Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

KillBill, najpierw chcialam zaprzeczyc ale chwile sie zastanowilam i we wszystkim masz racje... sa takie ktore leca glownie na kase, i takie dla ktorych wyglad jest najwazniejszy i takie ktore wiedza ze wszystko to gowno warte jezeli facet nie jest dobrym czlowiekiem. Teraz kwestia tego kogo sobie wybierzemy za obiekt westchnien

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedy byłem młody miałem tylko wygląd.puste kieszenie i pusto w głowie ale dziewczyny lgnęły do mnie.teraz jestem starszy i by zdobyć kobietę muszę zaoferować coś więcej.Samym uśmiechem ciężko coś wyrwać(rzadko się zdarza).Tym bardziej gdy facet chodzi przemęczony po pracy,czy po lekach nie wydziela odpowiednich feromonów.ociężałe ruchy,posępna mina,niechlujny wygląd nie zwrócą uwagi żadnej samicy to naturalne.

zapytam koleżanki Forumowiczki czy kręcą was flegmatycy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bakus, spójrz też na to w odwrotną stronę, faceci podrywają, a grom kobiet też jest samych.

 

A nawet jakby was jakaś podrywała, to pewnie nic byście z tym nie zrobili. I w tym problem, bo co z tego, że kobieta podejmie inicjatywę, jak wpadnie na mur zbudowany z waszej nieśmiałości, niechęci, paraliżu, jakby to nie nazwać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KillBill, mnie kreci facet ktory na mnie nie wisi i ktorym nie musze sie ciagle zajmowac i zabawiac. Lubie kiedy partner ma swoj swiat i swoje zainteresowania bo ja moge pobyc w swoim. Mialam szczescie a moze to mnie wlasnie pociagnelo w moim partnerze ze on odpala komp a ja moge sobie spokojnie porobic swoje rzeczy i nikt do nikogo nie ma pretensji. A kiedy chcemy pobyc ze soba, pogadac, poprzytulac sie, porobic cos razem to robimy ale nie ma takiego cisnienia, ze jedno jest zajete a drugie sie nudzi i nie wie co ze soba zrobic i potem pretensje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nawet jakby was jakaś podrywała, to pewnie nic byście z tym nie zrobili. I w tym problem, bo co z tego, że kobieta podejmie inicjatywę, jak wpadnie na mur zbudowany z waszej nieśmiałości, niechęci, paraliżu, jakby to nie nazwać...

A skąd ta pewność? Mnie jak na razie jedna podrywała i potrafiłem się wtedy przełamać, a nic z tego nie wyszło, bo nie mam żadnego doświadczenia w związkach i nie wiem czego ode mnie wtedy kobieta oczekuje. Dla mnie "nie" oznacza "nie", a nie że ja proponuję spotkanie, w odpowiedzi słyszę "nie dzisiaj, zmęczona jestem", a potem pretensje, że chciała abym przyjechał.

 

-- 11 maja 2012, 19:03 --

 

Candy14, nie masz jakiejś koleżanki podobnej do siebie? Bo jak przeczytałem to co teraz napisałaś... cóż, chcę taki związek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie mam żadnego doświadczenia w związkach i nie wiem czego ode mnie wtedy kobieta oczekuje. Dla mnie "nie" oznacza "nie", a nie że ja proponuję spotkanie, w odpowiedzi słyszę "nie dzisiaj, zmęczona jestem", a potem pretensje, że chciała abym przyjechał.

 

Nie przejmuj sie :D Zdradze Ci sekret ale ciiiiiiiii... chociazby nie wiem jak facet byl doswiadczony zwiazkowo to nie ma pojecia o co kobietom chodzi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14,

za przeproszeniem zejdz z mojego tematu bo napisałam tylko,że napisałam to samo i ze była jazda na forum, tyle w temacie, co dalej robisz z adwokata ,do Kasi pisałam a nie do ciebie więc po co sie wtrącasz, co :?:

jego postow nawet nie czytam a ty widze swoje wiesz , uwielbiam takich którzy wtrącaja se na trzeciego do kłotni, wiesz co jak ci tak lezy jego dobro na sercu to sie z nim umow w realu i zrób mu dobry uczynek i się sprawdzisz w praktyce również ,

z mojej strony koniec

 

-- 11 maja 2012, 18:25 --

 

KillBill,

wiesz co zależy jacy ,czasem tak , jak sa ciekawi w rozmowie, zalezy wszystko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do Kasi pisałam a nie do ciebie więc po co sie wtrącasz, co

Bo zmuszona bylam to przeczytac jako ze pisalas na forum publicznym i mam prawo wyrazic swoja opinie wiec mnie tu nie uciszaj.

Twoj post nie dotyczyl tematu tylko byl personalnym atakiem na uzytkownika i ma prawo mi sie to nie podobac. Proponuje sie zastanowic jakie kompleksy chcesz leczyc jego kosztem, ze ciagle musisz mu dosrywac zeby sie lepiej poczuc. Dla mnie nie ma roznicy kogo atakujesz ..nie podoba mi sie ze atakujesz bez powodu wiec daruj sobie sugestie tego typu jak powyzej :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj sie :D Zdradze Ci sekret ale ciiiiiiiii... chociazby nie wiem jak facet byl doswiadczony zwiazkowo to nie ma pojecia o co kobietom chodzi ;)

Otóż to. Kobiet często nie idzie zrozumieć i żaden staż związkowy nie ma tu nic do rzeczy :P

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14,

dziewczyno napisałm tylko ze równiez go tak odebrałam jak Kasia i to wszystko , publiczne forum i mam to prawo napisać a ty sie czepiąłaś i moze mi nie powiesz że Twoja obrona jego jest coś nad wyraz, chyba moge wyrazic opinie na publicznym forum ,ze myśłe oo kimś to samo co ktoś, ja nawet nie czytam jego postów, i mam go gdzieś to było do Kasi, a ty go bronisz zakochałaś sie czy co,

ja jestem w stanie tak bronić tylko faceta na , którym mi zalezy bo nie tykaj, bo moj i komuś sie moze nie podobac ,ale dla mnie jest najlepszy a jak ty tak go bronisz to cos jest na rzeczy,

a mnie atakujesz za niego , rozumiesz zachowujesz siie jak laska , która leci na goscia, atakujesz mnie w jego imieniu nawet jak wyraziłam tylko zdanie do osoby trzeciej ze mysłe to samo, umow sie z nim w realu i tyla a nie atakujesz u mnie w imieniu goscia, którego ja nawet postów nie czytam , kobitko droga zastanów sie nad swoim sama postepowaniem, dlaczego go tak bronisz, o ile rozmowa z Toba ma sens bo zaraz mnie zatakujesz ,ze sie mylę ze to nieprawda ,ze mam sie ja nad soba zastanowic,z e nic do niego nie masz i ze o forum publiczne a ze chłopczyk cię zakręcił w życiu sie nie przyznasz, no czekam i napisz to co wyzej napisalam bo tak zrobisz,

a zreszta mam Twoje zdanie gdzies i to co myslisz i to co masz do niego a broń se go albo nawet sobie ile chcesz, mam to gdzieś,

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14,

to po zaczęłąs , ja powtórze napisąłam tylko ,ze myślę to samo co osoba trzecia i nie zaczełam tej wymiany zdań zaczęła ja Candy, która robi z adwokata, mozna sprawdzić bo wszystko jest, tak to jest jak ktos sie wtraca i wypowiada za kogos,

poza tym jestem juz grzeczna

 

-- 11 maja 2012, 19:10 --

 

Verona,

napisałm mu dokładnie to samo i moje wrażenia co do tego chłopca były identyczne , nawet go właśnie chłopcem nazwałam , była z tego niezła, jazda na forum,

to wszystko co napisałam wczoraj a dzisiaj sie dowiedziałam od Candy ze go atakuje i to bardzo, przepraszam, ale coś mi tutaj nie pasuje jednak, bo gdzie ten atak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie jak na razie jedna podrywała i potrafiłem się wtedy przełamać, a nic z tego nie wyszło, bo nie mam żadnego doświadczenia w związkach i nie wiem czego ode mnie wtedy kobieta oczekuje.

Nawet nie zauważasz, gdy Cię podrywają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niczego się nie bójcie :lol:

gallery-71762931-500x500.jpg

Tylko co to za życie? ;)

 

 

Nawet nie zauważasz, gdy Cię podrywają.
A ja zauważałem jak mnie podrywały (bywało i tak)... tylko nie potrafiłem nic specjalnego z tym zrobić. Póki co nie znalazłem recepty jak to zmienić... Ma ktoś jakiś pomysł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×