SSRI-temat ogólny

[Gość]

rozumiem, że to są zaburzenia wynikające z samej depresji, a nie z dobranego leku

[Hajduczek]

A to ciekawostka - tłumaczyłoby to skąd u mnie ataki opryszczki, goiła się 6-7 dni a po 2 tygodniach znów się pojawiała.

Moja denstystka miała tego dość (bo przez opryszczkę traciłam wizyty) i przepisała mi Heviran, który jak dotąd działa a łykam tabletki od ok. 5 tygodni - moja wątroba pewnie mnie nienawidzi

[Gość]

z mojej osobistej obserwacji wynika, że opryszczka rozwija/pojawia się po niektórych lekach antydepresyjnych, po zbyt wysokim nagromadzeniu się serotoniny w organizmie;

 

takie objawy pojawiły się po:

 

velafaxie - po wysokich dawkach 4 x dziennie oraz w innym okresie

sertralina+anafranil

 

w obydwu wypadkach opryszczka wystąpiła w przeciągu paru dni do tygodnia od rozpoczęcia spożycia leku/ów.

[*Monika*]

Może to objaw niepożądany? Tak jak skutki uboczne.......

[Gość]

właśnie staram się znaleźć jakieś informacje w necie potwierdzające moje przypuszczenia, ale nic nie mogę znaleźć

[bliksa]

slyszalam o wysypce, ale o opryszczce niestety nie

[Gość]

rozumiem, ale niech temat powisi, może inni mieli podobne przejścia.

Do tej opryszczki dołożę biegunkę lub generalne problemy z żołądkiem, po praktycznie każdym leku ssri.

 

Słyszałem coś o leku Agomelatyna, który podobno nie wykazuje działań ubocznych, jak ssri, ale może poruszę ten temat w innym wątku.

Na razie na drodze experymentu zawieszę ssri, powinno pomóc jeśli mam rację.

http://www.swiat-zdrowia.pl/artykul/farmakologiczne-leczenie-depresji-stres-choroby-psychiczne

[Badziak]

xanax, a robiłeś badania krwi? Po Anafranilu może wystąpić leukopenia, czyli niedobór leukocytów (=obniżona odporność). Stąd u niektórych bóle gardła i gorączka po kilku tygodniach na tym leku. To by tłumaczyło skąd u Ciebie atak opryszczki.

[*Monika*]

xanax, Oj, ale bez konsultacji z psychiatrą chcesz zaprzestać brania tego leku?

[Gość]

xanax, a robiłeś badania krwi? Po Anafranilu może wystąpić leukopenia, czyli niedobór leukocytów (=obniżona odporność). Stąd u niektórych bóle gardła i gorączka po kilku tygodniach na tym leku. To by tłumaczyło skąd u Ciebie atak opryszczki.

 

 

nie miałem takich zaburzeń kompletnie, zero gorączki, bólu gardła, itd. Tylko ta opryszczka, która pojawiła się 2 razy w ciągu 3 tygodni.

[Badziak]

No, bo jednych, w okresie obniżonej odporności, dopada przeziębienie, innych grupa, a u innych uaktywnia się wirus opryszczki.

 

HSV pozostający w uśpieniu nie daje żadnych widocznych efektów, ukrywa się w układzie nerwowym. Uaktywnia się w momentach osłabienia układu odpornościowego (pod wpływem innych chorób, zmęczenia lub stresu). Wtedy właśnie pojawia się opryszczka.

 

Częstotliwość zachorowań na opryszczkę uzależniona jest od stanu w jakim znajduje się nasz układ immunologiczny. Pewne znaczenie mają też indywidualne cechy naszego organizmu. Niektórzy nosiciele wirusa opryszczki chorują regularnie, nawet kilka razy w roku. U innych objawy występują sporadycznie, raz na kilka lat lub rzadziej.

Edytowane 29 Maja 2011 przez Gość

[Gość]

Dziękuję Ci za wyjaśnienie.

 

Dodam tak na marginesie, że osobiście jestem zmęczony tym leczeniem, lekami, wizytami i lekarza, itd.

Być może jestem oporny na leki, są takie przypadki.

Czasem trzeba zaufać swojemu zdrowemu rozsądkowi, a ostatnią rzeczą, jaką bym zrobił, to bezgraniczne ufanie lekarzowi.

[ExxonValdez]

Dziękuję Ci za wyjaśnienie.

 

Dodam tak na marginesie, że osobiście jestem zmęczony tym leczeniem, lekami, wizytami i lekarza, itd.

Być może jestem oporny na leki, są takie przypadki.

Czasem trzeba zaufać swojemu zdrowemu rozsądkowi, a ostatnią rzeczą, jaką bym zrobił, to bezgraniczne ufanie lekarzowi.

 

Może właśnie przez to dostajesz opryszczki, ja na swoim przykładzie moge powiedzieć, że opryszczka niewyskakiwała mi po 2 dniach na mrozie , zjedzeniu kromki chleba przez 2 dni i pracy od rana do nocy. Ale wyskakiwała mi prawie zawsze od tego że sie czymś martwiłem, chodziłem tak zdenerwowany że miałem stan podgorączkowy i głowna druga rzecz to niewyspanie. Te dwa czynniki i opryszka murowana ;P

[sony814]

Witam, bralem duzo lekow nowej generacji SSRI Lexapro wyciagnol mnie z depresji po 7 dniach swiadczy to otym w jakim jestem ciezkim stanie depresyjnym bo jak wiemy im glebsza depresja to remisja nastepuje szybciej, dzialal na mnie 6 miesiecy z tym ze naprzemian 1 dzien nie mialem depresji czulem sie lepiej drugi dzien depresja czulem sie gorzej po odstawieniu nie odczulem remisji.Paromerck zadzialal po 8 dniach bardzo slabo a pozniej nic, SSRE coaxil po miesiacu zaczol dzialac, 3 miesiace dzialal pozniej nagle przestal, Evectin Er rowniez po 11 dniach zadzialal bardzo slabo pozniej na nastepny dzien czulem sie juz coraz coraz gorzej az wkoncu przestal dzialac, Valdoxn po 4 dniach wyciagnol mnie z depresji do 7 dnia dzialal juz prawidlowo jednak dzialal tak jak w przypadku lexapro,Welbutrin XR dzialal przez pierwsze 7 dni pozniej nic.

Pozniej bralem jeszcze raz te leki i kompletnie nie dzialaly.

Oczywiscie gdy szedlem spowrotem do lekarza to mi wciskal nonstop te same leki jakby tlpd wogole nie istnialy.

W poniedzialej jade do lekraza powysylalem mu duzo mejli przedstawilem opis sprawy mam duzo argumento przemawiajacych za tym zeby mi przyznal racje i wkoncu wdroczyl do leczenia lek z grupy tlpd telefonicznie oznajmil ze sobie cos wymyslam ? Jak ja mam powiedzcie mi sie zachowac jesli ufalem lekarza w leczeniu i nic z tego nie wyszlo ? Probuje wzaisc sprawe we wlasne rece ale o co chodzi dlaczego niby mialbym nie dostac tlpd wielu ludzi na swicie je stosuje dzialaja przeciez, lekarz odpral ze coraz rzadziej sa stosowane niekłocac sie znim bo prawdopodobnie jeszcze bardziej bym go rozloscil i pewnie stracilbym szanse na tlpd grzecznie podziekowalem i czekam na wizyte w poniedzialek. Prawdopodobnie z niechecia bedzie chcial mi przypisac ten lek ale przyygotuje sie do tej wizyty.

TLPD przy porownaniu z tymi nowymi lekami antydepresyjnymi wypadaja obiecujaco:

sa bardziej skuteczne

dzialaja na wiele monamin. W przypadku tych nowych ktore dzialaja na serotonine,serotonine i dopamine, dopamine i noradrenaline czyli gora 2 nuroprzekazniki.

o to przyklad:

Selegilina w małych (do ok. 10 mg/dobę) dawkach jest selektywnym inhibitorem MAO-B, w dużych (powyżej 10 mg/dobę) hamuje również MAO-A. W depresji stosowany w dawkach do 60 mg/dobę (ustnie) lub 6–12 mg/dobę (przez skórę, brak efektu 'pierwszego przejścia')[6][7]. W wyniku hamowania MAO wzrasta poziom monoamin (serotoniny, noradrenaliny, dopaminy, tryptaminy, histaminy, melatoniny, amin śladowych - m.in. fenetyloaminy) w układzie nerwowym, co wiąże się z efektem przeciwdepresyjnym leku. W 2006 roku wprowadzono w USA plaster z selegiliną (Emsam) zarejestrowany przez FDA do leczenia depresji[5].

Moim zdaniem te nowe leki sa dla slabych depresji i nawet jesli one by zadzialaly pacjent czuje poprawe jest napewno lepiej ale dobrze tez nie jest. Gdyby zastosowal lek z tej starej grupy i mialby porownac z tymi nowymi to pewnie poprawabylaby owiele skuteczniejsza.

Pozdrawiam

[cytrynka84]

rober6666, zgadzam sie,że to absurd wycofywać imipramine i dezypramine z obrotu Sama bralam dezypramine w połączeniu z jakimś SSRi(nie pamiętam juz z jakim konkretnie to było dawno)A potem musiałam wydawać kasę na edronax+ fluoxetyne,bo oni sobie wycofali dezypramine,bo kasy z tego nie mieli i tyle

Nie chodziło wcale odobro pacjentów wysoką toksyczność imipraminy idezypraminy to tylko taka przykrywka

Anafranil dobrze,że jest bo to jeden z najskuteczniejszych leków,zaraz po amitryptylinie

Anafranilu brac nie mogę,za dużo ubocznych

 

Doxepin totalny zamulacz i zero działania antydepr.tylko przeciwlekowe po 75 mg doxepinu byłam nie do życia,zaburzenia pamięci,spałam na stojąco wg mnie straszne g... ta doxepina

Anafranil działał bardzo dobrze na depre i leki the grove unlimited, mi akrat b. .pomógł i pomaga welafax w dużej dawce.225 i o wiele lepiej go toleruje niż Anafranil

[Gość]

Selegilina jest mało skuteczna w leczeniu depresji. Działa powyżej 60 mg bo wtedy robi się silniejszym mao a i działa na serotoninę. Nie zapominaj, że leki trójpierścienowe to może i duża skuteczność ale i dużo działań ubocznych. Niektóre mogą być bardzo nieprzyjemne.

[sony814]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mianseryna co myslicie na temat mianseryny z tego co przeczytalem to powinna dobrze sie sprawowac.

dzialan ubocznych sie nie boje moga wystepowac wazne zebym sie dobrze czul.

[Badziak]

Co Wy tak o tej amitryptylinie? Jak czytałam wątek tego leku to jakoś nie widziałam samych ozdrowieńców.

[Gość]

Z amitryptyliną to jest tak, że każdy ją chwali ale nikt nie chce jej brać xD

[Gość]

Ja polecam mix tlpd+ ssri. Działa zupełnie inaczej w tym połączeniu, niż każdy lek z osobna.

[Gość]

A czemu bierzesz sertralinę? Miałeś być na samym anafranilu.

[Gość]

Sam Anafranil troszkę zamula jednak. Mała dawka sertraliny działa pobudzająco.

[adam_2323]

witam,

mam pytanie, w jaki sposob mix (esci 10mg + fluanxol 1mg + clonazepamum 1,5mg) brany prawie rok, wplywa na wydajnosc silowa, bo wplywa u mnie na pewno? wysilek tlenowy w moim przypadku nie stanowi najmniejszego problemu (100km rowerem), natomiast po dlugiej przerwie wrocilem rowniez do cwiczen silowych. jako, iz moj staz na silce wynosi dobre kilka lat z przerwami, znam swoj organizm i nie mam zadnej watpliwosci, ze beztlenowy wysilek u mnie lezy.. po prostu czuje brak - zgaduje.. ATP, glukozy, etc. ? testosteron, prolaktyna? o co chodzi?!!

 

jakies pomysly poza SAA ?

[Pasman]

Też to zauważyłem. Ale jak to działa to ci nie powiem.

[lexaper]

Witam

 

mam pytanie do Ciebie adam_2323 - jezeli oczywiscie moge zapytac: co masz zdiagnozowane ? jakie masz objawy?

 

pytam gdyz z escitalopramem mam stycznosc juz od ok 4 lat , ale samo esci nie daje rady u mnie , gdy tylko go odstawiam to max po ok 3tyg do miesiaca wszystko wraca(lęki,ścisk w gardle,gniecenie w klatce piersiowej,poczucie,ze ludzie sie na mnie patrzą,natłok natretnych mysli głównie na jeden temat,poczucie zagrozenia a przy tym wszystkim kompletny brak sił , energii , napedu , czuje sie jak stary flak spompowany zyciem a mam 26lat).

 

tez kiedys w ogolniaku bardzo lubiłem sport (siłownia,bieganie,pływanie) ale teraz to tylko wspomnienia..

 

pozdrawiam

Dawid