Wkurza mnie:

[slow motion]

*Wiola*, jeszcze bardziej mnie przekonałaś. A duże koszta to nie są.

Sad_Bumblebee, zamiast nafty można użyć petroleum, które jest neutralne. Nafta dodatkowo nawilża skórę, ale ja bym się na nią nie zdecydowała ze względu właśnie na słonnosc do zatykania.

[bigfish]

że kawa mnie wystygła

[slow motion]

Tomcio Nerwica, solarium pomaga? dziecioku

 

-- 02 paź 2012, 21:12 --

 

bigfish, a nie mozna podgrzac??

[bigfish]

już po kawie

[asx]

wszystko

[Gość]

buty i moj pech

[margor]

To, że znowu przespałam blisko połowę dnia.

[a_l_e_x]

To, że znowu przespałam blisko połowę dnia.

pogratulować, ja średnio przesypiam.. 1/5 dnia.

[margor]

To, że znowu przespałam blisko połowę dnia.

pogratulować, ja średnio przesypiam.. 1/5 dnia.

 

Zazdroszczę...

[Gość]

To się wymieńcie i po problemie

[margor]

niewidoczny, Chętnie, ale jestem za słaba fizycznie, żeby funkcjonować po 4h snu. Na studiach praktykowałam to, ale po paru dniach musiałam odespać całą dobę, więc się równoważyło.

[Gość]

to, że źle się czuję. poszłam spać, teraz wstałam, a miałam się uczyć, mało czasu zostało. i wgl. nie mam siły.

[niewiemocokaman]

że chce mi się palić ;/

[Abbey]

że jestem niewidzialna i choćbym jako jedyna pracowała na zajęciach, to i tak mnie nie widzą

[margor]

że jestem niewidzialna i choćbym jako jedyna pracowała na zajęciach, to i tak mnie nie widzą

 

Nie przejmuj się... Na polskich uczelniach, niestety, mamy do czynienia z ogólnym traktowaniem studentów. Daleko nam do anglosaskiego systemu, gdzie na studenta patrzy się indywidualnie. Mnie też bardzo ciężko jest się przebić, ale na studiach byłam doceniania. Miałam to szczęście, że studiowałam na uczelni, gdzie właśnie kładą nacisk na pracę w małych grupkach.

 

Najważniejsze, że Ty znasz swoją wartość! :-)

[Abbey]

margor, uczę się w liceum gdzie też mają wywalone na jednostkę, matury nie zdam, studia mi nie grożą

[halenore]

Abbey, uczysz się dla siebie, a nie dla poklasku nauczycieli.

[carlosbueno]

margor, uczę się w liceum gdzie też mają wywalone na jednostkę, matury nie zdam, studia mi nie grożą

heh jak Ty nie zdasz matury to kto inny by miał zdać podobno w dzisiejszych czasach to formalność, z matmy jesteś dobra a z polskiego to zdają chyba wszyscy.

Nauczyciele lubują się w straszeniu przed matura mnie już straszyli w pierwszej klasie 5 letniego technikum a jakoś zawsze większość osób zdaje.

[Gość]

Abbey, zdasz. przecież się dobrze uczysz... ? Jak ja zdałam, taki tłumok, to Ty zdasz bez problemu i studia Ci "grożą".

A o jakich studiach myślisz tak wgl. ? Jestem ciekawa...

 

Wiesz. Jesteś mądra i nikt z nauczycieli Cię za to nie chwali, rodzice również. A ja jestem głupia i nikt mnie nie mógł za nic chwalić. Więc to też boli.

Czasem chciałabym miec taki talent do nauki. Chociażby jak mój brat. Przeczyta raz i już umie. Ja niestety tak nie mam. Tak mnie nikt za nic nie może pochwalić. Ale chociaż staram się w domu. Robię jakieś postępy. Ale matka zawsze znajdzie powód, by mnie zjechać. C'est la vie.

 

mnie dziś właśnie wkurza nauka. bo mi się nie chce.

[Abbey]

halenore, uczę się dla rodziców. Akurat w wymienionej sytuacji dla nich. Dla mnie ten przedmiot wisi.

carlosbueno, mam reformę i chore zdawanie polskiego - mianowicie wycofanie prezentacji. Planują nam zadać pytanie o jeden obraz, o którym mamy biadolić cały czas

[carlosbueno]

A ja jestem głupia i nikt mnie nie mógł za nic chwalić. Więc to też boli.

z reguły naprawdę głupi ludzie są przekonani o swej mądrości także tak głupia to nie jesteś

[Abbey]

Monar, miałam 48843834152 pomysłów na minutę, chciałam na polibudę - budowa maszyn, jakaś matma, cokolwiek, no ale nic z tego nie wyjdzie.

 

-- 03 paź 2012, 16:42 --

 

Monar, najważniejsze jest to, że nie stoisz w miejscu, a robisz postępy...

[Gość]

carlosbueno, no akurat jeśli chodzi o naukę, to jestem głupia.

 

-- 03 paź 2012, 16:43 --

 

Abbey, czemu ma nie wyjść???

[halenore]

halenore, uczę się dla rodziców. Akurat w wymienionej sytuacji dla nich. Dla mnie ten przedmiot wisi.

To błąd. Ucz się dla siebie. Rodzice mieli swój czas na naukę i zdobywanie ocen. Teraz niech lepiej zajmą się odkładaniem na studia dla Ciebie.

[carlosbueno]

carlosbueno, mam reformę i chore zdawanie polskiego - mianowicie wycofanie prezentacji. Planują nam zadać pytanie o jeden obraz, o którym mamy biadolić cały czas

wątpie żeby to do skutku doszło to bardziej krytyka sztuki jest a nie j. polski.

 

A co do studiów to najlepsza byłaby dla Ciebie politechnika albo inny ścisły kierunek najlepiej zamawiany żeby ci płacili albo np akademia morska tam nawet do 1,5 tysiąca płacą miesięcznie za to że studiujesz odp. kierunki.