Skocz do zawartości
Nerwica.com

Suchar na dzisiaj :)


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

- Janek - woła rano żona - Ty wczoraj dawałeś jeść kotu?

- Tak, ja.

- Jak Ty dawałeś to Ty go zakop.

 

-- 18 sie 2011, 01:24 --

 

Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić...

Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi!

- Co się ma wódka zmarnować? - pomyślał sobie.

Wysunął głowę ze stryczka, przystawił stołek do szafy, patrzy, a tam jeszcze zapomniane pół paczki papierosów.

- O! - pomyślał - i życie zaczyna się układać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mężczyzna przychodzi do sklepu i prosi o dwa wina.Ekspedietka mu podaje po czym mężczyzna chowa wina za pasek i wychodzi

Zaniepokojona ekspedientka krzyczy:ale kto zapłaci!

Na to mężczyzna odwraca się,ściąga spodnie i mówi:Kto wypina tego wina

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mama do Jasia:

- Jasiu! Nie huśtaj dziadziusia!

- Jasiu słyszysz?!

- Jasiu, przestań natychmiast!!!

- Jasiu, nie po to dziadziuś się wieszał, żebyś go teraz huśtał!

 

-- 18 sie 2011, 01:36 --

 

- Tato dlaczego pies sąsiadów już nie szczeka?

- Nie pyskuj smarkaczu, tylko jedz kotlety!

 

-- 18 sie 2011, 01:38 --

 

Mówi kolega do kolegi:

- Chodź, pogramy w szachy.

- Nie mogę, żona mi zmarła...

- Spokojnie... Dam Ci grać czarnymi pionkami.

 

-- 18 sie 2011, 01:39 --

 

Przychodzi baba do lekarza i mówi:

- Jak tam mój Zbyszek po operacji?

Na to lekarz:

- To to nie miała być sekcja zwłok?

 

-- 18 sie 2011, 01:40 --

 

Kobieta na łożu śmierci dyktuje ostatnią wolę:

- Proszę, aby moje zwłoki poddano kremacji, a prochy rozsypano na parkingu restauracji McDonald's.

- Dlaczego?! - Dziwi się notariusz.

- Chcę mieć pewność, że co niedziela dzieci z wnukami będą odwiedzać miejsce mego spoczynku.

 

-- 18 sie 2011, 01:42 --

 

Zastanawiali się na Ukrainie, co posadzić wokół Czarnobyla:

- Buraki.

- Nie, bo krowy pozdychają.

- No to może ziemniaki.

- Nie, bo się ludzi potruje.

- A to ch*j! Posadzimy tytoń, a na papierosach napiszemy - Minister Zdrowia ostrzega po raz ostatni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pani mowi do Jasia;

Jasiu jutro z rodzicami do szkoły masz przyjść:

- Ale prosze pani oni nie żyja,

- a co sie stało

- przejechał ich walec,

- w takim razie przyjdz zbabcia, dziadkiem , albo jakąś ciocią czy wujkiem

- ale oni tez nie żyją.

A co się stało:

- ich tez przejechał walec,

- biedne dziecko co ty teraz będziesz robił;

- bedę dalej jeździł walcem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobranoc Morfik.

 

Syn zwraca się do ojca:

- Tatusiu, kup mi rewolwer! No kup mi... Musisz mi kupić!

- Cicho! - reaguje zdecydowanie ojciec. - Nie kupię ci!

- Ale ja uważam, że powinieneś mi kupić!

- A ja uważam, że nie i basta! W końcu, kto tu jest głową rodziny?!

- Na razie ty. Ale gdybyś mi kupił rewolwer...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi kobieta do kantoru i chce wymienić banknot 100 dolarowy.

- Niestety ten banknot jest fałszywy - mówi facet w okienku

- O Boże, zostałam zgwałcona! - odpowiada zdumiona kobieta

 

:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do psychologa przychodzi pacjent:

- Proszę powiedzieć. Jest coś, co pana niepokoi?

- Tak. Chciałbym skoczyć do toalety - odpowiada pacjent wiercąc się na krześle.

- No dobrze... W takim razie porozmawiajmy o tym..

.....................................

 

- Janie...

- Tak panie?

- Zabij te muchę. Chce być sam.

.....................................

 

Mała Ania do mamy:

-Mamo, mamo, daj mi ciasteczko!

-A no to weź sobie, tam na półce są.

-Ale...mamo...przecież ja nie mam rączek...

-Nie ma rączek, nie ma ciasteczek.

.....................................

 

Rozmawiają dwie laborantki:

-Co robisz?

-Ekstrahuję

-Ooo! To zrób też dla mnie!

....................................

 

Lekarz psychiatra do pacjenta:

- Zaraz, zaraz, nie rozumiem pańskiego problemu. Proszę zacząć od początku.

- A więc na początku stworzyłem Ziemię...

...................................

 

Dwu psychologów stoi na przystanku tramwajowym:

- O, jedzie dwunastka.

- Chcesz o tym porozmawiać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Młody ksiądz po raz pierwszy odprawia spowiedź. Do konfesjonału podchodzi dziewczyna i mówi:

- Proszę księdza zgrzeszyłam. Robiłam mojemu chłopakowi loda.

Ksiądz czym prędzej szuka na przygotowanej przez proboszcza liście odpowiedniej pokuty, ale nie znajduje takowej. Przeprasza dziewczynę i podbiega do ministranta pytając:

- co proboszcz daje za loda?

Ministrant bez zastanowienia odpowiada:

- mi dał snickersa

 

:twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2.86

 

 

Synek wielbłąda pyta tatę:

- Tato, po co nam są potrzebne te garby?

- Widzisz synku kiedy przemierzamy pustynię, przechowujemy w nich wodę, która jest nam potrzebna na długą wędrówkę.

- A po co nam takie szerokie kopyta?

- Żeby nam łatwiej było iść po piasku.

- A po co nam tak gęsta sierść?

- W dzień chroni nas ona przed palącym słońcem, a nocą przed chłodem na pustyni.

- Tato a po co nam to wszystko skoro my mieszkamy w ZOO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×