Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

A ja zaraz się biorę do czytania Nad Niemnem (opracowania)... A tak w ogóle to mała duża refleksja - kiedyś myślałem, że chamstwo i bezczelność ludzi nie zna granic. Jednak na tym forum są osoby, dzięki którym mogę dziś powiedzieć, że życzliwość i uczynność ludzi też nie zna granic :D Czasem tak sobie myślę, że niektóre osoby z tego forum to chyba jakieś anioły, które potknęły się o jakąś chmurce i spadły na ziemię... na to forum ;) Dobra już zaczynam fantazjować... zmykam buszować między lekturami 8)

Życzę wszystkim miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam na weselu.

 

Zdaniem gości, jak to mi mama mówiła i ciotki itd.- wygladałam na owym weselu NAJLADNIEJ XD

 

 

żadna ciotka w pierwszym rzucie mnie nie mogła poznać, nawet własny ojciec mnie nie poznał pod kościołem.

A młodsze gówniarstwo- bracie cioteczni lat 13- mówili: co to za laska tam stoi? XD

 

 

I to z tych fajnych.

Z tych gorszych to to, że cały czas miałam wrażenie, że zamęczałam swoją osobe towarzyszącą, która przyjechała dzień przed pociągiem z Wro, nie umiała tańczyć, była zmeczona, na dodatek dla niego jestem widocznie bezmózgą osobą, którą da się rozgryźć po pierwszych pół godziny. >_<

Lubię go bardzo, ale jakoś tak mnie rani jego podejście do mnie, mało się znamy, on sobie pogardza coś czuję, ja się chowam w skorupie i mówię to co chce ktoś usłyszeć.

 

Zdenerwowana...

Przynajmniej wyglądałam, dobrze czuć się ze swoim mózgiem raczej nie czułam.

 

Cały czas przypomina mi się, co zrobiłam źle.

Duma mnie boli, bo nie wyszło tak jak mnie stać.. Nie umiem się otworzyć, nawet nie ze względów bezpieczeństwa, ale tego, że sprzyjałam i latałam nad nim jak mogłam, bo czułam się w powinności- dosłownie ścigaliśmy się ktokomu szklankę pezyniesie...

Mam nadzieje, że to schiz pijacki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już wrócilam. Po drodze myślalam sobie o Was, kochani. Zaslugujecie na szczęście. Naprawdę. I bardzo bym chciala żebyście byli szczęśliwi, żebyście cieszyli się życiem. I wierzę, że będziecie. To moja mala duża refleksja. I jeszcze coś. jesteście wspaniali. Tak sobie radzicie z tym wszystkim, podziwiam Was kochani.

Róża Piotrek bardzo ladne obrazki ;) Wy na pewno jesteście takimi aniolami :)

Dzisiaj poczulam żal pt"dlaczego ja nie mogę normalnie żyć i przez tyle czasu nie moglam" Odpowiedzialam sobie ze spokojem, że widocznie to mi bylo pisane na jakiś okres czasu. Kiedyś będę żyla normalnie. I wtedy to docenię. Tak jakbym nigdy nie docenila gdybym tej normalności nie utracila. Czasem tak dziwnie czuję się wśród wlasnych myśli... Dzisiaj jest u mnie ok.

(chcialam dodać aniolki ale nie moge :()

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś będę żyla normalnie

No pewnie,że będziesz żyła normalnie!!!

Dzisiaj jest u mnie ok

Bardzo sie ciesze z tego powodu.

 

 

Ja dzisiaj czuje się fatalnie bo nerki mnie bolą,i w ogóle tak mi jakoś ciężko jest...

Ide do łóżka bo zaraz zwariuje z bólu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wygladałam na owym weselu NAJLADNIEJ XD
nawet własny ojciec mnie nie poznał pod kościołem
co to za laska tam stoi?

WoW 8)

Z tych gorszych to to, że cały czas miałam wrażenie, że zamęczałam swoją osobe towarzyszącą, która przyjechała dzień przed pociągiem z Wro, nie umiała tańczyć, była zmeczona, na dodatek dla niego jestem widocznie bezmózgą osobą, którą da się rozgryźć po pierwszych pół godziny. >_<

Lubię go bardzo, ale jakoś tak mnie rani jego podejście do mnie, mało się znamy, on sobie pogardza coś czuję, ja się chowam w skorupie i mówię to co chce ktoś usłyszeć.

 

Zdenerwowana...

Przynajmniej wyglądałam, dobrze czuć się ze swoim mózgiem raczej nie czułam.

 

Cały czas przypomina mi się, co zrobiłam źle.

Duma mnie boli, bo nie wyszło tak jak mnie stać.. Nie umiem się otworzyć, nawet nie ze względów bezpieczeństwa, ale tego, że sprzyjałam i latałam nad nim jak mogłam, bo czułam się w powinności- dosłownie ścigaliśmy się ktokomu szklankę pezyniesie...

Mam nadzieje, że to schiz pijacki.

No prawie jakbym czytał swoje refleksje ze studniówki... podkreśliłbym tu zmęczenie (moja partnerka była bardzo zmęczona :? ). No i mnie też duma boli (bo nie wyszło tak, jakbym chciał). Aleś mi przypomniała :P Dobra, koniec marudzenia...

Tak sobie radzicie z tym wszystkim, podziwiam Was kochani.

A ja Ciebie podziwiam...

Kiedyś będę żyla normalnie.

Ale ja mam wrażenie, że Ty już żyjesz normalnie albo jesteś o mały krok od takiego życia. Naprawdę wiele w Tobie optymizmu... Aż miło czytać twoje posty :D

Ja dzisiaj czuje się fatalnie bo nerki mnie bolą,i w ogóle tak mi jakoś ciężko jest...

Ide do łóżka bo zaraz zwariuje z bólu.

No to ja mogę tylko życzyć, żeby jak najszybciej przestały boleć.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:59 pm ]

Wy na pewno jesteście takimi aniolami :)

Jeśli już, to nie tylko my ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj czuje się fatalnie bo nerki mnie bolą,i w ogóle tak mi jakoś ciężko jest...

Ide do łóżka bo zaraz zwariuje z bólu.

mam nadzieje że Ci szybko przejdzie :(

Ide zaszaleć z jedną kumpelą a patem z drugą, bo mnie wyciągają jedna do parku druga nad jezioro :)

Piotrek jeszcze nie żyję normalnie. Ale moze masz rację, że jestem o krok ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr, Darek, Maiev trzymaliście super, bo było DOOOOBRZE! :mrgreen: Dzięki! Miałam w prawdzie parę momentów w stylu-co robisz głupia wariatko :shock:;) wracaj do domu, ale mi przeszło. Samo spotkanie było miłe :mrgreen::oops:

Różo! piękny aniołeczek ;) I ja sama dąłączam się do grona czujących się inaczej i nie pasujących do tego świata. Czyli jak widać nie jest nas aż tak mało :P Czasem przekonuję się, że gdzieś są mili, wrażliwi ludzie, którzy czują podobnie do mnie np. wczoraj................ ;) no i oczywiście jak zaglądam na to forum :!: Dlaw WAS ludzie są te komplementy także cieszcie się :mrgreen:;) miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! W końcu jakis fajniejszy weekend mialem. Z piątku na sobote poszedlem na dyskoteke ze znajomymi (od 3 lat juz nie bylem, od czasu kiedy nerwica zaczela narastac). Sobota również z głowy bo trzeba było odpocząć;) Dziś tylko znow samemu przed komputerem więc tak jakoś nie bardzo... Ale i tak sie ciesze że końcu gdzieś wyszedłem;) Mam nadzieje że te wolne dni też jakoś zejdą bez zbytnich dołów, bo nie lubie nie robić nic, szególnie samemu.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje aniołeczki forumowe,strasznie się cieszę,że jesteście weseli i zadowoleni :D I oby tak dalej.

aniolek.jpg

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 7:28 pm ]

A na zakończenie dnia-kołysanka :D

 

http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/dobranoc/dbnz3.htm

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Justynka Raven fajnie, że jesteście zadowoleni ;)Darek przeszlo Ci już?

Ja bylam na mieście z kumpelą, troche się powlóczylyśmy i stwierdzilam, że moje miasto nie jest aż takie straszne, a to u mnie nowość :lol: Postanowilam sobie przed wyjściem że sie niczego nie boję i nie balam się niczego. I nawet przelamalam swój lęk. Byla sytuacja, w której spokojnie moglabym spanikować, a ja twardo wyszlam na przeciw i okazalo się, że ten lęk byl zupelnie bezpodstawny.

Róża kolysanka jest cudowna :):):):):):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

darek- śpij, śpij :) ale pamiętaj- jutro wstajemy szukać szczęścia :)

 

J a dzisiaj przebiłam sama siebie, czuję się nieodpowiedzialna i głupia.

 

Mało-inteligentna.

o!

 

Piotrek- biorę Cię na studniówkę.

jak zadeklarujesz jeszcze przynoszenie szklanki co jakiś czas, tanczenie i rozumienie, że: spać mi się chce, polej wódki, przynieś kawę, zabierz ciasto oznacza: łapie mnie nerw- to będzie super XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×