Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Wiola bylem u psychiatry (pierwszy raz od roku, pora wznowić leczenie..), powiedziała że jestem okaz zdrowia lecz ze względu na wage jestem w grupie ryzyka cukrzycy -> ale tutaj juz po dzisiejszym zmieniam tryb życia i do końca roku spróbuje zrzucić z wagi chociażby 10kilo, nigdy więcej takich nerwów przed badaniem krwi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, kiedy będę potrafiła walczyć. Kolokwium raczej na pewno nie zdane, mimo, że się uczyłam. A na kolejne, które mam za 3 h, nic nie potrafię, siedzę i próbuję ćwiczć. Chichot losu jeszcze sprawił, że komputer mi się co chwilę zacina. Ja chcę koniec tygodnia...

 

 

Enii, będzie dobrze!!! Trzymaj się ciepło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooo, to jesteś już spokojna mam nadzieję ;).

Jak bardzo nasiloną masz tą hipochondrię, tak btw?

 

Troche spokojniejsza.. Mam takie etapy że czuje sie super a później ubzduram sobie cos i jazda przez tydzień. dwa, trzy- róznie. Nikt mnie nie badał pod tym kątem jeszcze. Nerwice (lekową z objawami somatycznymi) zdiagnozowano mi ''oficjalnie'' w sobotę w szpitalu ( po badaniu psychiatrycznym dodano też hipochondrię). Na 15 lis. mam pierwsza wizytę u psychiatry.

Takie wkrecanie chorób to mam od dziecka.

 

edit: Raczej to chyba wynika z tego jak sytuacja w domu jest napieta, gdy pewne sprawy mnie przewyższają i wtedy soś sobie wynajduje no i oczywiście wujek google...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moj dzień wygladał tak .Wstałem o 15 od razu sondowanie poziomu leku i ...i atak paniki ,poty ,zawroty glowy,uderzenia gorąca, ogolnie to po raz setny myslałem ,że umieram . Szybki powrot do łóżka ,słuchawki do uszu i trening relaksacyjny Jacobsona cieżko mi to szło ,ale jakoś dotrwałem do końca . Zrobiło mi się trochę luźniej ,napięcie trochę opadlo.Zwykle trening ten stosuję przed snem ,tym razem zrobiłem go podczas ataku i zdaje się ,ze będę trenował zaraz po przebudzeniu . Polecam sprobowac. Link mogę podac przez pw. Pozdrawiam Nerwuski

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj musiałam jechać do miasta 40km sama busem, pozałatwiać parę spraw urzędowych. Przed samym miejscem docelowym myślałam, że mi serce wyskoczy z piersi, ale włączyłam ulubioną muzykę i jakoś przeszło. Pani w aptece poleciła mi mocny lek ziołowy Extraspasmina. Naprawdę uspokaja chociaż czas po którym zaczyna działać to jakieś 30 minut, jednak efekty trzymają długo. Co najważniejsze przeszedł mój 2 tygodniowy ból głowy i to po ibuprom zatoki, widocznie coś z nimi było nie tak. Aaa i przechodząc koło przychodni zapisałam sobie numery psychiatry, może wreszcie się zgłoszę i zacznę terapię. Pozdrawiam gorącą z nad kubka z herbatą :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem dzisiaj odpowiadać z pewnego przedmiotu, ale lenistwo spowodowało ciągle odkładanie nauki, ewentualnie tylko lekko rzuciłem okiem. Bardziej zacząłem się uczyć wczoraj wieczorem, ale zbyt mało to było czasu, by nauczyć się dobrze. Repertuar wymówek jest już mocno wyczerpany, więc jak mi się wykładowca spyta, czemu się nie nauczyłem, to mu chyba powiem w stylu "no bo nie i już" i lepiej niech to zaakceptuje, bo inaczej się wkurzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wam dawno mnie tu nie było..

 

Jestem tu dziś dlatego, żeby w jakiś sposób troszkę Was nakłonić do tego, byście nigdy się nie poddawali, bo jeśli coś jest dla Was ważne, to należy o to walczyć.

Miałam kilka trudnych chwil, ale nie wolno się poddawać.

 

Najważniejsze to wierzyć w lepsze jutro :)

 

Dziś na przykład przyjemność sprawiło mi to, że mogłam kupić prezent urodzinowy mojej siostrze oraz to, ze za moim oknem jest przecudowne słońce.

Poza tym świat jest piękny, dostrzeżcie to, miłego dnia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×