Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Makabra, to jego plemniki też cię po lóżku ścigały? Łolaboga :hide: .

 

kurfa... a co musi sie dziac na ulicy... Makabra musi sie kijem odganiac... tak ja małe skurfysynki atakują... a pozniej przebadaj pol miasta kto jest ojcem :mrgreen:

 

Miotłą! Kijem nie trafiam :lol: A co do ojcostwa, to "Jeden z 10" :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makabra, jaaa. A materiał genetyczny spakował rarem i wysłał Ci na maila... 8)

 

tylko co ona pozniej z nim zrobila... :lol::lol:

albo g :lol: zie wsadzila :mrgreen::hide:

 

-- 24 lut 2015, 20:15 --

 

Makabra, to jego plemniki też cię po lóżku ścigały? Łolaboga :hide: .

 

kurfa... a co musi sie dziac na ulicy... Makabra musi sie kijem odganiac... tak ja małe skurfysynki atakują... a pozniej przebadaj pol miasta kto jest ojcem :mrgreen:

 

Miotłą! Kijem nie trafiam :lol: A co do ojcostwa, to "Jeden z 10" :lol:

 

biedactwo :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozważam jeszcze I_am_a_legend, ale nie wiem, czy byłby dobrym ojcem :lol:

 

Ojcem byłbym wspaniałym, ale Ty chcesz same alimenty tylko. Ech, typowa kobieta. :!:

 

Nie prawda! Ktoś musi zmieniać pieluchy i wstawać w nocy 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makabra, jaaa. A materiał genetyczny spakował rarem i wysłał Ci na maila... 8)

 

Tradycyjnie Pocztą Polską, romantycznie tak :105::lol:

 

no... po miesiacu (znając dzialanie i szybkosc poczty) to rzeczywiscie bylo romantycznie :lol:

 

-- 24 lut 2015, 20:20 --

 

na_leśnik, nie wpuszczam listonosza. :mrgreen:

 

wilkorami go poszczujemy :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teee.... nie generalizuj :mrgreen:

 

a jak juz chcesz to idz do wątku o prawiczkach... tam to uwielbiają :mrgreen:

 

Nie mogę wchodzić do tego wątku! Wczoraj tam zawitałem, bo widziałem, że Ty i Davin chcieliście się czegoś nauczyć, więc pomyślałem, że i ja spróbuję... No ale Arasha mnie pogoniła. :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×