Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

ja pomimo trwającego już kilka ładnych dobrych lat małżeństwa, czuję się bardzo samotna, czuje się sama ze swoją chorobą, sama ze swoim samopoczuciem, sama... sama... sama...

 

ktoś z zewnątrz rzuca tekstem - masz zdrowe piękne i mądre dzieci, kochanego męża, życie finansowe i rodzinne ułożone, więc przestań szukać dziury w całym!

 

to wszystko jest prawdą, ale ja nie umiem się z tego cieszyć :( czuję się samotna

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fizli, dystansu ci brakuje! Policz do pieciu zanim cos napiszesz w zlosci ;)

 

-- 03 wrz 2014, 14:48 --

 

moja samotnosc to samotnosc wsrod ludzi. rodzaj nieprzemakalnego plastiku ktorym jestem zafoliowana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

ja pomimo trwającego już kilka ładnych dobrych lat małżeństwa, czuję się bardzo samotna, czuje się sama ze swoją chorobą, sama ze swoim samopoczuciem, sama... sama... sama...

 

ktoś z zewnątrz rzuca tekstem - masz zdrowe piękne i mądre dzieci, kochanego męża, życie finansowe i rodzinne ułożone, więc przestań szukać dziury w całym!

 

to wszystko jest prawdą, ale ja nie umiem się z tego cieszyć :( czuję się samotna

 

pozdrawiam

Nawet mimo względnie stabilnych relacji,masz prawo czuć osamotnienie,pjerdolenie normalsoidów zwykle można sobie wsadzić tam gdzie słońce nie dociera,staraj się nie przejmować tym.

Jednak problem jest inny,czemu czujesz się osamotniona,w wyniku braku zrozumienia tego jak się czujesz w chorobie,czy brakuje jeszcze czegoś?

Ewentualnie idea,jak to "zapełnić" by znikło?

Fizli, dystansu ci brakuje! Policz do pieciu zanim cos napiszesz w zlosci ;)

Na dystans można sobie pozwolić gdy człowiek czuje się względnie dobrze/stabilnie,nie zaś jak mentalna kupa gnoju i mięsa D:

(Mówię o twoim subiektywnym samopoczuciu,nie mojej opinii o tobie) (to tak dla sprostowania w razie czego)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najgorsza jest starość i samotność

Możliwe z czego starość nie bardzo. Ja nie boję się starości,śmierci itp bo dla mnie to swego rodzaju ucieczka od samotności ale swiadomość bycia młodym i skreślonym jest najgorsza. Teraz próbuję wyjść do ludzi zacząć żyć ponownie spróbować z psychoterapią. Może się uda :). Tylko kwestii związków nie chcę rozwiązywać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz próbuję wyjść do ludzi zacząć żyć ponownie spróbować z psychoterapią. Może się uda :)

:brawo:

Trzymam kciuki, żeby poszło jakoś do przodu. ;)

moja samotnosc to samotnosc wsrod ludzi. rodzaj nieprzemakalnego plastiku ktorym jestem zafoliowana

Kumam, czasem miewam podobnie, chociaż ostatnio staram się bardziej wyluzować niż za wszelką cenę odcinać się kolejną rolką folii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem jeszcze tęsknię za starymi czasami ale coraz bardziej to wszystko wydaje mi się normalne. Tak bardzo się przed tym broniłem ale stwierdzam że nie jest aż tak źle. Chociaż moja sytuacja nie jest najlepsza w porównaniu do tego co było kiedyś to jestem pewien że są ludzie którzy chcieli by być tu gdzie ja. Kontrast między wtedy a teraz jest coraz większy i kiedy nie zatracam się za bardzo w rozmyślaniu o tych wszystkich fajnych rzeczach które kiedyś były normą, kiedy nie daję się ponieść emocjom wtedy jest dobrze bo kontrast nie zwiększa się tak mocno i ból dupy jest mniejszy. Także dochodzę do wniosku że ludzie którzy prowadzą w miarę szczęśliwe życie mogliby się ostro zdołować gdyby posmakowali jeszcze lepszego życia. Wtedy ich normalność była by zwyczajna aż do bólu, więc trzeba cenić co się ma.

 

-- 03 wrz 2014, 22:06 --

 

Może ból dupy nie jest aż tak duży bo co nieco doświadczyłem w życiu. Tak mi się wydaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×