Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Bellatrix, podziwiam, ja to chyba nigdy nie

pojme ekonomii...

dominika92, haha rozbawilas mnie:) ja też musiałam moje kotki nakarmic. Są dziś trochę poszkodowane, no zawsze jedzą o 10, a dziś o 11:45,ale dałam im smakołyki to myślę że mi wybacza. No i jeszcze mnie niespodzianka czekała rano z ich strony, bleh:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, znajdziesz, uwierz w to. Gdy mam potworny dzień zaczynam od zadbania o siebie. Właśnie jakaś kąpiel, następnie zabiegi kosmetyczno-pielęgnacyjne, tzn.nacieranie balsamem, makijaż, ułożenie włosów, "nawonienie" ciała perfumami ulubionymi i taka wyszykowana wychodzę, choćby na chwilkę, przed budynek. Nie znam tu nikogo, ale samo wyjście dużo mi daje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kafka, :( . Nie znoszę kłótni, nieporozumień. A już z najbliższymi to po prostu koszmar. Też długo dochodzę do siebie..

Współczuję Wam dziewczynki!!!!

Ale to wszystko minie...nie można popadać w rozpacz, bo z drugiej strony-dowiedziałam się ostatnio od p.Psycholog-lepiej wykrzyczeć, wyrzucić z siebie żale, niż

gromadzić w środku, w sercu i umyśle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, no nie wiem, ja bym wolała tak nie krzyczeć, no ale ciągle słyszę ze to lepiej właśnie, nawet jakbym chciała to nie umiem w sobie stłumić. Tyle dobrego z tej kłótni ze dostalam obietnice wspólnej terapii, założyłem osobny wątek ma związkach o tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×