eleniq]

Klomipramina to staroć, powoduje straszne uboki, trzęsą się ręce itd 

 

Co do tego napięcia w odcinku lędźwiowym no cóż, ciężko powiedzieć co to może być... Akurat klomipramina blokuje też receptory dopaminergiczne i to może powodować większe napięcie mięśni w pewnych miejscach podobno, ale tego nie wiem na 100, tak tylko sobie myślę

[snilek]

2 godziny temu, MarekWawka01 napisał:

Klomipramina to staroć, powoduje straszne uboki, trzęsą się ręce itd 

 

 

No cooo tyy żadnych uboków stary lek ale dobry na OCD

[chester]

@Adriannn Jesteś zalany serotoniną to masz różne skurcze i napięcia. Anafranil stosowali Krzyżacy pod Grunwaldem, to stary lek, z mega ubokami. Jeśli nie leczysz OCD, a depresję, lub lęki pogadaj z lekarzem o wenli, albo duloksetynie. Na OCD już lepiej paroksetyna. 

[Adriannn]

W dniu 11.07.2021 o 11:07, chester napisał:

@Adriannn Jesteś zalany serotoniną to masz różne skurcze i napięcia. Anafranil stosowali Krzyżacy pod Grunwaldem, to stary lek, z mega ubokami. Jeśli nie leczysz OCD, a depresję, lub lęki pogadaj z lekarzem o wenli, albo duloksetynie. Na OCD już lepiej paroksetyna. 

Myślałem właśnie o wenlafaksynie, pogadam z lekarzem. Trochę się cykam skutków ubocznych, chciałbym być zdalny do pracy w tym czasie,  może po anafranilu te uboki będą delikatniejsze?

[Adriannn]

25 minut temu, acherontia styx napisał:

Chyba mocniejsze xD patrząc na wenle i anafranil, to anafranil ma zdecydowanie bardziej nasilone uboczne działania. 

To znaczy przechodzę z anafranilu na wenle, w tym sensie pisałem "po anafranilu", rozumiem że można to było źle odczytać

[LewTrocki]

Tak, Anafranil to staroć i ma uboki. Ale jak dla mnie to jedyny lek który rzeczywiście i realnie mi pomógł. Wenlafaksyna i ssri to dla mnie cukierki. Przepraszam Was ale w moim przypadku tak właśnie jest. Mój psych mi ostatnio powiedział że skoro ten lek na mnie działa to chyba faktycznie było ze mną niedobrze

[snilek]

4 godziny temu, LewTrocki napisał:

Tak, Anafranil to staroć i ma uboki. Ale jak dla mnie to jedyny lek który rzeczywiście i realnie mi pomógł. Wenlafaksyna i ssri to dla mnie cukierki. Przepraszam Was ale w moim przypadku tak właśnie jest. Mój psych mi ostatnio powiedział że skoro ten lek na mnie działa to chyba faktycznie było ze mną niedobrze

A tak z ciekawości to robisz co jakiś EKG , masz takie zalecenia od lekarza ?

[LewTrocki]

Nie robię ekg ani nie mam takiego zalecenia. Faktycznie coś mi się robiło z serduchem, jakby nierówna praca ale już tego nie rejestruję

[Adriannn]

W dniu 14.07.2021 o 17:52, LewTrocki napisał:

W dniu 14.07.2021 o 17:52, LewTrocki napisał:

Tak, Anafranil to staroć i ma uboki. Ale jak dla mnie to jedyny lek który rzeczywiście i realnie mi pomógł. Wenlafaksyna i ssri to dla mnie cukierki. Przepraszam Was ale w moim przypadku tak właśnie jest. Mój psych mi ostatnio powiedział że skoro ten lek na mnie działa to chyba faktycznie było ze mną niedobrze

Ja już 2 lata go biorę jednocześnie chodząc na psychoterapię dynamiczną, jest mi już znacznie lepiej stąd pomysł poszukania czegoś lżejszego, nie wykluczone że wrócę z podkulonym ogonem

[LewTrocki]

Ja jakoś niedługo będę miał rok jak biorę Anafranil. Na razie nie myślę o odstawieniu ale pewnie za jakiś czas będę chciał spróbować. No i terapia to dobra rzecz. Ja też troszkę się w życiu poterapeutyzowałem. Trzeba korzystać ze wszystkiego co może pomóc.. Bo leki chociaż robią swoje to jednak nie załatwiają wszystkiego

 

[chester]

@LewTrocki Dobrze, że klomi Ci pomogła. Tak z ciekawości, te nowsze leki nic nie ruszyły ? SSNRI też zero? Tyjesz po Anafranilu? Zdrowia 

[LewTrocki]

Przytyłem przez ostatni rok ale nie winię za to anafranilu tylko śmieciowe żarcie które jem a mam parcie na słodkie.. I nie jest tak że ssri czy snri nic mi nie dały. Miały jakieś tam działanie przeciwlękowe ale antydepresyjnego nie bardzo. Nie kasowały mi ani trochę myśli samobójczych co franek zrobił w 95%. No i czułem na nich raczej serotoninowe zamulenie, także na wenlafaksynie. Po anafranilu nie mam tej zamulki serotoninowej. Czuję się w zasadzie normalnie, mam lepszy nastrój a codzienność przestała być tak przygniatająca. Ale oczywiście idealnie nie jest bo to nie magiczna pigułka, ale jest na tyle dobrze że już nie myślę natrętnie o odebraniu sobie życia

[Adriannn]

W dniu 14.07.2021 o 17:52, LewTrocki napisał:

W dniu 14.07.2021 o 17:52, LewTrocki napisał:

Tak, Anafranil to staroć i ma uboki. Ale jak dla mnie to jedyny lek który rzeczywiście i realnie mi pomógł. Wenlafaksyna i ssri to dla mnie cukierki. Przepraszam Was ale w moim przypadku tak właśnie jest. Mój psych mi ostatnio powiedział że skoro ten lek na mnie działa to chyba faktycznie było ze mną niedobrze

Ja już 2 lata go biorę jednocześnie chodząc na psychoterapię dynamiczną, jest mi już znacznie lepiej stąd pomysł poszukania czegoś lżejszego, nie wykluczone że wrócę z podkulonym ogonem

[Adriannn]

Z tym że nie wiem czego się pozbędę bo z tego co czytam w wątku o wenlafaksynie to tam wszystkie uboki zostają te same, nawet worki pod oczami zostają no i dochodzi jakąś serotoninowa zamułka której nie chce 

[zburzony]

Interesowałby mnie ten lek, wszystko co działa na noradrenalinę dobrze na mnie działa, ale te zatwardzenia o których ludzie piszą doprowadziłyby mnie do szału, już na duloksetynie to przerabiałem, poza tym wpływ na serce, tutaj muszę ostrożnie.

[MiętowePtysie]

Dzień dobry!
Szukam porady: przyjmuję Anafranil na nerwicę od tygodnia w małej dawce (10mg, od następnego tygodnia mam przejść na 20mg). Lek mi szkodzi, wzmaga mój niepokój, drżą mi mięśnie, nie mogę spać, budzę się w nocy zlana potem.

Czy jest szansa, że to przejściowe skutki uboczne i w dłuższej perspektywie lek mi pomoże? 

Następną wizytę u psychiatry mam za 2 tygodnie, boję się jak będę się czuła przy zwiększonej dawce.

Będę bardzo wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem