Od wczoraj biorę Faxigen XL 37,5mg o przedłużonym uwalnianiu (wenlafaksyna) i martwią mnie objawy uboczne... :/ które nie wiem kiedy miną i czy mogę je przytlumić np relanium. Czuję się cholernie pobudzony,jak po amfetaminie... Nawet teraz pisząc ,ruszam stopami, nie mogę wysiedzieć w miejscu... ze spaniem też do chrzanu... 4-5 razy budzę się w nocy.Ogólnie pobudzenie psychoruchowe. Suchością w ustach nie martwie się ,jak i źrenicami czy nocnym poceniem. Tylko te pobudzenie... :/