Skocz do zawartości
Nerwica.com

Psychoterapia


Seroxat

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie. Pozwolilem sobie zalozyc nowy temat dot. psychoterapii. Pytanie kieruje glownie do osob, ktore uczestniczyly badz sa w trakcie takiej psychoterapii. Oczywiscie mam na mysli psychoterapie behawioralno-poznawcza, bo chyba ona daje najlepsze rezultaty przy leczeniu nn. I teraz moze co mnie interesuje - jak to sie odbywa? Czy najpierw kazdy uczestnik (czlonek grupy) przechodzi serie indywidualnych rozmow z psychologiem/psychiatra i dopiero pozniej jest przydzielany do wiekszej grupy? Jak wyglada takie spotkanie grupowe - czy kazdy mowi o swoich problemach, o natrectwach ktore go mecza... Bo chyba kazdy z osobna przed cala grupa nie opowiada swojej historii jak to u niego bylo z nn, czym sie objawiala i jak sobie z tym radzil? Pytam o te rzeczy, poniewaz prawdopodobnie, po wizycie ktora mam w Instytucie na Sobieskiego, zostanie mi zaproponowana terapia grupowa i musze wiedziec z czym to sie wiaze - zeby jakos sie pozytywnie psychicznie do tego nastawic. I jeszcze jedna sprawa, o ktorej zapomnialem, a mianowicie, czy terapia "udzieli odpowiedzi" skad wziely sie te natrectwa i co jest ich przyczyna? Np. w czasie terapii wyjdzie, ze jakies traumatyczne przezycie wplynelo na moje zachowanie i przyczynilo sie w znacznym stopniu do powstania nn lub jej spotegowania? Ja tak naprawde nie pamietam siebie, zebym nie mial problemow z nn. Moze sie z tym urodzilem :/ Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

psychoterapia grupowa i behawioralno- poznawcza to dwie różne sprawy

 

OK, a cos wiecej?

Mnie glownie interesuje w jaki sposob odbywaja sie zajecia - jaki maja przebieg? Czy jest to monolog ze strony psychoterapeuty, ktory mowi jak walczyc z natretnymi myslami itp., czy raczej dyskusja, w ktorej kazdy moze wziasc udzial? Zeby sie nie okazlo, ze taka grupa rozmawia o pierdolach i nie ma w tym kszty formy terapii.

Czy psychoterapia behawioralno-poznawcza tez moze byc grupowa czy wystepuje tylko w formie indywidualna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bynajmniej nie słyszałem o niczym takim jak psychoterapia B-P w wersji grupowej....jeżeli chodzi o tą indywidualną to wszystko zależy od terapeuty. U mnie moja ukochana,najlepsza i wspaniała pani psycholog( uwielbiam ją:P) luźno sobie ze mną dyskutuje i pokazuje dany problem z perspektywy,która mi do głowy nigdy by nie przyszła i wciąż daje wskazówki jak radzić sobie z różnymi kwestiami...w NN innej drogi jak psychoterapia właściwie nie ma.Można się truć lekami,ale to nie rozwiąże wcale konfliktu wew..Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, miałem nn- ciągle łaziły mi po głowie myśli, że mogę kogoś zabić, albo zgwałcić. Jak tylko otworzyłem oczy już się zaczynało, cały dzień się pilnowałem, nie dość że stres w sytuacji, to potem jeszcze mi strzelało, że jeśli nie pamiętam jakiego momentu, to może wtedy kogoś zgwałciłem itd. Koszmar, po jakimś czasie doszło jeszcze sprawdzanie gazu (bo może sfajcze sąsiadów). Mniejsza, typowa historia, każdy kto ma nn wie jak się beznadziejnie żyje- jest źle, albo gorzej. Miałem trochę różnych wizyt- u analityka (podobno to moje ukryte motywy :-), u dynamicznego terapeuty- on gadał o relacjach a ja o objawach i nie mogliśmy się dogadać. W końcu trafiłem na terapeutkę poznawczo- behawioralną w Pracowni Poznawczo Behawioralnej- panią Kitłowską. Chodzę do niej prawie rok, ale było warto, obsesyjki pojawiają się sporadycznie raz na kilka dni i to słabo. Kompulsji już prawie nie mam. Inne życie. Rozmawiamy o objawach i o tym co je podtrzymuje, nie było doszukiwania się dlaczego, ale dlaczego mi nie przechodzi. Dużo się dowiedziałem, czasami było hardcore'owo z ćwiczeniami, ale dałem radę. Pierwszą poprawę zobaczyłem kiedy pierwszy raz nie wiem od kiedy poczułem nudę. Głupia rzecz, ale nie pamiętam kiedy się ostatnio nudziłem- parę lat temu, zanim nabawiłem się nn :-) Jezu jaki byłem szczęśliwy, znowu się nudzić!!! przy silnych natręctwach nie ma czasu na nudę.

Poznawcza jest super, nie ma to tamto, tylko gadanie o objawach i praca na objawach- żeby je zmniejszać zmniejszac i zmniejszać. Tabelki, zeszycik, notatki :-))) ale działa.

Polecam i trzymam kciuki za was.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×