Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a drżenie mięśni,trzęsienie kończyn,tiki,perestezje.


Gość -Zalamany-

Rekomendowane odpowiedzi

antek85, można kupić magnez z dodatkiem witamin z grupy B.

Profilaktycznie można zażywać. Natomiast, jeśli drżenie powodują objawy somatyczne więc polecam psychoterapię/farmakoterapię.

 

 

magnez, czasami z dodatkiem wit B6 zażywam ponad 2 lata. Spróbuje b kompleks - cudów nie zdziała, na pewno nie zaszkodzi.

Na psychoterapie chodze, leki w małych dawkach biorę.

 

U mnie drżenie głównie rąk pojawiło się jakieś 2 miesiące temu. Niektóre sytuacje są dla mnie krępujące gdy np. płacę za coś w sklepie a ręcę skaczą. Mam nadzieje, że to kiedyś przejdzie i zapomne o tym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzodiazepiny faktycznie działają rewelacyjnie. Brałem przez ponad 2 miesiące (lexotan, cloranxen), wczesniej tez zomiren. Po dwóch miesiącach czułem już nie małe uzależnienie, psychiczne i fizyczne. Powiedziałem lekarzowi o tym, że nie chcę się uzależnić i wpaść przy okazji z deszczu pod rynne. W porozumieniu z psychiatrą zastąpiłem benzodiapiny Chlorprothixen'em 15mg. Podobno nie uzależnia a na mnie działa pozytywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Od 3 lat mam problem z jedzeniem w otoczeniu innych osób. Tzn. kiedy mam zjeść loda, pączka, czy bułkę, to nie ma żadnego problemu. Problem jest, gdy mam jeść sztućcami. A zupa, szczególnie rzadka, to już w ogóle katastrofa. Kiedy nabieram jedzenie widelcem/łyżką drży mi ręką, a jak już zbliżam się do ust, to wtedy drży mi... głowa!

Na początku, kiedy pojawiła się u mnie nerwica lękowa drżenie było dość intensywne. Występowało nawet w poczekalni do lekarza, czy w autobusie, kiedy to miałem wrażenie, że jestem obserwowany przez wszystkich ludzi. To chyba fobia społeczna, tak? Zacząłem z tym walczyć i jest znacznie lepiej. Nabrałem pewności siebie, o żadnej fobii społecznej nie ma mowy, ale to drżenie podczas spożywania posiłków nie ustąpiło... W ostatnim czasie mam sporo stresu i niestety nawet nieco się pogorszyło.

Mam już tego dość. Nie potrafię z tym walczyć. Czasem mam głupie myśli... W dodatku wszystko wskazuje na to, że dolega mi dystymia :(

Czy komuś udało się wyeliminować ten problem?

 

Proszę o pomoc, pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja to mam taka lipe od 4-ech lat jakos, ze sie denerwuje i nie moge czasami patrzec w oczy i mi głowa zaczyna się trzasc i czuje juz sam nie wiem co to, czy stres czy lek jakis i... najgorzej jest w wiekszym sklepie, bo wtedy nie moge stac spokojnie wyluzowany (w malym sklepie tez sie zdarza) i jak dochodze do kasy to juz wogole coraz gorzej. Najgorzej jest po kawie, napojach energetycznych, mocnej herbacie (po kilku dniach picia mam fioletowo pod paznokciami.. wtf??) i fajkach (wyskakuje mi wysypka i plamki na obojczykach i klatce piersiowej i swedzi to, skore mam lekka wysuszona miejscowo) - dlatego all odstawilem (wracajac czasami dla sprawdzenia czy to sie powtorzy, powtarzalo sie to za kazdym razem) ... po piwie to luzik ale nigdy nie pilem przed zalatwieniem czegos czy cos i nigdy tego nie bede robil (no dobra przyznaje sie bez bicia ze 2 razy tak zrobilem xD poza tym i tak maaaalo pije). No i wlasnie nastepny problem, mam leki/denerwuje sie(?) najbardziej jak mam wyjsc i w miejscach gdzie jest duzo ludzi, i czesto mam problemy z chodzeniem, jakis taki spiety jestem i ciezko nawet krok postawic czy spokojnie zejsc ze schodow kiedy ludzie patrza... ciagle sie martwie ze jak wyjde to ze bedzie cos widac po mnie i siara bedzie :? Jak mam wyjsc z domu to mysle zeby spotkac jak najmniej ludzi (w ogole? xD) i szybko wrocic do domu, a jak ktos wychodzi z domu na klatke, to mam ochote przeczekac ale staram sie tego nie robic i w ogole funkcjonowac jakos, isc do tego sklepu na przyklad czy na dwor pogadac z kolega. To mi niszczy zycie, ludzie zauwazaja to i ci ktorzy mnie nie lubia to mowia ze swirem jestem (LOL!), za plecami of course bo za takie cos bym mu wy***al :evil: niektorzy mowia ze mam jakis kompleks i niesmialy jestem a ja unikam objawow i walcze z nimi, sam. Czy ktos wie co mi jest? To nerwica czy fobia spoleczna? Dodam ze dostalem to chyba po tym, jak mnie na dzielnicy wszyscy scigali przez dwa miechy bo ktos puscil jakas totalna scieme o mnie... bezsens. No i czekali mi pod domem i tak dalej, a na przyklad do sklepu musialem wyjsc wiec ciezko bylo (zartow z nimi nie ma wiec to moglo naprawde zle sie skonczyc....)! Wczesniej tez mialem problemy z nimi, nie mowiac juz o zyciu ktore mam do d**y... Stosuje walke "na sile", jest roznie, czasem nawet lajtowo, ale czasem to uczucie jest za silne. Wiecie co to jest? Co to za sh!t?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, ze tez mam problem z jedzeniem czy zrobieniem czegos, czy to przy obiedzie u rodziny czy to w barze jakims, bo czuje (jak mam wziazc cos zjesc widelcem np.), to sie pojawia to uczucie coraz siniejsze ktore mi w tym przeszkadza i konczy sie to czasami drganiem glowy jak jestem zbyt pobudzony np. po kawie, po energy drinkach to juz w ogole! Prawie ze gwarant ze mi sie to zdarzy w tym dniu moze nawet wiecej niz raz. Ogolnie najgorzej jest jak ktos patrzy, a niektorzy udaja ze patrza obok mnie po to tylko zeby zobaczyc czy cos bedzie po mnie widac, po chamsku tak, niektorzy tacy sa niestety, bawi ich to i jeszcze chcieliby dobic, bo mysla ze ja slaby jestem (haha!) i jest okazja sie wyzyc... nie wiem o co im biega, przeciez im nigdy nic nie zrobilem...

 

-- 21 sie 2011, 12:39 --

 

Odstawilem uzywki. Szkoda, bo lubie kofeine :( Zastanawiam sie czy isc do lekarza, ale chyba sam jeszcze zobacze co da sie z tym zrobic :D

 

-- 21 sie 2011, 13:13 --

 

A, do tematu z tym drganiem jeszcze cos moge dodac. Czasami to wystepuje po dzwieku jakims, taka nadwrazliwosc. W ogole to byl pierwszy chyba moj objaw. Pamietam jak poszedlem jak zwykle do kafejki internetowej zagrac w counter strike'a (strzelanina taka jesli ktos nie wie 8) ) bo serwer mu online nie chodzil chwilowo, to jak zalozylem sluchawki i ktos strzelil mialem ta drgawke wlasnie z ta glowa za kazdym razem jak ktos strzelil to wyciszalem stopniowo sluchawki az je zdjalem i za kazdym razem tylko sie rozgladalem czy ktos tego nie widzial i czy w ogole bylo to widoczne az tak, normalnie mnie zatkalo, nie wiedzialem co sie ze mna dzieje i wstyd w ogole. Potem jak skonczylem grac (fajne mi granie...) i wychodzilem to przy ludziach mialem to, o czym pisalem wczesniej, dziwne uczucie i brak swobody, nie wiem jak to opisac xD Absurd jakis...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam temat.

Mam dokładnie te same objawy co Salem.

Naprawdę nikt nie może pomóc?

 

Właściwie to już jest mała poprawa. Ale jeszcze 2 lata temu to był koszmar. Tak samo reagowałem na dźwięki. Oglądałem z kimś jakiś film z dobrymi efektami, to co chwile mi się głowa trzęsła, wypieki na twarzy, plamy na szyi i dekolcie. Ciężko było komuś patrzeć w oczy,. Np. w poczekalni do lekarza czułem się niekomfortowo, bo miałem wrażeni, że każdy się na mnie gapi.

 

Teraz już jest poprawa, wydaje mi się, ze to głównie dzięki siłowni. Dlatego Tobie, Salem, również polecam więcej aktywności. Możliwe, że też dzięki pracy, w której mam kontakt z ludźmi. Tzn. na początku było z tym ciężko, ale po jakimś czasie jakbym się przyzwyczaił i nabrał pewności.

 

Teraz np. w poczekalni do lekarza, czy w autobusie jestem wyluzowany i to ja gapię się na ludzi, pokazuje kto tu rządzi. Jaki cwaniak, nie hehe?

Oczywiście nie zawsze to się udaje. Czasem są takie dni, że te drgawki o sobie przypominają. Nie wiem od czego to jest zależne. Można pomyśleć, że jak występuje u mnie większy stres. Ale czasem jest tak, że czymś się denerwuje a drgawki nie występują, spokojnie komuś patrze w twarz. A jak wydaje mi się, że mam dobry humor i idę coś załatwić, to występują u mnie drgawki... Nie wiem, chyba coś w podświadomości musi być.

 

Jednak nadal największy problem mam ze spożywaniem posiłku w obecności innych osób. Jak nabieram jedzenie sztućcami, to lekko drżą mi dłonie, a jak już mam jedzenie blisko ust, to wtedy głowa lata na boki.

Na kacu jest najgorzej, ale ostatnio staram się mocno ograniczać spożywanie alkoholu. Kawy tez.

 

Jeśli ktoś miał podobny problem i znalazł na to jakąś radę, to proszę o pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Andy, to są objawy fobii społecznej.

Mam podobne problemy, w szczególności jedzenie przy ludziach, chociaż wśród niektórych przyjaciół czuję się komfortowo, a np. przy najbliższej rodzinie już nie.

Z trzęsieniem się ciała nie mam aż takiego problemu, ale odkąd pamiętam zawsze pociły mi się dłonie w stresowych sytuacjach.

W komunikacji miejskiej też czasami czuję się spięty (w sumie jak nie mam daleko to przeważnie idę z buta, bo to zawsze też trochę ruchu, a prowadzę raczej siedzący tryb życia), ale jak jest tłum np. w autobusie to staram się nie patrzeć na ludzi (no chyba, że ktoś mi się spodoba ;) ), tylko raczej na to co jest na zewnątrz i nie myśleć o tych wszystkich ludziach, tylko o czymś innym.

Fajnie, że znalazłeś zajęcie, które dodaje Ci pewności siebie. Mi kiedyś trochę pomogły treningi krav magi, potem przestałem trenować, ale myślę, żeby znowu do tego wrócić.

 

Ogólnie zaraz pewnie Ci ktoś poleci psychoterapię i branie 15 różnych "leków", ale nie jest to konieczne w każdym przypadku, szczególnie jeżeli zdajesz sobie sprawę z problemu i umiesz sobie z nim poradzić, chociaż częściowo. Oczywiście jeżeli masz potrzebę pogadania ze specjalistą to warto się do niego wybrać, ale moim zdaniem lepiej próbować radzić sobie samemu, a zamiast gadać z psychologiem, lepiej porozmawiać z przyjaciółmi, lub z ludźmi przez Internet z podobnymi problemami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś miał kurcze mięśni ?

 

To mój w zasadzie pierwszy post , nie witam się bo zrobiłem to w dziale powitań.

Jestem obecnie na etapie poszukiwań choroby. Objawy to takie mimowolne ruchy czy kurcze nie wiem jak to określić różnych mięśni od stopy po twarz najczęściej w nogach, delikatne - jak jeżdżę na rowerze nawet nie czuje. Trwa to już ok 7 miesięcy. Poszedłem z tym do Internisty a teraz czekam miesiąc do neurologa. Zastanawiam się czy osoby z nerwicą mają takie objawy, może ktoś się wypowie ? Jestem osobą bardzo neurotyczną, zdarzały mi się kiedyś podobne problemy z mięśniami twarzy, ale tylko w rozmowie z kimś i to zapewne była kwestia psychiki, miałem też różne lęki - teraz to jakby się uspokoiło, ale te mimowolne kurcze są i to obojętne czy idę spać czy w czasie dnia, czy jestem zdenerwowany czy spokojny. Co o tym sądzicie ? Dodam tylko że Magnez i Fosfor po badaniach krwi zmieścił się w normie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam stały problem z łydkami

Ciekawe czy ktoś ma podobnie.

Otóz od kilku miesięcy stale bolą mnie łydki.

Są twarde, spięte i mam w nich poczucie "pełności" , są jak maksymalnie napompowane,

Są mało elastyczne, kamieniste.

Chodzenie sprawia mi ból, chodze czasami jak kaczka.

Żadne placebo typu magnezy i witaminy nie pomagają.

Już raz tak miałem około roku temu. Po kilku miesiącach samo przeszło. Wtedy byłem i chirurga naczyniowego, który niczego niepokojącego nie stwierdził.

Dodam ,że jestem, można powiedzieć wysportowany.Nie ma dnia , żebym choćby kilkanaście minut nie uprawiał jakiegoś sportu.

Mam CHAD , ktora "mieści " w sobie depresję, nerwicę.

Czy może to mieć wpływ na jakieś nienaturalne napięcie mięśni łydek?

Przejście kilkuset metrów, oprócz bólu z powodu napięcia łydek wiąże się "zakwasami" przez kilka dni.

Jakieś rady??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem magnez z potasem i wit B6 , ale w moim przekonaniu to zwykły badziew typu omega3, inozytol, jakieś chromy i inne suplementy dostępne bez recepty specyfiki dla hipochondryków.

 

Lubię chodzić po górach, ale obecnie wiąże się to z bólem jak u starca, które całe życie spędził za biurkiem , czego efektem są patyczkowate nóżki. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pomogło.

Jestem zdania, że skoro coś jest bez recepty to musi być to na granicy placebo-inaczej motłoch skuszony róznymi reklamami i legendami szybko wyekspediowałby się na tamten świat.

A skoro coś nie działa to nie można tego przedawkowac.

 

Leki, ktore naprawdę działają są dostępne tylko na receptę-np antybiotyki, psychotropy , leki na ciśnienie czy cukrzycę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

intel, nie zgadzam się z tym, ale kazdy może miec swoją opinię.

Wiem, że np zioła wielu osobom pomagają i jest to udowodnione medycznie, tak samo jak ktoś ma niedobory różnych makro czy mikroelementów lub witamin, to przyjmowanie ich pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby mieć jakieś niedobory trzeba sobie na to zasłużyć np kilkunastoma latami ostrego chlania.

Normalnie i regularnie odżywiający się człowiek jest tak skonstruowany że organizm sobie am wytwarza to czego mu brakuje.

Wyjątkiem są niektóre witaminy, ale wystarczy raz na jakiś czas zjeśc kawałek mięsa czy ryby i to jak się okazuje wystarcza.

Chyba że ktoś bardzo cięzko pracuje fizycznie w niesprzyjających warunkach lub ma choroby metaboliczne.

 

Z ciekawości , będąc już chorym psychicznie ,zrobiłem sobie badania elektrolitów ( sód potas magnez wapń) i pomimo tego, że odżywiam się "normalnie" czyli jem wszystko jak leci i nigdy nie stosowałem żadnej tego typu suplementacji wszystkie poziomy miałem w normie.

 

A więc te "profilaktyczne" zażywanie "suplementów" jest całkowicie zbędne.

I medycyna o tym doskonale wie, dlatego ilośc składników czynnych w suplementach jest na znikomym i obojętnym dla organizmu poziomie .

 

Co do ziół.

Nie chcę się wypowiadać czy i które działają.

Nie czuję się kompetentny.

Z pewnością niektore działają i to bardzo spektakularnie ( marycha, grzyby czy peyotl-wiem nie zioła ale jednak jakby nie patrzyć rośliny )

 

Co do łydek.

Przekonany jestem że to objaw nerwicy ( jedni mają napięte barki, inni kark, a ja łydki )

 

Tylko jak temu zaradzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie. Badania robiłem będąc już kilka lat chorym na CHAD, ktora ma w sobie jako bonus zapewne i nerwicę.

CHAD to taka nerwica z extra dodatkami :D:D

 

I wtedy okazało się że te wszystkie cuda wianki i elektrolity mam w jak najlepszym porządku.

 

Więc to nie to.Szkoda, bo kilka opakowań magnezu z potasem załatwiło by sprawę :D

 

A tak-dalej jestem psycholem i w dodatku z bolącymi łydkami

Może balsamem na łydki była by masażystka? :D ( facetowi nie dam się dotykać )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak poczytałem z początku tematu o tych skurczach podczas zasypiania to aż się uspokoiłem...myslałem ze to jakiś poważne tiki nerwowe albo już nie wiem co.

Ale spytam się toche indywidualniej, podczas zasypiania(najgorszy okres dla mnie w mojej kochanej nerwicy) jeśli wracacie z imprezy, szkoły pracy itd. słyszycie to wszystko w myślach tylko takie wytłumione?

Pytałem się kolegów to wszyscy mówili ze mają identycznie ; wszystko w myslach z kim rozmawaili itd ale czasami kiedy zasypiam w myślach układam sobie różne historyjki wzięte nie wiadomo skąd i jak nagle pomyślę, że to jakiś objaw powiedzmy schizo. to odczuwam uderzenie lęku i się przebudzmaq z tego stanu który nie jest jeszcze snem a jak by 1. czescią zasypiania.

Dośwadcza ktoś tego ? :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy duzo osob na tym forum ma parestezje? od pewnego czasu mam mrowienie lewej, nogi , drganie nogi a pozniej prawej strony ciala, przewaznie wieczorami, wczoraj przy spacerze nagle mialem wrazenie ze moje stopy sa bardzo gorace, wystraszylem sie serce zaczelo mi walic, pozniej wrocilo wszystko do normy, czesto tez mam laskotanie tej nogi, mam bole glowy w okolicy ciemieniowej, a jakis czas temu wyczytalem ze przy guzach tego plata wystepuja wlasnei zaburzenia czucia po stronie przeciwnej, czyliboli mnie po lewej, a zaburzenia sa po prawej, jestem bardzo nerwowy bo od jakiegos czasu panicznie boje sie guza mozgu, mialem rezonans, w srode wyniki , objawy nasilaja sie gdy jestem sam w domu, wtedy mam telefon przy sobie, ze w razie gdyby wystapil bardzo mocny bol albo dretwienie konczyny wezwalbym pogotowie

 

-- 24 paź 2012, 15:32 --

 

wyniki rezonansu sa, wszystko okej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, moim problemem jest drżenie rąk, jednak nie występuje to stale, a tylko w sytuacjach, gdy np. muszę komuś podać kawę, podpisać się w urzędzie czy w innych podobnych sytuacjach. To bardzo utrudnia mi życie, jestem osobą pogodną, mam wielu przyjaciół więc nie należe raczej do ludzi zamkniętych w sobie i bardzo nieśmiałych itd. Gdy odwiedzają mnie bliskie mi osoby to nie mam problemu z podaniem kawy czy czegokolwiek, ale jeśli mam gości przy których czuję się nieswojo ręce trzęsą mi się do tego stopnia że nie jestem w stanie zrobić niczego ani podać im do stołu :( to okropnie mnie męczy, chciałabym to pokonać ale nie jestem w stanie. Nie mam pojęcia czy jest na to jakiś sposób? czy ktoś ma podobne objawy? to jest dla mnie okropne, utrudnia pracę, kontakty z ludźmi, a nawet czasem zwykłe wyjście gdziekolwiek (raz np. na weselu nie byłam w stanie utrzymać prosto łyżki, dlatego zrezygnowałam z pierwszego dania). Bardzo proszę o rady osób, które mają podobny problem. Jak sobie z tym radzicie? czy jest na to jakiś lek? i czy jest to fobia jakaś a może objaw choroby? tylko dziwne, że występuje to zazwyczaj kiedy się zestresuję. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×