Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a drżenie mięśni,trzęsienie kończyn,tiki,perestezje.


Gość -Zalamany-

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam dokładnie to samo!!! :shock: na

 

szczęście od kilku lat mam już wyrobionych kilka sposobów 8)8)8):wink:

:arrow: są takie tabletki co się zwą

 

"propranolol". Może ci je przepisać zwykły internista, ale musisz mieć dobry powód, bo to tabletki na serce (zmniejszają

 

zapotrzebowanie serca na tlen). Są niezawodne, nie usypiają jak leki na uspokojenie, nie osłabiają koncentracji i chęci do

 

pracy, za to zamieniają wszystkie "drgawki" po prostu w kamienny spokój twoich kończyn 8) . Niestety podobno uzależniają, ale

 

jeśli nie bedziesz ich łykał regularnie i częściej niż raz w tygodniu bedzie ok (btw. jedno opakowanie może ci wtedy

 

wystarczyć nawet na pół roku). Naprawde nigdy mnie nie zawiodły. W "ciężki" dzień łykasz sobie jedną na goodmorning i jeszcze

 

jedną 20min przed samym "wejśćiem" (np na rozmowe). Najlepszym efektem ich działania jest to, że ty - wiecznie stremowany

 

człowiek - widzisz że jesteś w 100% wyluzowany i w pełni panujesz nad swoim ciałem, patrzysz na rączki a one sztywne :D tak

 

jak sobie nie marzyłeś kiedykolwiek i tak sie tym wszystkim pozytywnie napędzasz, to jest poprostu rewelacyjne, taki MATRIX

 

:wink: polecam!!!

:arrow: Zauważyłem, że w czasie trzęsiawek źle oddycham, bardzo płytko, czasami zatrzymuje powietrze na

 

długo. Dużo mówi się o tym żeby sobie zrobić trzy głębokie oddechy i do piero wziąć się do wykonywania jakiegoś stresującego

 

zadania. Bullshit, z moich obserwacji sens ma tylko kontrola oddechu podczas tej stresującej sytuacji. Do tego ważne jest jak

 

oddychasz, jeśli bedziesz robił wielkie wdechy i wydechy to raczej zakręci ci się w głowie niż się uspokoisz, do tego nie

 

jest najważniejsza ilość powietrza ale tempo i równomierność. Nie za wolnoz nie za szybko i przede wszystkim bez "wahań".

 

Wiem że to kupa nikomu niepotrzebnej teorii, ale w praktyce daje niezłe rezultaty.Poprostu musisz sam sprawdzić jakie

 

oddychanie cię przywraca do równowagi. Najlepiej uczyć się obserwując swoje ciało przed zaśnięciem albo zaraz jak wstaniesz,

 

wtedy oddech jest najbardziej "odruchowy", czyli najnaturalniejszy dla organizmu. Największą wadą jest to, że ciężko się

 

skupić na czymkolwiek kiedy myślisz w danym momencie o oddychaniu, no i niestety szybko wylatuje z głowy

:arrow:

 

wiedziałem że "trzęsienie" spowodowane jest spinaniem się jakiś mięśni, ale rozluźnianie np rąk nie dawało rezultatu, za to -

 

może to śmieszne, ale rozluźnianie mięśni przy kręgosłupie(na plecach) pomaga. Nie wiem czy może jest tak tylko u mnie, bo

 

nawet jak trzęsę się z zimna i na maxa rozluźnie "kręgosłup" to drgawki mijają mimo że dalej jest mi zimno :shock:

 

.

 

Na koniec powiem tylko, że w dzieciństwie tego nie miałem, pojawiło się m.więćej jak miałem 13 lat, narastało przez

 

jakieś 4-5 lat i się zatrzymało. Do tego polecam dokładnie się przebadać - ja wiem że u mnie przynajmniej w jakimś stopniu

 

spowodowane jest hiperbilirubinemią i zależne jest on tego jak się odżywiam.

 

Jednak problem uważam nadal za nie do

 

końca rozwiązany, dlatego zachęcam do walki z tym idotyzmem, TO SIĘ MUSI DAĆ JAKOŚ USUNĄĆ!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od kilku miesięcy leczę się seroxatem,który pomaga mi przezwyciężyć stany lękowe.Czasami jednak dostaję nagłej drżączki-wrażenia wewnętrznego rozedrgania,dreszczy w rękach i nogach.Pojawia się to w najmniej oczekiwanym momencie,nawet gdy nic mnie nie denerwuje ani nie straszy.Nie jest to związane z lekiem,bo zaczęło się przed jego braniem-jako najprawdopodobniej objaw nerwicy.Jestem przebadana od stóp do głowy i nie mam żadnych problemów zdrowotnych.Staram się też dużo wypoczywać,dobrze się odżywiać.

Drżączki jednak mnie niepokoją-skąd się biorą?Co oznaczają?Czy to na pewno objaw neurologiczny?Czy też wam się to zdarza?Niepokoję się tym..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wedlug mnie to Seroxat na Ciebie nie dziala. Na mnie kompletnie nie dzialal. Drzaczka to typowy objaw zaawansowanej nerwicy. Pobierz Magnez, powinnien troche pomoc.

Wszystko to brak samoakceptacji i lek przed brakiem akceptacji z zewnatrz.

Odradzam Seroxat i Asentre. Hydroksyzyna jest OK, ale nie leczy ponoc za bardzo.

Pozdrawiam,

Ania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem. ja wlasnie taka jazde mialam po seroxacie. drzenie rak, dragawki miesni, podskakiwanie to nogi to reki w jakis dziwny sposob. mama jak ze mna spala dla wlasnego spokoju, ze ma mnie pod kontrola :oops: to mowila,ze nawet w nocy podczas snu ciagle cos mi podskakuje. jak odstawilam po jakims czasie seroxat-wszystko ustapilo. tylko,ze nie wiem co tam u ciebie bo piszesz, ze ci drzaly juz przed zazywaniem seroxatu. oprocz tych nieprzyjemnych dolegliwosci to musze powiedziec,ze seroxat bardzo mi pomogl. odeszly lęki i te inne schizy. sama odstawilam bo juz sie dobrze czulam a te drgawki mnie wkorzaly. po odstawieniu zero dolegliwosci. niestety wrocilo po roku, wlasnie 2 miesiace temu, zaczely sie znowu trzesace ręce. trzesa sie czy biore tabletki czy nie. to chyba normalny objaw tej walnietwj choroby. takze sie nie przejmuj. mnie tez wkorzaja te trzesace sie ręce. seroxat na pewno przyniesie ci ulge. 100% odejda lęki. ale zaczyna dzialac niestety po okolo 3 tygodniach. te tzresawki moze zostana ale lęki bedziesz miala gdzies. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorki, rozpisalam sie a nie doczytalam,ze juz od kilku miesiecy masz drzenia. ja wiem jedno, co powiedzial mi moj psychiatra-neurolog 2w1, ze jezeli po seroxacie sie zaczelam trzasc to znaczy, ze cierpialam tylko na nerwice lękową bez depresji dlatego mnie telepalo. skoro ciebie telepalo juz przed seroxatem to pewnie nie przez niego. normalka. pewno wieksza polowe ludzi z forum trzesie. jak nie caloscia ciala to chociaz ręce :lol: takze luzik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zdarza wam się drętwienie kończyn i twarzy,bo mi od tygodnia drętwieje lewa strona twarzy.Mam przypuszczenia,ze dostalam jakiegoś udaru,wylewu.......A na nerwicę się oczywiście leczę...

Pomocy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zdarza wam się drętwienie kończyn i twarzy,bo mi od tygodnia drętwieje lewa strona twarzy.Mam przypuszczenia,ze dostalam jakiegoś udaru,wylewu.......A na nerwicę się oczywiście leczę...

Pomocy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, jest to jeden z moich objawów. na początku sie bałam , ale w końcu jak przestałam zwracać na to uwagę i to mi przeszło. pojawia się jeszcze od czasu do czsu jak jeżdże samochodem ale nie jest grożne, nie jest to żaden udar, to jest na tle nerwowym ( u mnie)a lecze sie 3 lata.

nie martw się . przejdzie ci.

przesyłam ciepłe pozdrowienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, jest to jeden z moich objawów. na początku sie bałam , ale w końcu jak przestałam zwracać na to uwagę i to mi przeszło. pojawia się jeszcze od czasu do czsu jak jeżdże samochodem ale nie jest grożne, nie jest to żaden udar, to jest na tle nerwowym ( u mnie)a lecze sie 3 lata.

nie martw się . przejdzie ci.

przesyłam ciepłe pozdrowienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moniko ...nie wiem?!

u mnie tez pojawiło się nagle i bardzo się tego przestraszyłam.

nie powiem ci czy to jest normalne...bo wiele osób nie ma tego, jednak niektórzy mają. jest to opisywane jako objaw nerwicy.

ale powtarzam nie bój się. ja potrafiłam miec tak twarz zdrętwiałą że mówić nie mogłam, Naprawdę nie wiem na czym, to polega,

 

Jednakze pozwól sobie na to odczucie, zaakceptuj je, nie walcz z nim, jak potraktujesz go jak coś normalnego to powoli, powoli ono minie.

ja tak zrobiłam. powiedziałam sobie że go nie mam, zlekcewazyłam go, zignorowałam. ( w sumie na to samo wychodzi) ale nie walczyłam, nie tarłam twarzy , nie myślałam co to , nie panikowałam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moniko ...nie wiem?!

u mnie tez pojawiło się nagle i bardzo się tego przestraszyłam.

nie powiem ci czy to jest normalne...bo wiele osób nie ma tego, jednak niektórzy mają. jest to opisywane jako objaw nerwicy.

ale powtarzam nie bój się. ja potrafiłam miec tak twarz zdrętwiałą że mówić nie mogłam, Naprawdę nie wiem na czym, to polega,

 

Jednakze pozwól sobie na to odczucie, zaakceptuj je, nie walcz z nim, jak potraktujesz go jak coś normalnego to powoli, powoli ono minie.

ja tak zrobiłam. powiedziałam sobie że go nie mam, zlekcewazyłam go, zignorowałam. ( w sumie na to samo wychodzi) ale nie walczyłam, nie tarłam twarzy , nie myślałam co to , nie panikowałam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bibi,dziekuje za madre slowa.Postaram sie zignorowac to cholerstwo.Najgorsze,ze teraz jestem spokojna i nie wiem,czemu dopadlo mnie to dretwienie....Mam tez odczucie lekkiego bolu glowy po zdretwialej stronie.Czy tez tak mialas?

Naczytalam sie,ze taki jest objaw udaru a ze lecze sie na nadcisnienie to wpadlam w panike i jeszcze troche nie wierze w to,ze to z nerwow az sie stalo.Stad moja straszna panika i niepokoj,wrecz hipochondria.

A jakie leki bierzesz?

Ja lecze sie seroxatem i bardzo sobie chwale ten lek.Dobra jest tez Hydroxyzyna i ziola pite przed snem.

 

Spokojnej nocy bibi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bibi,dziekuje za madre slowa.Postaram sie zignorowac to cholerstwo.Najgorsze,ze teraz jestem spokojna i nie wiem,czemu dopadlo mnie to dretwienie....Mam tez odczucie lekkiego bolu glowy po zdretwialej stronie.Czy tez tak mialas?

Naczytalam sie,ze taki jest objaw udaru a ze lecze sie na nadcisnienie to wpadlam w panike i jeszcze troche nie wierze w to,ze to z nerwow az sie stalo.Stad moja straszna panika i niepokoj,wrecz hipochondria.

A jakie leki bierzesz?

Ja lecze sie seroxatem i bardzo sobie chwale ten lek.Dobra jest tez Hydroxyzyna i ziola pite przed snem.

 

Spokojnej nocy bibi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje leki to rudotel. biorę pół tabletki na noc .

bólu głowy nie mam ale to moze być napięcie--(jesteś skupiona na tym zdretwiałym miejscu )

 

poza tym może masz niedobór witaminy B?

Niedobór witaminy B12 przyczynia się do powstania zaburzeń w funkcjonowaniu mózgu i układu nerwowego. Obserwuje się długotrwałe stany rozdrażnienia, irytację, lęki, depresje, zmęczenie, drętwienie,mrowienie,

 

Wiem że obszukałas internet i dlatego się tego boisz

Moze idż do swojego lekarzau którego leczysz to nadciśnienie i tam mu powiedz o swoich obawach?

Może bierzesz jakieś leki przy których występują takie objawy?

 

może jak dostaniesz odpowiedź na te pytania to sie uspokoisz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje leki to rudotel. biorę pół tabletki na noc .

bólu głowy nie mam ale to moze być napięcie--(jesteś skupiona na tym zdretwiałym miejscu )

 

poza tym może masz niedobór witaminy B?

Niedobór witaminy B12 przyczynia się do powstania zaburzeń w funkcjonowaniu mózgu i układu nerwowego. Obserwuje się długotrwałe stany rozdrażnienia, irytację, lęki, depresje, zmęczenie, drętwienie,mrowienie,

 

Wiem że obszukałas internet i dlatego się tego boisz

Moze idż do swojego lekarzau którego leczysz to nadciśnienie i tam mu powiedz o swoich obawach?

Może bierzesz jakieś leki przy których występują takie objawy?

 

może jak dostaniesz odpowiedź na te pytania to sie uspokoisz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co powiecie na to bibi i cicha woda,ze poszlam do szpitala by zrobili mi tomografie w sprawie tego dretwienia twarzy...i co.......Wszystko wyszlo idealnie!Lekarz nie wie,od czego to jest i to wydaje mi sie najbardziej podejrzane.Mowicie,ze to nerwica,ale co-lekarz na to nie wpadl?On rozklada rece,nie wie nic.Radzi nie zwracac na to uwagi,mowi ze jak nie przejdzie to isc do neurologa.To nie wylew,nie udar to co u licha?Mam zdretwiala lewa polowe twarzy-to przeszkadza,niepokoi.Czy to jakas neurologiczna choroba genetyczna?Pomocy....

A teraz niczym sie nie denerwuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co powiecie na to bibi i cicha woda,ze poszlam do szpitala by zrobili mi tomografie w sprawie tego dretwienia twarzy...i co.......Wszystko wyszlo idealnie!Lekarz nie wie,od czego to jest i to wydaje mi sie najbardziej podejrzane.Mowicie,ze to nerwica,ale co-lekarz na to nie wpadl?On rozklada rece,nie wie nic.Radzi nie zwracac na to uwagi,mowi ze jak nie przejdzie to isc do neurologa.To nie wylew,nie udar to co u licha?Mam zdretwiala lewa polowe twarzy-to przeszkadza,niepokoi.Czy to jakas neurologiczna choroba genetyczna?Pomocy....

A teraz niczym sie nie denerwuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja rozumiem:duszenie,palpitacje,nadciśnienie,szumy w uszach,ataki paniki.Mam to,lecze to i wiem ze to od nerwicy.Takie zycie.Ale dretwienia lewej polowy twarzy nikt nie zdiagnozowal.Nawet po tomografii komputerowej.Nikt nie powiedzial,ze to moze byc nerwica,wiec mam obawy czy to nie jakies grozne chorobsko genetyczne.Twarz dretwieje,a lekarze rozkladaja rece...A ja jestem teraz spokojna i co wy na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja rozumiem:duszenie,palpitacje,nadciśnienie,szumy w uszach,ataki paniki.Mam to,lecze to i wiem ze to od nerwicy.Takie zycie.Ale dretwienia lewej polowy twarzy nikt nie zdiagnozowal.Nawet po tomografii komputerowej.Nikt nie powiedzial,ze to moze byc nerwica,wiec mam obawy czy to nie jakies grozne chorobsko genetyczne.Twarz dretwieje,a lekarze rozkladaja rece...A ja jestem teraz spokojna i co wy na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moniczka, u mnie nie wystapil ten objaw. jest to jednak jeden z wymianianych symptomow nerwicy :(

objawy, o czym wiele osob pisalo juz na forum, pojawiaja sie nie tylko w sytuacjach podwyzszonego stresu itp. ale takze sytuacjach nie predysponujacych do pojawienia sie ataku tez np. w nocy, w czasie snu :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×